Autor Wątek: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II  (Przeczytany 169122 razy)

DeVilio

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 927
  • Prawdziwe rowery mają krągłości. FATBIKE!
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #360 dnia: Maj 26, 2021, 08:56:51 am »
Wątek dotyczy wypadków i zdarzeń na drodze jakie nas spotkały, proszę, skończcie tą przedszkolną przepychankę i przestańcie rzucać się piaskiem! Trochę powagi! Przenieście się do jakiegoś innego tematu.
Bottecchia American FatBike
FatFlevo

natalka

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 176
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #361 dnia: Maj 26, 2021, 02:48:47 pm »
Devilio, a ty co? Dostałeś właśnie etat moderatora czy admina na tym Forum, że tak pilnujesz porządku w wątku? :D
@Tatar - PUDŁO.
I tu nie chodzi o jakieś autorytety tylko o jasne określenie czego właściwie potrzebuje Miki11 i w czym możemy mu pomóc.
Ja powiem wprost: zjadłam zęby na warszawskich i podmiejskich asfaltach i nie wyobrażam sobie aby ktoś mi doradzał jak ja mam jeździć. Moze innym takie porady osoby jeżdżącej (być może?) rowerami pionowymi pomogą, ale wydaje mi się, że to będzie raczej na poziomie sugerowania maszyniście lokomotywy kolejowej elektrycznej jak ten ma jeździć przez motorniczego tramwaju...


szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1611
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #362 dnia: Maj 26, 2021, 03:23:11 pm »
Samochwała w kącie stała
I wciąż tak opowiadała:

?Zdolna jestem niesłychanie,
Najpiękniejsze mam ubranie,
Moja buzia tryska zdrowiem,
Jak coś powiem, to już powiem,
Jak odpowiem, to roztropnie,
W szkole mam najlepsze stopnie,
Śpiewam lepiej niż w operze,
Świetnie jeżdżę na rowerze,

?
Znakomicie muchy łapię,
Wiem, gdzie Wisła jest na mapie,
Jestem mądra, jestem zgrabna,
Wiotka, słodka i powabna,
A w dodatku, daję słowo,
Mam rodzinę wyjątkową:
Tato mój do pieca sięga,
Moja mama - taka tęga,
Moja siostra - taka mała,
A ja jestem - natalka!

miki11

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 176
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #363 dnia: Maj 26, 2021, 04:59:22 pm »
Na szczęście spotkałem już na forum także bardzo komunikatywnych ludzi o wysokim poziomie kultury osobistej, co najważniejsze, z wieloletnim doświadczeniem w projektowaniu i budowie takich rowerów. Tego rodzaju dyskusje wnoszą jeden arcyciekawy składnik do dyskusji, jest nim doświadczenie konstrukcyjne i użytkowe. Ich argumenty, choć często powodowały, że musiałem odejść od swoich pierwotnych wyobrażeń, jakoś skuteczniej do mnie trafiły. Także per saldo bardzo się cieszę, że mam możliwość dialogu z ekspertami w tej dość wąskiej dziedzinie. A przy okazji, jak to zazwyczaj bywa, trafia człowiek na różne egzotyczne osobniki... Dla nich tylko klasyka pozostaje:

"Arma virumque cano, Troiae qui primus ab oris..."

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #364 dnia: Maj 26, 2021, 08:00:46 pm »
I czy tylko ja tutaj mam wrażenie, że kto jak kto ale natalka najlepiej może powiedzieć, co autor wątku, "ów Storm", miał na myśli?
Nie tylko ;)

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2332
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #365 dnia: Maj 26, 2021, 10:06:19 pm »
A ja się zgodzę z Miki - słuchawki dokanałowe to zło, nie słychać ulicy. Tak, oczywiście niesłyszący też nie słyszą ulicy, ale ja lubię. Czuję się wtedy lepiej. Za to bez problemu jeździło mi się ze starym typem słuchawek, takim z gąbeczką, jeszcze z czasów łokmenów /przenośnych odtwarzaczy kaset a potem też pierwszych komórek.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
Twister 800

Tehen

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 428
  • Kolejarz forumowy
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #366 dnia: Maj 26, 2021, 11:03:20 pm »
W słuchawkach jeżdżę prawie 20 lat i uważam że nie miałem żadnej sytuacji która jakkolwiek wpłynęłaby na moje lub czyjeś bezpieczeństwo.

Oczywiście do wszystkiego trzeba podchodzić z głową.
Da się pogodzić słuchanie muzyki i słuchanie otoczenia.

A co do całokształtu dyskusji to zostawiam taki obrazek.
Albo poziom i wygoda albo wydasz w cholerę kasy na różne kierownice i siodełka tylko po to żeby w końcu i tak kupić sobie rower poziomy.

DeVilio

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 927
  • Prawdziwe rowery mają krągłości. FATBIKE!
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #367 dnia: Maj 27, 2021, 08:50:26 am »
Admini, moderatorzy, gdzie jesteście?
Bottecchia American FatBike
FatFlevo

Maciej K

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 729
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #368 dnia: Maj 27, 2021, 09:20:16 am »
Ktoś tu chyba oszalał i cała ta słuchawkowa epopeja pokazuje, że jakiej by dziedziny życia  nie tknąć, to w każdej typowa polsko-polska naparzanka panuje.
(Wstawka Tehena w sedno)
Tu na forum zupełnie jak w polskim sejmie.
Nikt nikogo nie słucha (tu nie czyta ze zrozumieniem) i bredzenia oderwane od sedna sprawy (tu bezpieczeństwo użytkowników dróg) płyną w świat.
Dla przypomnienia.

3x3 przykład EKSTREMALNIE  GŁOŚNEGO!!! korzystania ze słuchawek podał.
(Kto miał choć raz słuchawki - DWIE a nie jedną w uchu - na łbie, przy nawet średnim nagłośnieniu wie, że one od dźwięków zewnętrznych odcinają.Potwierdzenia już tu są.)

Debil którego 3x3  przy takim nagłośnieniu mijał (3x3 słyszał muzykę ze słuchawek obok stojąc) NIEWĄTPLIWIE!!! od dźwięków zewnętrznych odcięty był.

Miki11 całkiem słusznie DEBILA tego samoubijcą (po naszemu samobójca) nazwał. (Odcięci od świata zewnętrznego niestety często giną).
Live_evil mądrością zazwyczaj promieniejący ten KONKRETNY!!! przypadek,
tym razem jak człek mądry inaczej traktuje, trywializuje i o radio pyta.

Hormonami wzdęty "natalka" histerii dostaje, Mikiego atakuje,
znajomością specjalności lekarskich się chwali i dokanałowe słuchawki REKLAMUJE.

Kilka postów dalej Live_evil chwali się, że pomimo słuchawek tysiące kilometrów przejechał i walniętym nie został.
Panie Marku, fakt że jednej ślepej kurze ziarno zdarzy się trafić nie znaczy,
że inne ślepe kury z obżarstwa pękają.

"natalka" szaleństwem, histerią i wzdęciami okrężnicy najpewniej udręczon
znów Mikiego atakuje, o życiorys pyta, całą litanię pytań zadając;
1. Ile kilometrów przejeżdżasz rocznie?
2. Ile kilometrów przejechałeś najwięcej na rowerze non-stop?
3. Ile kilometrów zrobiłeś w tym roku i w ostatni weekend?
4. Po co ci rower poziomy?
5. Co widzisz w rowerze poziomym takiego co powoduje, że chcesz go mieć?
6. Czy rower poziomy nie jest dla ciebie aby zachcianką na 1 miesiąc, po którym odstawisz go do piwnicy?
7. Z czym ci się kojarzy liczba 520 i 540? A 105?
8. Czy kiedykolwiek jeżdziłeś ze słuchawkami w uszach słuchając muzyki?

Spytam.
Cóż te debilne pytania mają znaczyć i jaki związek z poprawą bezpieczeństwa mają???

Mam nadzieję, że myśląca większość forumowiczów zgodzi się z tym,
że słuchawki takie, srakie czy wtykowe bezpieczeństwa jeżdżących NIE  POPRAWIAJĄ.
Policjanci co to ulice po takich melomanach sprzątają,
używania słuchawek nie pochwalają.

p.s.Przedwczoraj mój synek (17) przyznał mi się, że w pewnym okresie swego życia namiętnie słuchawek w domu zażywał zbytniej głośności jednak nie przekraczając.
Mimo tego obecnie muszę do niego głośniej mówić , bo słabiej słyszy.
Pozostaje mieć nadzieję, że gdy zmądrzał to jego organizm zregeneruje się
i głuchota zniknie.

De Vilio...Nie histeryzuj.

Szydziu w sedno trafił, ale w końcówce przytoczonego wiersza inwencji jakby mu brakło.
Ja widzę to tak;
A w dodatku, daję słowo,
Mam rodzinę wyjątkową:
Tato mój do pieca sięga,
Moja mama - taka tęga,
Moja siostra - taka mała,
A ja wdziękiem zionę cała.
Jestem jak ta Barbie lalka
Bo to właśnie ja...natalka.
« Ostatnia zmiana: Maj 27, 2021, 09:27:00 am wysłana przez Maciej K »

natalka

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 176
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #369 dnia: Maj 27, 2021, 11:31:49 am »
Jak pisał Julian Tuwim...:

Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet "Pies cię jebał",
bo to mezalians byłby dla psa.


hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2178
  • Zduńska Wola
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #370 dnia: Maj 27, 2021, 07:35:57 pm »
Jest streszczenie cz. 2, jest poezja.
Idę wstawić popcorn i czekam na cz. 3.

Ciekawe jakiego nowego bohatera (kolejny nick Storma) poznamy wkrótce....
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


natalka

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 176
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #371 dnia: Maj 27, 2021, 10:30:22 pm »
Jest...[...]
Patrz wyżej ^^ :-)

Maciej K

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 729
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #372 dnia: Maj 28, 2021, 08:32:49 am »
Jak pisał Julian Tuwim...:

Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet "Pies cię jebał",
bo to mezalians byłby dla psa.



Dobre, dobre ale to już na tym forum było...
Poezją tą, przemiły LowRider albo (jeszcze milszy) Inco mnie upieścił.
Jak więc widać rozentuzjazmowana i rozbuchana "kobiecość" "natalka"
pamięć mu odbiera.
« Ostatnia zmiana: Maj 28, 2021, 08:57:41 am wysłana przez Maciej K »

miki11

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 176
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #373 dnia: Maj 28, 2021, 10:09:06 am »
Gdyby Tuwim przeczuwał, kto i w jakim celu powołuje się na jego słowa, zapewne wypiłby trzy wódki i odstąpił od pomysłu pisania :-)

Leopold

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 108
Odp: Wypadki, kolizje, przypadki, zdarzenia... cz.II
« Odpowiedź #374 dnia: Maj 28, 2021, 08:40:18 pm »
Kiedyś mi ktoś powiedział, że tam gdzie kończą się argumenty, zaczyna się siła i podjazdy. Bez wycieczek, ale "ryba" psuje się od głowy. Amen.