Dziś pytanie - dziś odpowiedź

[Franc]

Zawsze mi się wydawało, że lewe szprychy z tyłu są dłuższe niż prawe, a w przednim kole z tarczą jest odwrotnie - lewe krótsze, prawe dłuższe.
Znalazłem sprzedawce: ma szprychy Sapim 180, 182 i 184. Może wziąć 20 (18+2) o długości 184 i 60 (54+6) o długości 180?

[live_evil]

Masz rację - kalkulator DT zrobił mnie w konia - piasta ma podane odległości kołnierza od haka, ale w kalkulatorze wpisuje sie "flange distance", czyli odległość kołnierza od środka piasty.

Dla wymiarów Flange distance: left 34.5 mm / right 20.5 mm długość szprych to 179/180mm, więc wychodzi na to, że można brać wszystkie 180mm.

[fdx]

jak roznica jedgego milimetra to i tak mozna brac takie same.  kwestia dlugosci nypla.  zeby gwint chwycil.

[Piotrek333]

Osobiście radziłbym wyniki z kalkulatora zawsze zaokrąglać w dół. Jak zaokrąglałem o 1mm w górę to już nie dawało się naciągnąć...
Biorę szprychy krótsze o 1-2mm i jest OK.
Evil dobrze radzi - trzy krzyże w 20" to zły pomysł.

[live_evil]

Dodam, że można zastosować szprychy 2.30 mm zamiast 2.00 mm.

[Franc]

Moje dane:
Przód: piasta D041SB, średnica mocowania szprych 58/58, OLD: 100, FTF: 62, offset 7.2mm co daje odległość osi koła (między hakami) do kołnierza - 25.8L i 38.2P. Po podstawieniu do kalkulatora DT - lewa szprycha obliczeniowo 180mm a sugerowana 179, prawa szprycha obliczeniowo 182.3mm a sugerowana 181.
Tył: piasta D042SB, średnica mocowania szprych 58/58, OLD: 135, FTF: 58.4, offset 6.8mm co daje odległość osi koła (między hakami) do kołnierza - 36L i 22.4P. Po podstawieniu do kalkulatora DT - lewa szprycha obliczeniowo 181.8mm a sugerowana 181, prawa szprycha obliczeniowo 179.6mm a sugerowana 179.
DT ma szprychy o nieparzystych długościach. Sapim ma parzyste. Więc kupię 72x180mm

[LowRider]

Jest firma, która dorabia szprychy co 1mm długości. DT też mają.

szprycha.com.pl

[raffi]

Dodam, że można zastosować szprychy 2.30 mm zamiast 2.00 mm.

Pytanie brzmi PO CO? Zwłaszcza do koła 20". Osobiście mam w przednim kole w SWB 36 szprych DT 2,0mm i następny mój zestaw kół będzie miał 32 albo jeszcze mniej, też 2,0mm.

[live_evil]

Franc robi tandem.

[Tehen]

Franc robi tandem.

Taaa.
Widziałem się z nim ostatnio na światłach w Piasecznie.

Fajnie.
Będzie czym na zlocie jeździć.

[raffi]

Franc robi tandem.

Mimo wszystko. Moje koło na Dartmoor Fortress 36 szp., szprychach DT Champion 2,0 i Novatecu ma taki zapas wytrzymałości, że nigdy się nie rozcentrowało przez 4 lata używania, jeżdżenia po dziurach, krawężnikach, w terenie itp. A trochę wycierpiało, bo np. wpadłem w sporą dziurę przy >50km/h (myślałem, że będzie snake), krawężniki traktuję  rozpędu (koła przecież nie podbiję), zdarzyło mi się jechać na feldze bez powietrza w dętce (i to nie 100 czy 200m, ale ładne 2km) czyli w zasadzie felgą po asfalcie i robiłem inne rzeczy, które bardzo szkodzą kołom. Nie sądzę by Franc potrzebował mocniejszego koła i szprych nawet do tandemu.

Zresztą, podobne do moich kół ma Bartek w swoim tandemie, z pierwszej ręki może powiedzieć czy dają radę ;-)

[live_evil]

Napisałem "można", nie "nalezy".
Franc - z cały dla niego szacunkiem - ma lekką paranoję co do wytrzymałości [czyżby wspomnienia złamanego widelca?  ], więc  napisałem jak można wytrzymałość koła zwiększyć.

Ja sam zaplatam koła, często jest to zaplot mocno nietypowy (bo np mając zapas kilkuset szprych zdarza mi się dobierać zaplot do posiadanej długości szprych zamiast na odwrót) i wg znawców moje koła powinny się rozcentrowywać, a szprychy pekać.
W zaplecionym niedawno przednim kole 24" 507 ETRTO 32h pod hamulec tarczowy z lewej strony mam 2x a z prawej słoneczko. Tylne koło, też pod tarczę, 36h zaplecione z obu stron na 2x. I wiem, że się nie rozcentruje. Dodam, że raczej do lekkich nie należę ;-)

[Franc]

Ja, paranoję? Żadnej!!!!
Zaplotę koła na 3krzyże, szprychami 2mm grubości. Szprychy w drodze.
Zostaje jeszcze problem przedniego widelca, bo chcę Spinner Gringe Air 20", 1 1/8", pod tarcze. Czy może ktoś ma pożyczyć na próby?

[lechulysy]

Szukam ZWIJANEJ opony 26" x 1.5 możecie polecić coś w sprawdzonego? w sobotę daleko do cywilizacji pękła mi schwalbe maraton plus - do tej pory miałem o nich bardzo dobre zdanie ale na wszelki wypadek wolę mieć ze sobą jakiś zapas

Jak założyłeś nową, to masz na parę lat (lub 10000km) spokój. Zapas zbędny.

no to nowa po 50km wybrzuszyła się z jednej strony na długości 20cm pech chodzi parami?

[raffi]

Ja, paranoję? Żadnej!!!!
Zaplotę koła na 3krzyże, szprychami 2mm grubości. Szprychy w drodze.
Zostaje jeszcze problem przedniego widelca, bo chcę Spinner Gringe Air 20", 1 1/8", pod tarcze. Czy może ktoś ma pożyczyć na próby?

Mm Spinera, ale inny model (olej+sprężyna). Niestety okazał się być za miękki. Ale w air będziesz mógł dopompować sobie sprężynę i utwardzić amor, powinno być ok.
Tylko do tandemu pewnie będziesz musiał pompować sporo, po prostu żywotność (szczelność) uszczelek w cartridżu powietrznym nie wyniesie 6 lat, a np 5
Dbaj o uszczelki, nie taplaj w błotku, wycieraj po jeździe, czasem nasmaruj lekko czymś golenie co nie łapie syfu. I będzie ok.

no to nowa po 50km wybrzuszyła się z jednej strony na długości 20cm pech chodzi parami?

LOL. Nie wiem czy masz dziwne obręcze, czy coś przy montażu partaczysz, czy kupujesz jakieś magazynowe leżaki gdzieś gdzie taniej i od ręki mają, czy po prostu masz taki fart i udało Ci się pozyskać wszystkie obie złe sztuki jakie opuściły fabrykę w ciągu np. miesiąca czy roku. Ale tak czy siak - rozważ opony z lanej gumy, bo limit pecha ze Schwalbe wyrabiasz chyba za pół Polski