Autor Wątek: Modyfikacje Speedlinera Blue Glide - m5 (...wheel flop)  (Przeczytany 8253 razy)

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 786
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 21, 2025, 08:30:37 pm »
Co do Mikiego to chyba nie o spodobanie się chodziło, bo z tego co pisał wystąpiły problemy z kolanami.
W ostatnich wpisach nie przesądzał jednoznacznie co będzie z dalszą jazdą ale nie pisał od miesięcy a teraz Wy piszecie, że jego poziomy poszedł na sprzedaż.

Quest XS 20kkm; 11 Podróży 6379Km; Bieganie;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

woojtek1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 564
  • Optima Lynx
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 21, 2025, 11:08:16 pm »
Wojtek jako były właściciel zna ten rower na wylot, powinien najlepiej doradzić.
Ja M5 nigdy nie miałem , także nie mam pojęcia jakie kąty i inne parametry w oryginale tam były.
Faktycznie, miałem ten rower przez ładnych kilka lat - dokładnie tę samą sztukę. Wcześniej jeździłem na Batavusie. Zarówno na jednym, jak i drugim, wsiadłem i pojechałem właściwie od razu, bez większych problemów.

Po opisanych modyfikacjach rower może stał się odrobinę bardziej nerwowy, ale jak na poziomkę dawało się na nim jeździć nie tylko szybko (co oczywiste), ale też całkiem wolno i stabilnie.

W ciągu kilku lat użytkowania zaliczyłem dwie gleby. Pierwsza - bo chciałem pomóc synowi, który właśnie się przewracał na rowerku, a ja zapomniałem, że jestem wpięty w SPD. Druga - w deszczu, na mieszance kostki i torów tramwajowych.

Poza tymi incydentami, nie odczuwałem żadnych większych turbulencji. :) nigdy nie mierzyłem kątów, nie sprawdzałem geometrii bo pasowała mi taka jaka była.

Z tego co pamiętam, na podobnym rowerze @hansglopke zaliczył BBT. Może to kwestia wprawy, może nie miałem jeszcze okazji dosiąść bardziej luksusowej poziomki. Niemniej, takze na swoim kolejnym rowerze - Lynxie przemieszczam się  - jak na moje potrzeby całkiem komfortowo.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 21, 2025, 11:11:03 pm wysłana przez woojtek1 »

astroman

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 80
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 22, 2025, 12:20:22 am »
No to wina leży prawdopodobnie po stronie kierowcy lub gdzieś w modyfikacjach sprzętu jakie dokonał.
Miki zdaje się pisał też coś o planach na elektryfikację poziomki.
Mogło by mu to pozwolić na dalsze używanie roweru ale tego możemy się tylko domyślać.

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwca 22, 2025, 01:07:11 pm »
Tak, już się upewniłem, że to ten sam rower (charakterystyczne oświetlenie).

Ja na co dzień jeżdżę szosą - czyli rowerem szybkim, ale jednocześnie bardzo nerwowym - stroma główka i małe wyprzedzenie. Podobnych odczuć oczekuję od pozioma - nie zależy mi na wygodzie czy stabilności, ale zwinności i dynamice.
Poprzedni mój poziom, to powolna krowa, jaką był Relaxx. Do miasta był ok. Do dłuższych wycieczek zbyt wolny i zbyt nudny.

m5 jeździ stabilnie - bez problemu mogę jechać z rękami za głową i sterować samym balansem ciała. Ruszanie to zwykle też nie jest problem.
Problemem jest uciekanie w skręt przy niższych prędkościach - takich naprawdę niskich, poniżej 10 km/h - a więc manewry w ciasnych miejscach czy w gęstym ruchu miejskim.

Chciałem, by rower był jak najszybszy, więc pochyliłem fotel, tył obniżyłem na zawiasie, przód zmieniłem na a 26", żeby suport podnieść względem fotela. Rozważałem też opcję zmiany tylnego kółka na mniejsze - efekt byłby ten sam, ale konieczne byłyby wtedy znacznie większe blaty w korbie - zmienić przód było poprostu łatwiej i taniej (koła 26" i blaty 53/39 już miałem, chiński wideł kosztował grosze).

Zadarcie dzioba do góry ma oczywiście wpływ na geometrię - znacznie ostrzejszy kąt główki, wydłużenie trailu - czyli większa stabilność w jeździe. Poszło to jednak za daleko - rower teraz skręca niechętnie. Przy wolnych manewrach często trzeba więc kręcić kierą w większym zakresie. Im mocniej podkręci się koło, tym bardziej przód się obniża - aż w pewnym momencie rower zaczyna skręcać coraz głębiej sam, bo geometria już nie prowadzi koła po śladzie - koło ciągnie w skręt grawitacja.

Zmiany, które poczyniłem były świadome. Ich cofnięcie nie jest po mojej myśli, bo nie da się zachować odpowiadającej mi pozycji.
Pomysł z wygięciem widelca to oczywiście półśrodek, ale skoro taki wideł jest tani, to niewiele ryzykuję - jeśli popsuję, albo właściwości jezdne maszyny się pogorszą - kupię drugi taki sam.

Zwiększenie rake widelca z obecnych 50 do ok. 60-70 mm skróci trail i zmniejszy flop. Rower straci nieco na stabilności przy przelotowych prędkościach (czego i tak ma w nadmiarze) i jednocześnie będzie bezpieczniejszy w manewrowaniu.

Zamiast na partyzanta wyginać widelec, zadałem pytanie na forum - bo może ktoś ma w tej materii doświadczenie, popełnił już jakieś błędy, których nie muszę powtarzać, albo znalazł metodę, którą warto naśladować.

To jakie wymiary mają inne poziomki, też byłoby pomocne, żebym wiedział w okolice jakich wymiarów celować.

Leopold

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 126
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 22, 2025, 06:25:12 pm »
Weź prosty widelec, zamontuj go, w miejsce uchwytu osi lub wprost do widelca przyspawaj poziome ramiona  z otworami na oś np. co 25 mm ile tych otworów sam zdecyduj. montując oś koła przedniego w kolejnych otworach ustal w którym otworze umiejscowienia osi najlepiej Ci się jeździ, jak masz trochę zmysłu technicznego sam dojdziesz sposobu rozwiązania Twojego problemu. Napisałem prosty widelec bo najprościej taką operację przeprowadzić gdy jest prosta rura i do nie z przodu przyspawane są uszy osi. Napisałem najprościej jak się da w tym przedmiocie i wymaga najmniej przeróbek. OK?

astroman

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 80
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwca 22, 2025, 09:41:26 pm »
A kto bogatemu zabroni wymieniać widelce i eksperymentować.
W internecie można znaleźć mnóstwo profilowych zdjęć poziomek i sobie interesujące wymiary pomierzyć lub w prosty sposób  wyliczyć np. z proporcji czy funkcji trygonometrycznych
Moim skromnym zdaniem , należałoby starać się doprowadzić rower w miarę możliwości do oryginału i używać zgodnie z jego przeznaczeniem czyli do spokojnej turystycznej jazdy. Na przód można by dać w miarę prosty i niski amortyzator.  Jak szukasz szybszej maszyny to warto się rozejrzeć za Optima Baron lub high Baron ewentualnie M5 lowracer.
Niedługo będzie zlot rowerów poziomych, będzie okazja zobaczyć inne poziomki i ich geometrię. Szczegóły w dziale imprezy.

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwca 22, 2025, 11:13:21 pm »
Weź prosty widelec, zamontuj go, w miejsce uchwytu osi lub wprost do widelca przyspawaj poziome ramiona  z otworami na oś np. co 25 mm ile tych otworów sam zdecyduj. montując oś koła przedniego w kolejnych otworach ustal w którym otworze umiejscowienia osi najlepiej Ci się jeździ, jak masz trochę zmysłu technicznego sam dojdziesz sposobu rozwiązania Twojego problemu. Napisałem prosty widelec bo najprościej taką operację przeprowadzić gdy jest prosta rura i do nie z przodu przyspawane są uszy osi. Napisałem najprościej jak się da w tym przedmiocie i wymaga najmniej przeróbek. OK?

Dobry pomysł na platformę testową. W moim przypadku jednak różnica 25 mm to zdecydowanie za dużo. Myślę, że od obecnego stanu brakuje tylko 1 - 2 cm offsetu.


Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwca 22, 2025, 11:18:16 pm »
A kto bogatemu zabroni wymieniać widelce i eksperymentować.
W internecie można znaleźć mnóstwo profilowych zdjęć poziomek i sobie interesujące wymiary pomierzyć lub w prosty sposób  wyliczyć np. z proporcji czy funkcji trygonometrycznych
Moim skromnym zdaniem , należałoby starać się doprowadzić rower w miarę możliwości do oryginału i używać zgodnie z jego przeznaczeniem czyli do spokojnej turystycznej jazdy. Na przód można by dać w miarę prosty i niski amortyzator.  Jak szukasz szybszej maszyny to warto się rozejrzeć za Optima Baron lub high Baron ewentualnie M5 lowracer.
Niedługo będzie zlot rowerów poziomych, będzie okazja zobaczyć inne poziomki i ich geometrię. Szczegóły w dziale imprezy.

Niestety bogaty nie jestem i właśnie dlatego chcę męczyć wyginaniem chiński wideł kupiony za 50 zł, zamiast kupować kolejny, aż znajdę odpowiedni.

Rowerek aktualnie jest bliski ustawieniom fabrycznym - widelec jest odrobinę wyższy i ma rake większy od fabrycznego, sądząc po zdjęciach. Moim zdaniem odsunięcie widelca powinno być jeszcze większe.

Tak wygląda obecnie moja sztuka:


A tu fabryczne okazy z kołem 26" i 20":

Ja się nie ścigam. Dla mnie spokojna turystyka, to 200 km w 6 godzin z przystankami na fotki. Zdaję sobie sprawę z tego, że to nie jest szybki poziom i zdecydowanie wolałbym inne modele, jak Optima Baron czy jeszcze lepiej CHR, żeby przy m5 zostać. Poluję na te maszyny od 25 lat - może źle szukam, ale jeszcze nigdy nie widziałem Barona czy innej szybkiej poziomki na sprzedaż. Gdybym w końcu taką znalazł - pewnie i tak nie byłoby mnie na niego stać.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 25, 2025, 10:40:13 am wysłana przez Mariusz.Sz »

osesku

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 323
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwca 23, 2025, 08:15:12 am »

Ja się nie ścigam. Dla mnie spokojna turystyka, to 200 km w 6 godzin z przystankami na fotki...


Chyba każdy by chciał tak się nie ścigać... 8) Jeszcze z fotkami ;)

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwca 23, 2025, 09:21:02 am »
Chyba każdy by chciał tak się nie ścigać... 8) Jeszcze z fotkami ;)

Takie tempo odpowiada mi na rowerze szosowym, gdy jadę sam, bez spiny i pośpiechu. Chciałbym jeździć jeszcze odrobinkę szybciej, więc albo rower czasowy (na którym kręgosłup mi nie pozwoli cieszyć się wycieczką), albo wygodna i zwinna poziomka - dla mnie wybór oczywisty.

Moje m5 dzielnie radzi sobie przy średnich prędkościach 35-40 km/h (może jeszcze nie zrobię 200 km na raz, jak to potrafię na klasycznej szosie, ale to tylko kwestia czasu i adaptacji do nowej pozycji).
Jest też super wygodna...
Tylko przy wolnej jeździe, np. w ruchu miejskim, jest wg mnie zwyczajnie niebezpieczna przy obecnym ustawieniu pozycji, nieco bardziej "sportowym", niż zakładał producent.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 23, 2025, 09:59:43 am wysłana przez Mariusz.Sz »

astroman

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 80
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwca 23, 2025, 11:10:31 am »
To tylko jakiś łowracer cię ratuje. Będziesz miał średnie rzędu 60-70 km/h i będzie bezpieczniej. Jak się wypiera.olisz to będzie przynajmniej bliżej do ziemi. Te 30-40 to nuda trochę.
Coś słabo szukałeś, bywały Barony do sprzedaży.

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwca 23, 2025, 03:09:07 pm »
To tylko jakiś łowracer cię ratuje. Będziesz miał średnie rzędu 60-70 km/h i będzie bezpieczniej. Jak się wypiera.olisz to będzie przynajmniej bliżej do ziemi. Te 30-40 to nuda trochę.
Coś słabo szukałeś, bywały Barony do sprzedaży.

Bez przesady - ponad 60 to może bym w velo wyciągnął, a mnie tylko przewiewne maszyny interesują.
Co do szukania - przyznaję, nie zaglądałem tu czy na zachodnie fora codziennie. No i jeszcze kwestia ceny takiej maszyny. Wg strony producenta ten model powinien być odrobinę szybszy od szosy czy roweru TT - więc z tym jego przeznaczeniem do spokojnej jazdy to też nie do końca prawda. Na kilkugodzinnych trasach (100-200 km) jestem w stanie utrzymać szosą średnie 35-37 km/h. Myślę, że tym rowerkiem, jak już do niego przywyknę, da się jechać takie spacerki powyżej 40 km/h.


Wiem, że lowracery szybsze, ale chyba wysokiego barona albo m5 chr bym wolał. Szosowe opony czy aero obręcze pod 700c dużo łatwiej kupić (już mam dość szukania opon 26", a z mniejszymi rozmiarami będzie pewnie jeszcze trudniej).
« Ostatnia zmiana: Czerwca 23, 2025, 03:33:25 pm wysłana przez Mariusz.Sz »

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 786
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwca 23, 2025, 05:00:31 pm »
Ja się nie ścigam. Dla mnie spokojna turystyka, to 200 km w 6 godzin z przystankami na fotki.

Bez przesady - ponad 60 to może bym w velo wyciągnął, a mnie tylko przewiewne maszyny interesują.
Co do szukania - przyznaję, nie zaglądałem tu czy na zachodnie fora codziennie. No i jeszcze kwestia ceny takiej maszyny. Wg strony producenta ten model powinien być odrobinę szybszy od szosy czy roweru TT - więc z tym jego przeznaczeniem do spokojnej jazdy to też nie do końca prawda. Na kilkugodzinnych trasach (100-200 km) jestem w stanie utrzymać szosą średnie 35-37 km/h. Myślę, że tym rowerkiem, jak już do niego przywyknę, da się jechać takie spacerki powyżej 40 km/h.


Jeżeli jeździsz 33avg a myślisz na poziomym jeździć jeszcze trochę szybciej to w velo będzie Ci bardziej niż przewiewnie.
W zasadzie oprócz podjazdów wystarczy Ci jeden otwarty wlot powietrza, dziób lub pojedynczy naca duct. Serio to nawet możesz mieć szybę w wersji na stałe zamkniętej bo powyżej 35km/h zwykła wywołuje w środku huragan, od którego latają wszystkie rzeczy lekkie.
Jeżeli celujesz w takie moce na przelocie to w velo poniżej 50km/h na płaskim nie będziesz schodził. W przypadku rowerów obudowanych nie dochodzi do tak dużego zaburzenia opływu jak w otwartych dlatego powietrze uderza z całą prędkością plus kilka km/h wynikające z opływu. Przy 30km/h jest wrażenie jak na szosie przy 40km/h conajmniej. Wyobraź sobie, że rozpinasz kilka cm zamek w koszulce kolarskiej przy tej prędkości i masz wszędzie przewiew z miejsca - to samo masz w obudowanym velo.

Myślę, że dla sportu powinieneś sobie spróbować przejechać się na luzie jakimkolwiek velo. Jak ktoś podaje niskie moce do 100Wat to faktycznie rower poziomy otwarty, jest dobrą opcją ale jeśli mówimy o >150Wat to zdecydowanie velo a już >200Wat to będziesz jeździł jak autem.

Pojechałem w sobotę szybką trasą nad sąsiedni zbiornik wodny. Normalnie wybieram trasy po WTR czy nad Wisłą. Tym razem Strava mi automatycznie wykryła zmotoryzowany track. To ja, na luzie jeżdżący, słabo wytrenowany typ. Wyobraź sobie siebie ...

Moje velo to niebieska kreska. Patrzysz na pionową oś na swoją moc w trasie i na poziomej odczytujesz prędkość:


To ile Ci wychodzi ?
« Ostatnia zmiana: Czerwca 23, 2025, 05:12:45 pm wysłana przez Jacekddd »

Quest XS 20kkm; 11 Podróży 6379Km; Bieganie;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

astroman

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 80
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwca 23, 2025, 05:22:20 pm »
...Bez przesady - ponad 60 to może bym w velo wyciągnął..

Jakiej przesady?
Montujesz kuferek do barona i masz po pierwsze Czadowy rower-;rodem z gwiezdnych wojen.
Po drugie satysfakcjonujące rezultaty, średnie  rodem z Powrót Jedi..
Na forum są osoby, które takie kuferki posiadają.

astroman

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 80
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwca 23, 2025, 05:34:19 pm »
Barona można w 2-3 tyg. ogarnąć myślę, że w przystępnej cenie.
Producent Ci wszystko napisze byle sprzedać towar.