@hansglopke, znakomita rada była z tym parkingiem przy supermarketach. Co prawda dzisiaj nie jest niedziela, ale znalazłem sporo luzu na jednym takim placu. I tam jest swoboda przy nauce, dużo mniejszy stres i szeroki asfalt :-) Mała godzinka manewrowa za mną, wracałem z mniejszym stresem, wiadomo, powoli wszystko wchodzi w ręce i nogi. Z naciskiem na słowo "powoli" :-)
Przy okazji, M5 z małym 20" kołem dość konkretnie myszkuje. Wiem, że z czasem to opanuję, ale przyszło mi na myśl pytanie o jakiś patent ustalający domyślnie kierownicę w linii prostej. Nie chodzi o jakąś konkretną blokadę pozycji, tylko o takie lekkie "dążenie" kierownicy do trzymania się linii prostej. Na moim obecnym etapie taki mechanizm znacznie by ułatwił sprawę, im szybciej jadę, tym bardziej zygzakami :-)
Podsumowując, dzisiaj wreszcie poczułem relaks na tym szerokim placu, zupełnie inna jest wtedy jazda. Jedziesz i odpoczywasz...