3x3 a może to błąd w użytkowaniu... Kątownik wcale nie jest zbyt mocny, a ja trochę podpieram się na kierownicy wchodząc w zakręty... Jak go montowałem wszystko było ok. I najpierw chyba pękł lut, a później poszło to dalej:
wojtas71 wszędobylskie ślady rdzy, brudu i przetarć, spowodowane są rdzą, brudem i przetarciami. Co do porządeczku to jest wzorowy - nic nie wala się po kabinie, a części wymagające smarowania smarowane są regularnie.
To tak pół żartem. Na serio to kombinacja braku czasu, lenistwa, skomplikowanego montażu (dla jednej osoby) i paskudnej pogody sprawiła że cabbike wygląda nie do końca reprezentatywne.
P.S. Wszelkie komentarze są mile widziane
Macieju K jak już rozmawialiśmy, wspornik pospawałem tego samego dnia co go popsułem...


Nie wygląda to najpiękniej, ale działa. A cab to mój podstawowy środek lokomocji i nie za bardzo chciałem czekać. Co do wziernika (fi 28) to na razie dam sobie na wstrzymanie - kombinuję nad innym sposobem sterowania.