Autor Wątek: Poziome ciekawostki ze świata  (Przeczytany 700818 razy)

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #225 dnia: Sierpień 04, 2010, 06:23:08 pm »

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #226 dnia: Sierpień 04, 2010, 08:11:27 pm »
Pojazdy koncepcyjne, poziomki...
 
http://www.ecofriend.org/entry/15-best-trikes-well-need-in-the-green-world-tomorrow/

To się towarzystwo namóżdżyło  ;D ;D ;D Niektóre całkiem odjechane i ....fajne !!
Przerwa

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #227 dnia: Sierpień 05, 2010, 12:22:38 am »
http://www.youtube.com/watch?v=U3SAFnheRJo&feature=digest

Jestem zdumiony jak gość podszedł do tematu. Kompleksowy aż do bólu. Pomysł z generatorem - w sumie genialny. Nawet żeby prądnica miała sprawność 95% to i tak pewnie nie czuć tych strat - bo gość brnie, brnie i brnie w temacie. Coś w tym jest. On to cały czas udoskonala. I chyba ma rzeczywiście dobre podejście do tematu. Szyby antywłamaniowe, system anty-włamaniowy: alarm. Plus podgrzewanie, klimatyzację, w pełni zaizolowany kokpit (przed wodą??), MP3-music system, nawigację, nadzór wideo (???), światła krótkie, długie, ramę zabezpieczającą na wypadek dachowania. Uffff... Gość jest niesamowity. Taki bolid - dobrze zabezpieczony - można zaparkować na ulicy. To jest sensowne rowerowanie.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 05, 2010, 12:34:26 am wysłana przez Maciej Długosz »

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1611
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #228 dnia: Sierpień 05, 2010, 02:07:12 pm »
Ech za moich czasów do jazdy wystarczyła koza dziadka - ganiało się pod ramą po podwórku w kółko - a teraz poziomy, silniki, cudawianki :)

cyqlop

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 824
  • Czułów
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #229 dnia: Sierpień 05, 2010, 04:26:57 pm »
filmiki tego gościa znam już od dawna koleś ogólnie ma zaplecze to się bawi w takie wynalazki a widziałeś jelo 6 kołowy rower inox 2x6 czy jakoś tak
Moja mała firemka
https://cnc-warsztat.pl (frezuje aluminium, drewno, tworzywa sztuczne)  ZAPRASZAM, DOBRE CENY

Druga strona
https://sites.google.com/site/cyqlopproject

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #230 dnia: Sierpień 05, 2010, 09:08:49 pm »
filmiki tego gościa znam już od dawna koleś ogólnie ma zaplecze to się bawi w takie wynalazki a widziałeś jelo 6 kołowy rower inox 2x6 czy jakoś tak

Tak, ten 6 kołowy rower widziałem na YouTube i myślałem sobie oglądając to wideo że gość stworzył ... rowerowy czołg. Gość jest niesamowicie twórczy i pomysłowy. Aż jest niebezpieczny. Nie wiadomo na co wpadnie. No i w ogóle to podejście do tematu z prądnicą jako zasadniczym źródłem energii zamiast napędu mechanicznego (plus kondensatory, superkondensatory i baterie) jest zaskakujące, bo wszędzie piszą że to kiepski pomysł (starty energii). Jemu to najwidoczniej dobrze działa (albo przynajmniej on nie narzeka). I jeszcze pisze pod ostatnim wideo że ma już kolejny pomysł na napęd. Aż jestem ciekaw co ten Belg wymyśli. To że zrobił sobie velomobila który ma system anty-włamaniowy + alarm (i te wszystkie dodatki) uważam za mistrzostwo świata. Chylę czoła. Wiadomo oczywiście że "jak chcą to i nawet Mona Lisę ukradną". Ale zabezpieczenie jakie gość wykonał jest już naprawdę na poziomie auta - a nawet lepiej, bo ma szyby odporne na bicie pałą. Robił gość testy i pokazywał że nie stłucze się :o) Taki pojazd parkujesz na zewnątrz i nie drżysz na myśl o poranku: "Czy jeszcze go nie ukradli".

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1611
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #231 dnia: Sierpień 05, 2010, 09:36:23 pm »
Oj dzieci dzieci <kręcenie głową z politowaniem> pokażcie mi gdzie tu jest przyjemność z jazdy ROWEREM!!! osobiście uważam że montowanie jakiegokolwiek silnika do roweru to profanacja. Rower to jest rower! A silnik powoduje że jest to już pojazd. Dostrzegam plusy jazdy pojazdem ze wspomaganiem - tylko nie nazywajcie tego rowerem. Na 13 urodziny dostałem od Tatusia  "Żaka" - też miał pedały jednak to nie rower. Może nazwiecie mnie konserwatystą ale hybrydy do mnie nie przemawiają ;)

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #232 dnia: Sierpień 05, 2010, 10:17:30 pm »

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #233 dnia: Sierpień 05, 2010, 10:21:47 pm »
Oj dzieci dzieci <kręcenie głową z politowaniem> pokażcie mi gdzie tu jest przyjemność z jazdy ROWEREM!!! osobiście uważam że montowanie jakiegokolwiek silnika do roweru to profanacja. Rower to jest rower! A silnik powoduje że jest to już pojazd. Dostrzegam plusy jazdy pojazdem ze wspomaganiem - tylko nie nazywajcie tego rowerem. Na 13 urodziny dostałem od Tatusia  "Żaka" - też miał pedały jednak to nie rower. Może nazwiecie mnie konserwatystą ale hybrydy do mnie nie przemawiają ;)

Szydziu! A wkładanie przekładni biegów do roweru to już nie profanacja? Zechciej zwrócić uwagę że w przypadku tego roweru Belga "ChrisLuxemburg" to baterie mogą być całkiem wyładowane a silnik elektryczny i tak "odpali". Bo to jest koncepcja przekazywania napędu w postaci prądu elektrycznego a nie mechanicznym łańcuchem. Akumulator możesz doładować ale w tym konkretnym przypadku chodziło o wyeliminowanie długiego łańcucha/ babrania się ze smarowaniem. I energia z korb nie jest przekazywana na koło mechanicznie tylko elektrycznie. Gość kręcąc pedałami napędza prądnicę/ alternator. To wytwarza energię. Potem ta energia trafia do kondensatorów/ superkondesatorów i trochę do baterii (wystarczą stosunkowo małe baterie). I potem energia płynie do silnika. Czyli jest to w sumie napęd mięśniami tylko zamieniany na energię elektryczną. I pojedziesz nawet jak Ci akumulator padnie. Możesz właściwie jeździć na pustym akumulatorze - bo w tym rozwiązaniu to Ty wytwarzasz energię elektryczną. Gość pisze o tym wyraźnie - że nie ma znaczenia czy bateria jest naładowana czy nie. I odpada Ci przekładnia (przerzutki, przekładnia planetarna), długi łańcuch. W sumie to pewnie wychodzi wydajnościowo bardzo podobnie albo tak samo jak w napędzie mechanicznym - bo straty na długim łańcuchu są przecież wyraźnie odczuwalne (pomijam straty gdy łańcuch jest słabo nasmarowany). Na przekładni - nawet na przerzutkach - tak samo są straty gdy łańcuch leci po skosie. Straty na kółkach napinających. Więc jak gość ma prądnicę którą napędza cały czas korbami to niechby nawet ta prądnica miała sprawność 93-95% to pewnie wynik końcowy jest podobny do mechanicznego napędu. No i jeszcze jedna bardzo ciekawa rzecz - prądnica ma cały czas taki sam opór ruchu. Prędkość - owszem spada gdy np. rower jedzie pod górę ale nie czuć tego obciążenia w nogach. Wrzucę ten wątek "Elektryfikacja roweru", bo jest o czym pogadać. Nikt pewnie tak w Polsce nie kombinował - więc pierwsze skojarzenie jest że to pojazd elektryczny zasilany z baterii. Nie, nie, nie. Pomysł bardzo oryginalny - na ile skuteczny - trzeba by zrobić wydajną prądnicę, dobrać przełożenie korba-prądnica, zakupić kondesatory i super kondesatory (nawet obejdzie się bez baterii) i jazdy próbne.

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1611
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #234 dnia: Sierpień 06, 2010, 10:42:32 am »
Przyznam że nie zagłębiłem się w opisy a i filmik oglądałem pisząc drugim okiem na GG ;)
Z tego co napisałeś to pojazd ten działa na zasadzie lokomotywy spalinowej - tam też diesel napędza tylko pradnicę a silniki trakcyjne są elektryczne;)
Rozumiem że wspomaganie - ale osobą które tego potrzebują - mam na myśli osoby starsze/ schorowane.
Zapytam tylko gdzie przyjemność z jazdy rowerem ? Czuje opór pod nogami to walcze. Walcze z górką, wiatrem z własnymi słabościami. Jak wskrablam się już na górę spojrzę za siebie  uśmiechne się pod wąsem i powiem do tej górki - cienka jesteś dałem rade. Satysfakcja - bezcenne. ;)

trajk-o-ciklista

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1163
  • To recline is devine!
    • Rowerki, przyczepki, sakwy i bagażniki
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #235 dnia: Sierpień 06, 2010, 12:55:54 pm »
Nie wierzcie w wszystko co widzicie na internecie ;)



Igor

~o
~ \-/\-
(o)^(o)

VeloMotion recumbents
Igorova Ciklo Garaża

------------------

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #236 dnia: Sierpień 06, 2010, 01:19:52 pm »
Nie wierzcie w wszystko co widzicie na internecie ;)

O to to ;). Szczególnie jak gdzieś ktoś pisze o porównywalnej sprawności przezywania napędu elektrycznie  (nogi -> prądnica -> elektronika ładująca -> baterie ) z klasycznym napędem rowerowym.

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #237 dnia: Sierpień 10, 2010, 12:52:11 pm »
Nie wierzcie w wszystko co widzicie na internecie ;)

O to to ;). Szczególnie jak gdzieś ktoś pisze o porównywalnej sprawności przezywania napędu elektrycznie  (nogi -> prądnica -> elektronika ładująca -> baterie ) z klasycznym napędem rowerowym.

Troszkę ścisłości. W tym rowerze Chrisa z Belgii do gromadzenia/ przekazywania energii do napędu są kondensatory a nie baterie. Do ładowania kondensatora wiele elektroniki nie trzeba. Kondensatory bardzo szybko się ładują. Baterie są raczej do oświetlenia. Co nie zmienia faktu że może doładować baterie do takiego stopnia że dodatkowo zasilają silnik elektryczny. Straty energii na mechanice (długi łańcuch, rolki, stopień nasmarowania łańcucha, przekosy łańcucha czy opory wewnętrzne przekładni w piaście) też są. Napiszę do niego e-maila i może gość poda konkretnie ile energii wytwarza a ile trafia na koło.

Gość robił też wyliczenia dla malutkiego generatora spalinowego o pojemności 35 cm3:

35ccm Benzin-Generator:
Motorleistung 830Watt / 1.1 PS
Nennleistung = 2 x 12Watt = 24Volt x 1Ampere
Verbrauch bei Vollast = 0.07Liter / h = 70ml / h
Tankinhalt 35Liter = 500 Betriebstunden = 20.8 Tage
Preis für eine Tankfüllung (1.14Eur/L) = 39.90Eur
Gesamtleistung mit einer Tankfüllung = 12kWh
Anschaffungskosten = (Eigenbau) 290Eur

A prądnica którą ładuje kondensatory - powtarzam: KONDENSATORY A NIE BATERIE - po zamontowaniu wygląda tak:



Kabina:



Dodam jeszcze że prądnice wolnoobrotowe (np. takie jakie są stosowane w elektrowniach wiatrowych typu "Amerykanka") potrafią osiągać 98% sprawności. To co jest w tym rowerze to zdaje się zwykły alternator i jego sprawność jest niższa. Tyle że... na postoju... czy na światłach... można ..."dokręcić" energii. Dopiero przyciskiem/ manetką uwalniamy tą energię. Jest też bardzo łatwa możliwość odzyskiwania energii gdy silnik jest w piaście i może robić jednocześnie za prądnicę (i ta energia też może trafiać do kondensatorów). Łatwo też z silnikiem w piaście zrealizować ... bieg wsteczny... Suma sumarum - może z tymi wszystkimi "bonusami" (odzyskiwanie energii, możliwość "dokręcania energii" na postoju, wsteczny) być dużo ciekawiej niż się początkowo zdaje. Jest też dodatkowe zabezpieczenie: nie dość że łańcuchem można skuć koła... to jeszcze ... może być stacyjka z kluczykiem do ... korb... Dopóki nie przekręcisz kluczyka w stacyjce to żadna energia nie popłynie. Czyli złodziej po ucięciu łańcuchowego zapięcia musi prowadzić rower albo dodatkowo musi "babrać" się ze stacyjką. Albo przyjechać dźwigiem/ lawetą/ widlakiem żeby przenieść pojazd. Ten Chris zamontował szyby antywłamaniowe więc bolid może zostawiać na ulicy (ma też alarm antywłamaniowy).

Jak mi Chris odpowie to wrzucę jego e-maila i będzie o czym konkretnie pogadać. E-maila już mu właśnie wysłałem.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2010, 02:30:16 pm wysłana przez Maciej Długosz »

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #238 dnia: Sierpień 12, 2010, 10:51:16 am »
Mam odpowiedź od Chris'a! Teraz możemy sobie pogadać opierając się na faktach i doświadczeniach:

Hello!

The efficiency I'd never calculated. But if I wanna drive with a long chain I lost of course more than only the loss in cable and coils! I have created now a new LiPO battery, 37V/27Ah/66C/1000Wh, so can save more energy. A video coming soon..... If I only drive with this battery, that means without my pedal alternator, I can ride with recouperation nearly 150Kilometers with 35Km/h. I can pedal the alternator with a constant power of 100-120Watt. The big loss begins with a higher speed. More speed, more amps and more MOSFET heat.

TŁUMACZENIE:

"Witam!

Wydajność - nigdy jej nie liczyłem. Ale jeśli chciałbym jeździć z długim łańcuchem to oczywiście tracę więcej (energii) na łańcuchu gdyby miał go porównywać jedynie do samych strat (energii) na kablach i na cewkach! Stworzyłem sobie ostatnio nową baterię LiPO, 37V/27Ah/66C/1000Wh, tak więc mogę zaoszczędzić więcej energii (ładując akumulator w domu prądem z gniazdka). Wkrótce zamieszczę wideo... Jeśli tylko jeżdżę na samej baterii, tzn. bez pedałowania i bez napędzenia alternatora/ prądnicy, to odzyskując energię (hamowanie, jazda z górki) mogę przejechać na tym akumulatorze prawie 150 km z prędkością 35 km/h. Jestem w stanie pedałować i napędzać alternator wytwarzając moc (elektryczną) na stałym poziomie 100-120 Wat. Duża strata (energii) rozpoczyna się przy wyższych prędkościach. Im wyższa prędkość tym większe natężenie prądu (więcej amperów) i tym bardziej grzeją się tranzystory (przekaźniki)."

Hybryda (alternator + kondensatory + baterie) jest dla niego rozwiązaniem. Wnioskuję że na samym alternatorze (+ kondensatory) jest porównywalna wydajność z napędem mechanicznym. Gość ma zamontowane wskaźniki (na wideo miał prawdopodobnie mierniki Crystalyte: http://www.youtube.com/watch?v=U3SAFnheRJo ----> 03:16 - 03:40) do mierzenia energii, a  trakcie pedałowania wpinał też miernik elektryczny więc jego pomiary (100-120W) uznaję za wiarygodne. Wnioskuję to wszystko na bazie powyższego listu oraz na bazie wideo. Oraz uwzględniam fakt, że Chris konstruując trajka w pierwszej kolejności miał napęd na tylne koło długim łańcuchem. Więc gość ma porównanie, bo objeździł 10 000 km rowerem z napędem mechanicznym:

http://www.youtube.com/watch?v=4aKk7nc5C5A    ----> tu jest prezentacja trajka od którego zaczynał, napęd 100% mechaniczny, obecnie zaś jeździ hybrydą (napęd elektryczny alternatorem + wykorzystywanie energii z akumulatora)



Dodam jeszcze że "niezależny w temacie" John Tetz (no może nie do końca niezależny, bo on też idzie w stronę elektryfikacji - ale niezależny w sensie: ile autentycznie energii wytwarza człowiek) ustalił graficznie jaką wydajność ma człowiek w trakcie pedałowania (ile energii jest w stanie wytworzyć). Zarówno "normalny" człowiek jak i zawodowy sportowiec:



Potem zaś już wszedł w elektryfikację i ma "energetyczne zegary":



P.S. Wchodząc w elektryfikację można sobie "urządzić" rower w bardzo wysokim stopniu (alarm antywłamaniowy, silne światła, zestaw audio, nawigacja, itp.).
« Ostatnia zmiana: Sierpień 12, 2010, 11:45:48 am wysłana przez Maciej Długosz »

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Poziome ciekawostki ze świata
« Odpowiedź #239 dnia: Sierpień 14, 2010, 09:55:49 pm »
Tym razem pionowy i do tego ostre koło, ale ciekawie rozwiązane:
http://gadzetomania.pl/2010/08/14/czy-bezszprychowe-rowery-zawojuja-miejskie-tereny-wideo