Dzięki za odpowiedzi
Spróbuję zrobić zbieżne +3 - ciekawe czy będzie zmiana.
W przyszłym tygodniu jak będę zmieniał zimówki na letnie to zrobię sobie jaja z chłopaków i zapytam czy dadzą radę ustawić zbieżność w trajce 
Zamiast jaja z chłopaków robić, uważam, że lepiej jest własne podrapać i zastanowić
się, jak koła w trajce ustawić, aby zacnie się jeździło i opony najdłużej wytrzymały.
Jako ten "autorytet poziomy "- którego mało kto słucha - co nie co podpowiedzieć spróbuję.
We wszystkich moich trajkach jak i VMach koła przednie na wprost ustawiałem.
Następnie mierzyłem odległość między nimi z przodka, jak i od tyłu (od środka opon)
i tak ustawiałem, aby było na zero.
Ewentualnie 1 (max 2mm,. gdy jakieś luzy na przegubach występują) mm zbieżności.
Tysiące kilometrów przejechanych i w VMach czy mojej Trajce opony prawie zero zużycia wykazują.
W Quadzie podobnie zrobiłem.
Mierzenie ustawienia przy pomocy stopni, to chyba wyższa szkoła trajkowego wtajemniczenia, której nigdy nie stosowałem, zastosować nie próbowałem
i za którą psychicznie najprawdopodobniej nie nadążam.
