Na koniec dodam, że warsztat Maćka K. przy Dobrzeckiej to w latach dziewięćdziesiątych była swoista mekka i przewinęło się przez ten czas znacznie więcej użytkowników niż przez to forum. Mam pytanie czy ktoś może oszacować ilu "wiernych" się ostało?
A ilu wiernych zostało się z tych co dostali rower na I Komunię? Dodam, że z milionów wiernych ...
Największą "roweryzacją na tysiąc mieszkańców" mogą pochwalić się ... wioski, gdzie rower jest traktowany jako normalny środek komunikacji. Im większa miejscowość, tym mniej działających rowerów (na statystyczną głowę). Jak w mieście zaczyna działać komunikacja zbiorowa to spada zainteresowanie rowerami...
Wspomniany Maciej Kaczmarek z Kalisza mimochodem podał przykład - "chodził za mną taki młodziak, i mendził, mendził, żeby mu zrobić rower. W końcu zrobiłem. Minęło z 3 miesiące a ten przychodzi do mnie i mendzi, i mendzi żeby wziąć ten rower do sprzedania, bo ojciec mu kupił skuter, i już mu poziom nie potrzebny..."

Ciekawe jakie są proporcje w używaniu rowerów?
Ile milionów rowerów jest w Polsce?
Ile procent z nich służy tylko i wyłącznie jako "zastawiacz piwnicy" i w użyciu nie jest nawet raz w roku?
Ile rowerów jest w użyciu 2 razy do roku, ile trzy.
Takich co jest używana średnio raz w tygodniu jest w moim odczuciu niewiele - i to głównie na wsiach.
W tej całej masie poziomy stanowią "promil promila", ale nie jest też dużo "wypasionych kolarzówek"