Autor Wątek: Witam i zapraszam do dyskusji  (Przeczytany 30068 razy)

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 31, 2010, 12:43:11 pm »
Jak już wcześniej wiele osób napisało - to nie jest najbardziej udany projekt.. Wiem że przerabianie piona może wydawać się na początku łatwiejsze ale efekty są zwykle dalekie od zadowalających.
Proponował bym zrobić ramę od podstaw wzorując się na:
http://forum.poziome.pl/index.php?topic=865.0
Lub jeśli koniecznie ma być z amortyzacją:
http://forum.poziome.pl/index.php?topic=544.0
( Ten jest akurat mój, ale podobne znajdziesz na forum. Podaję jako przykład bo nie wymaga giętarki,  profile łatwiej sprawować prosto  niż rury, a jeździ mi się na nim całkiem przyjemnie.)
Ewentualnie zerknij na galerię:
http://www.atomiczombie.com/
Lub: http://picasaweb.google.com/Poziome

storm

  • Gość
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 31, 2010, 12:43:24 pm »
@Darkos...
1. Ile masz wzrostu?
2. Dlaczego chcesz budować taki WYYYSOOOKIIII rower?
3. PO CO budujesz rower poziomy? DO CZEGO Ci on?
4. Oszczędność w budowaniu nie wpływa wprost proporcjonalnie na wygodę poruszania się rowerem. Wręcz przeciwnie.
5. IMHO budowanie roweru poziomego na bazie ramy od roweru klasycznego jest troszkę złym podejściem, bo obie ramy były inaczej projektowane. Kompletnie inne założenia. I żeby skorzystać z takiej ramy, to więcej się natrudzisz niż robiąc od zera.
6. 76cm wysokości siedzenia? Wsiadanie na fotelik, rózni się tym od wsiadania na siodełko, że nie wsiądziesz z boku. Nie przechylisz roweru, aby przełożyć nogę przez tył - bo masz oparcie fotela! Musisz wsadzić nogę stojąc na drugie, pomiędzy oparcie fotelika, a kierownicę. Da się, ale na rower klasyczny o takim samym poziomie siodła, na wysokości - wsiądziesz szybciej.

Nie chcę prorokować, ale wydaje mi się (ale ja truskawki z cukrem), że ten rower budowany na bazie pionowca, nie będzie "hitem sezonu". Możesz się bardzo zawieść...

Darkos

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 31, 2010, 01:04:19 pm »
@ storm
1) 175
2) chcę wykorzystać baze/rower który już mam
3) do wygodnej długodystansowej jazdy durystycznej
4) nie chce niszczyć roweru który jest dobry a tylko dodać mu nowe możliwości
5 i 6) rozumiem że nie bedzie łatwo ale chce to potraktować jako doświadczenie i jednoczenie świetną zabawę

P.S. Proszę o info gdzie można nabyć ergonomiczny fotel na poziomkę.

Zrobie bardziej szczegółowe przymiarki ale potrzebuje informacji o fotelach, gdzie można je nabyć? tam zdobędę również wymiary. Może uda mi się przeprowadzić test wsiadania i sprawdzić środek ciężkości.

cruzbike

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 327
  • Solec Wielkopolski
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 31, 2010, 01:07:34 pm »
http://sklep.poziome.pl/  nasz sklepik ;)
GG: 13949582

storm

  • Gość
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 31, 2010, 01:12:40 pm »
@Darkos:
1. Zapomnij o wysokiej poziomce z tym wzrostem, na 76cm wysokości potwora z trudem będziesz wsiadał...
2. Taka baza pod rower się IMHO nie nadaje.
3. Wygodna jazda długodystansowa musi charakteryzować się jeszcze niskim stosunkiem wydanej energii na przejechany kilometr. Wysoki rower tego warunku nie spełni. (duże opory powietrza). jeśli chcesz mieć cos, co pozwoli na szybkie pokonanie dystansu to myśl o w miarę niskiem, pakownym rowerze. Kufer, sakwy. W tym co masz, to sakw chyba nie zamontujesz, o kufrze możesz zapomnieć. A jeszcze wysoki punkt cięzkości, spowoduje problemy ze staniem na nóżce, będziesz musiał go opierać...
4. Zniszczysz ten rower. Ale sam się o tym przekonasz...
5. Fajna zabawa zaczyna się wtedy, kiedy z niczego wychodzi coś super. Coś co nadaje się do szybkiej i długiej podróży. Wygodnego, stabilnego. Wysoki klasyk przerobiony na pozioma będzie się bardzo delikatnie prowadził, będzie narowisty, trudny do utrzymania na zakrętach przy małej prędkości. A możliwości podtrzymania się nogą - bardzo ograniczone ze względu na jego wysokość.
Co do sklepu to:
http://sklep.poziome.pl/

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 31, 2010, 01:34:16 pm »
Do jazdy "durystycznej" to jeszcze potrzebujesz mieć gdzie zapakować bagaż. Na poziomce (praktycznie dowolnej..) tracisz wygodne miejsce jakim jest przedni widelec. W twoim przypadku (full) zostaje ci jedynie zbeszcześcić górną rurę (czego.. nie chcesz robić..)

Lepiej pooglądaj sobie klasyczne turystyki SWB. Zrobienie "kopii" (2x dawca, profil prostokąt) da Ci potrzebną wiedzę i doświadczenie. Co więcej może okazać się, że konstrukcja pasuje Ci idealnie (i dokupisz "banany", porządne bagażniki itd.)

A jak koniecznie chcesz wykorzystać "pionowy".. to wykorzystaj z niego części :) Zawsze będziesz mógł wrócić do poprzedniego stanu.

EDIT.

Apropos centymetrów.. Mam 186 i 80 "pomiędzy" (x-seam się to nazywa?). Rower ma 76, z 5-7cm trzeba doliczyć na fotelik (nie wiem jak mocno jest wyprofilowany - czytaj podniesiony - z przodu). Ukos rury pewnie z kolejne 2-3 cm. Zeskakiwanie na palce może być bolesne (turystycznie => nie zawsze gleba jest płaska). Co więcej fotelik nie jest pancerny.

Zsiadanie z takiej wysokości na pewno nie jest bzdurą. Jeździłem na rowerze "baardzo" pionowym (górna rura na jakiś 150cm..), bez ściany do podtrzymania ruszenie i zatrzymanie były mocno problematyczne (czytaj: nierealizowalne)

Jak koniecznie chcesz się przekonać.. Kup fotelik zrób do niego mocowanie i sprawdź. Później możesz sobie zrobić lekkiego bom przykręcany do rury sterowej (np. na obejmy skręcane) i zrobić test z middrive (UWAGA: jak to jest porządny rower, to może mieć cieniowaną rurę sterową, trzeba uważać żeby nie zgnieść..)
« Ostatnia zmiana: Październik 31, 2010, 02:04:51 pm wysłana przez pajak_gdynia »

storm

  • Gość
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 31, 2010, 03:39:58 pm »
Dodam jeszcze, bo właśnie robię swojego LWB... Że znacznie wygodniej i milej jest wsiadać na coś niższego (38cm) niż na krowę co ma 65cm w kłębie. (mój wzrost 165cm)
I proponuję mały eksperyment - ustawić sobie taboret w pokoju, czy kilkanaście książek, zmierzyć ich wysokość, tak aby było i 40 i 50 i 60 i 76 i zobaczyć na czym jest najwygodniej. Czy na krzesło pokojowe wsiąść, czy na stołek barowy z oparciem w barze. przy czym - ów stołek barowy ma oparcie, a z przodu kierownicę... (coś dla cyrkowca IMHO)

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 31, 2010, 06:01:32 pm »
albo.. fotel "biurowy" na kółkach, taki z podnoszeniem i pochylanym oparciem.
Tylko testy "dynamiczne" dopiero w praniu wychodzą. Ja ostatnio "trenuję" ustawienia na strychu z wykorzystaniem "jiga" (czyli konstrukcji pomocnej w spawaniu ramy).

kaczor1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1076
  • www.kaczor2.blogspot.com
    • HPV Poland & Recumbent Bike
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 31, 2010, 08:05:14 pm »
Pamiętacie rowery Igora na zlocie. Fotel na wysokości 75-80cm.
Dla mnie (182cm) na styk. Ale raczej super wygodne to nie było.

@ Darkos jak masz 175cm to 73cm nie będzie wygodne.
1.Kup fotel, zamocuj i sam sprawdź.
2.Jeśli masz możliwość to sprawdź, czy w ogóle jazda na poziomie Ci odpowiada, a możliwość masz, bo saurus już zaproponował jazdy próbne.
3.Jeśli rower ma być turystyczny, to jak już koledzy pisali. Bagażnik. Bo kurtki nawet nie będziesz miał jak zabrać.
4.Jeździsz zimą? Nie każda poziomka daje radę na śliskim. Moja nie daje, dlatego na zimę przesiadam się na górala, który nadal wisi na haku i czeka na pierwszy śnieg.

edit: A, jeszcze jedno.
Myślę, że bom nie będzie się trzymał. Jeśli koniecznie, ma to być ta rama, to pomyśl o przednim napędzie.
Szukaj pod hasłem CRUZBIKE.


Rymowanka na dziś:
(z przymrużeniem oka oczywiście)

O dziwnej rzeczy Baca
Pod drzewem zaczął marzyć
Wymyślił sobie przeto
By kozę z hartem sparzyć

Ceprowie próbowali
W działaniach go zatrzymać
Lecz on, góral uparty
Nie dał się powstrzymać

Owocem związku tego
Ni szybka, ani zwinna
Szkarada wyszła dziwna
Choć ona, nie jest winna

Pozdrawiam Roland
Co, czy zakopać
się w Kampinosie na poziomie
czy na góralu tyłek obić, się zastanawia.
Jeździł ktoś z Was tam?
Może jakaś rada?
« Ostatnia zmiana: Październik 31, 2010, 08:20:17 pm wysłana przez kaczor1 »

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 31, 2010, 10:02:21 pm »

4) nie chce niszczyć roweru który jest dobry a tylko dodać mu nowe możliwości


szkoda sie tak ograniczac, kup na allegro rame, i tnij bez obaw, ja ostatnio kupilem rower ( bez kolek ) za 50 zeta, i nie jest to zaden ewenement, ramy stalowe tak "chodza", czasami uda sie tez taka rame gdzies wyrwac za free, stalowa rama ma to do siebie ze mozesz ja spokojnie pospawac jak chcesz,
no i kupujac taka tania uzywke nie masz stresu ze rozwalisz sobie dzialajacy rower.

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1591
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 01, 2010, 08:53:28 am »
Patrząc na wysokość roweru sądze że przy podjeżdżaniu pod kraweżnik możesz fiknąć kozła i to do tyłu :(

grzegorz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 112
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 01, 2010, 09:26:55 am »
Darkos, poczytaj forum, pooglądaj fotki, a sam się przekonasz, że taki projekt jest nienajlepszy. Nikt z kolegów nie idzie z fotelikiem w góre, wszyscy obniżają go. Może nie całkiem nad ziemię, bo utrudnia to jazdę w ruchu ulicznym, ale im niżej tym lepiej. Sam na początku myślałem podobnie do Ciebie. Chciałem jednak wykorzystać rower na kołach 24'' z niską ramą. Plan przewidywał pozostawienie całego napędu z pionowego i takie rozwiązanie fotelika i kierownicy, by dało sie jeździć jak na pionie i poziomie. Zrezygnowałem z tego na rzecz typowo poziomego roweru, tak by sprawdzić zalety tego ostatniego. Może wrócę do takiej hybrydy kiedyś. Samo spawanie ramy nie jest skomplikowane i po przygotowaniu łatwo znajdziesz kogoś kto Ci to zrobi.

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2162
  • Zduńska Wola
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #27 dnia: Listopad 01, 2010, 09:56:57 am »
W "mojej" konstrukcji:
http://forum.poziome.pl/index.php?topic=576.0
na początku miało być z przodu koło 26", jednak stwierdziliśmy, że te parę cm niżej fotelik to stabilniejsza pozycja w czasie postoju. Łatwiej podeprzeć się przy ruszaniu i zatrzymaniu. Lepiej też wygląda jak mamy kilkadziesiąt km. w nogach i przy zatrzymaniu rowerzysta nie chwieje się jak pijany zając po koncercie.
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


adriansocho

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 158
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 01, 2010, 10:08:10 pm »
Witam,

Mam na imię Darek (36) i jestem z Łodzi.
Lubię długodystansowe podróże rowerowe i dlatego zainteresowalem się rowerami poziomymi.
Obecnie posiadam ?górala? ale chciałbym go przekształcić na ?poziomy? - z wiadomych względow  ;)

(mam rower z podobną ramą, tyle że to moje to jest klon Kony)

Taniej i korzystniej będzie Konę sprzedać na części/w całości, zależnie od stanu, i tą kasę włożyć w zbudowanie roweru.

storm

  • Gość
Odp: Witam i zapraszam do dyskusji
« Odpowiedź #29 dnia: Listopad 01, 2010, 11:08:51 pm »
I jeszcze jedna rzecz...
Może same linki i obrazki starczą za dalszy tekst:
http://storm00.cba.pl/ZLOT2010/598-img_9580.jpg (Kaczor1)
http://storm00.cba.pl/ZLOT2010/599-img_9583.jpg (Raffi)

;)

Hmm, chyba wiem jak spędzę podróż następnym razem w pociągu... ;)