Autor Wątek: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza  (Przeczytany 82552 razy)

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #60 dnia: Sierpnia 27, 2010, 10:22:53 pm »

Tzn. że jak zgrzeję ramę ultradźwiękiem w fabryce z 100 00 pracowników pod jednym dachem, wykorzystam profil kupiony w hurtowni tytaanu to już wstydu nie będzie? Po co ta dyskredytacja garażu, spawary, jechania oraz po co ta kpina aby nie próbować tego sprzedać bo wstyd będzie??

...

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #61 dnia: Sierpnia 27, 2010, 10:29:07 pm »

Tzn. że jak zgrzeję ramę ultradźwiękiem w fabryce z 100 00 pracowników pod jednym dachem, wykorzystam profil kupiony w hurtowni tytaanu to już wstydu nie będzie? Po co ta dyskredytacja garażu, spawary, jechania oraz po co ta kpina aby nie próbować tego sprzedać bo wstyd będzie??

...

Sławek zniechęca do samodzielnych konstrukcji. Potem jeszcze grozi że wszystko się złamie i będą ofiary w ludziach. Ja nie wiem czemu po takich zniechęcających "radach" robicie jeszcze "poker face".

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #62 dnia: Sierpnia 27, 2010, 10:31:28 pm »

Tzn. że jak zgrzeję ramę ultradźwiękiem w fabryce z 100 00 pracowników pod jednym dachem, wykorzystam profil kupiony w hurtowni tytaanu to już wstydu nie będzie? Po co ta dyskredytacja garażu, spawary, jechania oraz po co ta kpina aby nie próbować tego sprzedać bo wstyd będzie??

...

Sławek zniechęca do samodzielnych konstrukcji. Potem jeszcze grozi że wszystko się złamie i będą ofiary w ludziach. Ja nie wiem czemu po takich zniechęcających "radach" robicie jeszcze "poker face".
??

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #63 dnia: Sierpnia 27, 2010, 10:43:48 pm »

Tzn. że jak zgrzeję ramę ultradźwiękiem w fabryce z 100 00 pracowników pod jednym dachem, wykorzystam profil kupiony w hurtowni tytaanu to już wstydu nie będzie? Po co ta dyskredytacja garażu, spawary, jechania oraz po co ta kpina aby nie próbować tego sprzedać bo wstyd będzie??

...

Sławek zniechęca do samodzielnych konstrukcji. Potem jeszcze grozi że wszystko się złamie i będą ofiary w ludziach. Ja nie wiem czemu po takich zniechęcających "radach" robicie jeszcze "poker face".
??

Sławek:
- [...] pragnę zdecydowanie odciąć się od poglądów głoszonych przez Macieja, gdyż wiele z jego poglądów, jeżeli posłucha go człowiek mało doświadczony może zakończyć się śmiercią lub kalectwem
- Jedną z takich idei [Macieja] była np: pochwała byle jakiego wykonywania byle jakich rowerów  i wprowadzania ich na rynek.  Głoszenie takich poglądów może zaowocować już czyimś kalectwem...
- Dobrze by było, żeby ludzie odwiedzający forum mieli świadomość że poglądy Macieja są poglądami skrajnymi

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #64 dnia: Sierpnia 27, 2010, 11:13:28 pm »
Kolego Macieju, nie unoś się tak, bo i tak nie odfruniesz. :-*
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #65 dnia: Sierpnia 27, 2010, 11:31:30 pm »
Kolego Macieju, nie unoś się tak, bo i tak nie odfruniesz. :-*

Ja nie rozumiem - zniechęcić, wykpić, wyszydzić i na koniec jeszcze robić "poker face". I potem odwracać uwagę dowcipami i docinkami. Taki dziwny schemat. I emocjonalne "zagrywki". Potem jeszcze podwójny Nelson.

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #66 dnia: Sierpnia 27, 2010, 11:48:25 pm »
Witamy w Polsce A :P
ps. już widzę tą epopeje, tylko nie zagryź myszki komputerowej ze złości :o
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #67 dnia: Sierpnia 28, 2010, 12:20:22 am »
Witamy w Polsce A :P
ps. już widzę tą epopeje, tylko nie zagryź myszki komputerowej ze złości :o


Eeeee tam. Podpuszczanie. Skupmy się. Robienie z ludzi debili technicznych jest metodą żeby ludzie czuli się zmieszani i żeby wycofywali się z konstruowania. Metody zniechęcania. Dzięki! I wszystko jest "takie trudne". Taaaa. No jasne. Mechanizm pochylania nadal powoduje że koła się rozłażą? Jak myślisz? Co? Jak to jest? Już zapomniałeś Neverhood o tym jak zniechęcałeś do tego mechanizmu? Hmmmm? Sztywny trajk ssie i mówię to z własnego doświadczenia. W mieście sztywny trajk ma mnóstwo wad: jeżeli jezdnia jest pochylona to trajk przechyla się tak jak jezdnia i trzeba kontrować kierownicą, przy najechaniu na przeszkodę jednym tylnym kołem "na wprost" podnosi jedno koło i blisko do wywrotki, przy zjeżdżaniu np. z krawężnika "nie pod kątem prostym" to samo, po wjechaniu w większą dziurę też traci sporo ze stabilności. Ale to był temat tabu... I było to dla Ciebie pole do kpin. Dziwne. No mamy "poker face" i odwracanie uwagi. Brawo!
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2010, 03:04:38 pm wysłana przez Maciej Długosz »

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #68 dnia: Sierpnia 28, 2010, 12:14:04 pm »

Tzn. że jak zgrzeję ramę ultradźwiękiem w fabryce z 100 00 pracowników pod jednym dachem, wykorzystam profil kupiony w hurtowni tytaanu to już wstydu nie będzie? Po co ta dyskredytacja garażu, spawary, jechania oraz po co ta kpina aby nie próbować tego sprzedać bo wstyd będzie??

Macieju, nieważne jak to zrobisz i czym to zrobisz, jeżeli będzie źle to wstyd będzie i już. Nie dyskredytuję garażu, spawary i "jechania" tak długo, jeżeli dotyczy to tylko i wyłącznie twórczości na własny użytek. Wróc proszę do oryginalnych wątków z których czerpałeś moje cytaty i odszukaj kontekst rozmowy: ty chciałeś produkować rowery masowo w takich warunkach. Zresztą, wolno ci nawet w garażu, jeżeli tylko będzie on odpowiadał przepisom o sanepidzie, bhp i inspekcji pracy (ale to przecież w twoim rozumieniu "produkcji" nieważne, bo nie zamierzasz jej wogóle zgłaszać jako działalność gospodarcza). I nie rozchodzi się tu o łamanie przepisów sensu stricte, tylko o odpowiedzialność twoją wobec twoich klientów i twoją wobec twoich pracowników (lub siebie samego).

Często masz rację pisząc, że niepotrzebna jest kosmiczna technologia do budowania poziomek. Zresztą już to kiedyś ustaliliśmy na tym forum między nami. Ale często też racji nie masz w poglądach, które głosisz. Staraliśmy się z kolegami uzmysłowić ci, że możesz być w błędzie, ale nie chcesz tego przyjąć do wiadomości. Trudno.

@sławek - wszystkimi kończynami podpisuję się pod twymi wnioskami !!!!
Przerwa

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #69 dnia: Sierpnia 28, 2010, 01:11:48 pm »
samemu można skonstruować rower lepszy od firmowego gdzieś na starym forum było porównanie osiągów rowerów firmowych z rowerami home made były takie same

mój ojciec  ma takie powiedzenia cyt" wszystko robią ludzie"

skoro mogę sobie zrobić ramę za 20 PLN koszt ramy ze złomu  drutu do spawania i prądu musiałbym być idiotą żeby kupić ramę  oryginalnego rowerka  poziomego 

na którym będę jeździł z taką samą prędkością tak samo wygodnie jak na samoróbce

ramy firmowe też pękają a mi się to nie zdarzylo jeszcze,
 nauczył mnie spawać szwagier a raczej tylko pokazał na czym to polega
nie jest to żadna filozofią trzeba po prostu tylko chcieć

a w pełni zgadzam się z Maciejem w kwestii ludzi i wykorzystywania ich niewiedzy i nieumiejętności 

przykład potrzebowałem do komputera karty dźwiękowej na USB bo w kompie mi siadła poszedłem do sklepu gość sobie zażyczył 55 PLN potem sprawdzam na Allegro dokładnie taka sama karta dźwiękowa identyczna kosztuje coś ponad 5 PLN

kiedyś przed pierwszym przecięciem starej ramy kątówka myślałem że rower jest tak niezwykłą konstrukcja że każda zmiana w nim ingerencja spowoduje katastrofę 

teraz zrobienie ramy wycięcie i pospawanie jak mam wszystko zajmuje mi mniej niż 2 godziny

co do produkcji garażowych oglądałem jakieś dwa miesiące temu filmik o gościu który konstruował motory chciał pobić rekord prędkości w kategorii nie pamiętam dokładnie ilu cm3  dziadek owładnięty pasja po zawale serca,  miał tylko garaż nabijali się z niego wszyscy takie śmieszne były sceny że szlifował opony lub przerabiał je pożyczając nóż od sąsiadki , sam w garażu odlewał tłoki itp ( jak bym widział siebie w tym człowieku)  skonstruował obudowany motor i właśnie nim ustanowił rekord prędkości myślałem że ten film to komedia  na końcu przeczytałem że Film  jest oparty na faktach a rekord tego człowieka do dziś nie został pobity


 


live_evil

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1297
  • ...i stąd wiemy, że Ziemia ma kształt banana
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #70 dnia: Sierpnia 28, 2010, 01:26:01 pm »
Dajecie się prowokować jak dzieci. Zarówno na tym forum jak i na grupie pl.rec.rowery wiele wątków z udziałem Macieja kończy się flejmem, kłótnią, obrażaniem, plonkowaniem itd. Wystarczy ignorować i nie odpisywać na posty owego osobnika, a problem rozwiąże się sam - niekarmiony troll szybko zdechnie z głodu.

DROMADER

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 85
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #71 dnia: Sierpnia 28, 2010, 05:09:56 pm »

co do produkcji garażowych oglądałem jakieś dwa miesiące temu filmik o gościu który konstruował motory chciał pobić rekord prędkości w kategorii nie pamiętam dokładnie ilu cm3  dziadek owładnięty pasja po zawale serca,  miał tylko garaż nabijali się z niego wszyscy takie śmieszne były sceny że szlifował opony lub przerabiał je pożyczając nóż od sąsiadki , sam w garażu odlewał tłoki itp ( jak bym widział siebie w tym człowieku)  skonstruował obudowany motor i właśnie nim ustanowił rekord prędkości myślałem że ten film to komedia  na końcu przeczytałem że Film  jest oparty na faktach a rekord tego człowieka do dziś nie został pobity




Film ten przedstawia losy Burta Munro z Nowej Zelandii  który w 1967 na motocyklu Indian z 1920 roku po dokonaniu własnych modyfikacji zdobył rekord świata. 
 http://www.ekino.tv/film,Prawdziwa-Historia-The-World-s-Fastest-Indian-2005-LektorPL,11501.html

toft

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 390
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #72 dnia: Sierpnia 28, 2010, 05:18:58 pm »
Eee w sumie to nie chciało mi się wypowiadać ale pomyślałem że dobrze by było aby forum szło w lepszym kierunku i w sumie nie wiem jaki to kierunek:). Fakt faktem że dyskusja z Mackiem nie ma znamion sensownych często. Stąd nie dyskutować należy:) Tu będzie prywata:)... Mam mało czasu ostatnio i niektóre posty P.M. dają mi przegląd pewnych nowości czy sytuacji... inna sprawa, że to przegląd selektywny i często podany wtórnie i tak se... No ale czegoś tam się nowego dowiaduje... leniwym, czasu mało wiec można na to spojrzeć pozytywnie... Jednak w dłuższej perspektywie czasu to trochę zaśmiecanie jednak... forma taka se... No po prostu to nie Świat Nauki czy Lancet tylko Super Express:) ( czy inny Fakt). Natomiast problemem jest to co w dyskusji skonfrontowali kolega Marek i Yin. Marek mówi że P.M. Daje przegląd sytuacji i ożywia forum... Yin mówi że jakby każdy napisał posta czy dwa to byłoby co czytać... I obaj Panowie racje macie:). I tu jest point... Sam nie wiem co lepsze suche forum z nowym postem co tydzień, czy forum żywe ale postami Superexpresowymi???
Pozdrawiam:) i nie miejcie mi za złe tego posta... to tylko opinia;)
Przy okazjii, dyskusja ta ma sensy pomniejsze i wieksze ale kicha i tak jest bo szef szefów stanowiska zajac zamiaru nie ma i nie zajmie czemu ja sie nie dziwie
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 28, 2010, 06:26:30 pm wysłana przez toft »

Rumcajs1

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 170
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #73 dnia: Sierpnia 28, 2010, 06:26:26 pm »
Oto adresy innych forumów, na które czasami zaglądam:

http://www.bhpc.org.uk/forum/
http://www.ebikehub.com/forum/
http://www.velomobile.org/forum/
http://veloartisanal.free.fr/forum/index.php?sid=274703a143c53b4b58ef34f863310be2
http://www.liegeradforum.de/forum/
http://www.recumbents.com/forums/default.asp?CAT_ID=2

Mógłbym całe dnie spędzać na kopiowaniu fotek i wklejaniu ich na to forum, i co?? - byłoby to przejawem pomocy, dyskusji, analizy?? Jeśli takie działanie (KOPIOWANIE) ma być wyznacznikiem aktywności to chyba nie tędy droga - chyba że idziemy w kierunku ilości a nie jakości.. Takie działanie byłoby usprawiedliwione, gdyby odnosiło się do jakiegoś konkretnego problemu (na zasadzie - jak to zrobili inni), ale tak jak jest jest to tylko i wyłącznie nabijanie ilości postów.

Po drugie - nawet moja Pani stwierdziła, że ten człowiek to mały despota.. Wystarczy przeczytać mój wątek http://forum.poziome.pl/index.php?topic=670.0, w którym cała dyskusja była spokojna i wyrównana do momentu, w którym głos zabrał kol(?). Maciej. Toż to był cały wykład, po przeczytaniu którego poczułem się malutki i zmieszany z błotem za swój pomysł!! Na dodatek - nieustające kpiny z powodu jedynych możliwości wykonania, tak jakby to było najistotniejsze.. I właśnie tu jest sedno - dla niego jedynymi słusznymi rozwiązaniami są jego rozwiązania, jedynymi słusznymi koncepcjami są jego koncepcje..
Forum to miejsce publicznej debaty, i tłumaczenie że "... mnie podpuścił i zdenerwował, dlatego mu pojechałem" jest poniżej wszelkich norm w świecie dorosłych ludzi. Jeśli kol(?). Maciej pisał to poważnie, to tym samym musi zaakceptować fakt, że inni (i to o wiele wcześniej) mieli prawo poczuć się w ten sam sposób, i to za sprawą jego wypowiedzi. Skoro tego nie rozumie - uważam, że dyskusja z nim jest poniżej mojej godności (na dobrą sprawę - mógłby być moim synem).

I po trzecie - odeszłem z tego forum po zbluzganiu gemsiego, i odnośnikach do "wiejskości...". Jak pisałem wcześniej - takiego chamstwa nie widziałem nigdzie indziej :(.. Później doszedłem do wniosku, że faktycznie - ten gnojek (bo za takiego go uważam po słowach do gemsiego) nawet nie zrozumiał co się dzieje, a gdy inni pójdą w moje ślady - z tego forum nic nie zostanie..

Pozdrawiam.
Jeżeli półtorej kury zniesie półtora jajka w półtora dnia, to ile jajek zniesie dziewięć kur w dziewięć dni?

toft

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 390
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #74 dnia: Sierpnia 28, 2010, 06:34:33 pm »
No okej, ja to rozumiem... to moje zdanie o tych newsach na forum, to była taka prywata:) czasu nie mam wiec niowsa poczytam....  Masz racje co do tego. Swoją drogą fajne fora:).