Autor Wątek: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza  (Przeczytany 82553 razy)

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpnia 27, 2010, 01:19:08 pm »
@Yin - a możesz napisać za co ten ban? Podać konkretne argumenty? Bo za samo pisanie ciekawe w ciekawych tematach banowanie to taki...... bardzo zły pomysł (żeby nie powiedzieć, że bzdurny i wyssany z palca chyba). Jak do tej pory, póki co nie spotkałem się z tym, aby Maciej kogokolwiek wyzwał na tym Forum, aby do kogoś się przyczepił, wyśmiewał czy w inny sposób łamał jakieś... no nie wiem sam... Określone przez wiele praw wolności słowa itd... ... Że produkuje to duzo tekstu, który czasem trzeba ominąć... Nie jest to dla mnie w jakikolwiek sposób powodem do tego aby kogokolwiek banować.


Widzę sprzeczność w tekście, tzn, nie jest jasno napisane, że to ty Stormie omijasz posty Macieja, ale skoro nie rozumiesz o co się toczy ta dyskusja, to przypuszczenie pozostaje, że jednak to ty je omijasz.
Jak napisał hansglopke - zapraszam do uważnego prześledzenia wątków, w których Maciej się udziela (wiem, dużo tego) - może nie będzie już tak różowo.

"Rower poziomy jest magiczny.  Bo tak!" - taką masz syganturkę MpAlternatywa. Trochę "zbójeckie" podejście gdy się wczuć w ten przekaz.

MpAlternatywa - zniechęcasz ludzi do konstruowania. Kowalski to jakiś "ogr" - hamuje nogami zamiast hamulcami, Kowalski nie umie zrobić użtku z silnika elektrycznego. Ja bym się obraził na takie podejście. Masz sprzedaż rowerów poziomych to widzisz we mnie wroga. Konstruując/ przerabiając rowery będziesz miał potencjalnie mniej klientów. Tego się boisz? Rodzice na pewno kupią gotowy rower swojemu dziecku. Nie bój się. Nie widzę kolizji.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 27, 2010, 01:22:59 pm wysłana przez Maciej Długosz »

storm

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpnia 27, 2010, 03:30:57 pm »
Widzę sprzeczność w tekście, tzn, nie jest jasno napisane, że to ty Stormie omijasz posty Macieja, ale skoro nie rozumiesz o co się toczy ta dyskusja, to przypuszczenie pozostaje, że jednak to ty je omijasz.
Jak napisał hansglopke - zapraszam do uważnego prześledzenia wątków, w których Maciej się udziela (wiem, dużo tego) - może nie będzie już tak różowo.

Ale tak czy inaczej "łacina" się nie polała, nikt nie został wyzwany od nie wiadomo kogo, może Maciej w niektórych momentach się uniósł... ale czy to jest powodem do tego od razu aby robić z niego tego złego skoro (jak sam twierdzi i pewnie słusznie, szukał i udowadniał postami nie będę) sam został sprowokowany?
Coś mi się wydaje, że ten lament dookoła tej postaci to takie typowe dziecięce... "Mamo on we mnie rzucił foremką! A dlaczego?! Bo ja w niego rzuciłem wcześniej!"
Chyba najlepiej takie teksty pozostawić bez komentarza, bo to nie ten poziom (haha :D) dyskusji. A jeżeli ktoś się porusza z powodu "buraka"... Szkoda gadać. Pomijam fakt, że Maciej wcześniej został ponoć nazwany ignoratenm i gówniarzem (a to już jak dla mnie klasa wyzywania ciutkę wyżej niż 'burak').
Pytam więc - gdzie jest dorosłość ludzi na tym Forum?

Mam więc prośbę - zajmijmy się sprawami rowerowanie poziomego, a nie dawaniem sobie po mordzie i wyzywania się...

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpnia 27, 2010, 03:59:48 pm »

"Rower poziomy jest magiczny.  Bo tak!" - taką masz syganturkę MpAlternatywa. Trochę "zbójeckie" podejście gdy się wczuć w ten przekaz.

MpAlternatywa - zniechęcasz ludzi do konstruowania. Kowalski to jakiś "ogr" - hamuje nogami zamiast hamulcami, Kowalski nie umie zrobić użtku z silnika elektrycznego. Ja bym się obraził na takie podejście. Masz sprzedaż rowerów poziomych to widzisz we mnie wroga. Konstruując/ przerabiając rowery będziesz miał potencjalnie mniej klientów. Tego się boisz? Rodzice na pewno kupią gotowy rower swojemu dziecku. Nie bój się. Nie widzę kolizji.

Rower poziomy jest magiczny - tak uważam i mam prawo tak napisać. To po primo. A po secundo, tak napisałem, bo Ty, Macieju twierdzisz inaczej. Też twoje prawo.

Macieju, przedstaw mi post, treść, przekaz, w którym twierdzę, że konstruowanie rowerów jest be. Odnośnie zachowania Kowalskich to opieram się tylko na empirycznych doświadczeniach (przeprowadziłem ponad 200 jazd testowych z Kowalskimi, jakieś podstawy do wniosków to już chyba są ??? ). Nie widzę w Tobie wroga jako sprzedawca. Nie teraz i nie tutaj. Widzę w Tobie wroga gdy mi piszesz co mam robić, nie znając kompletnie relacji i zależności handlowych z firmami, z którymi współpracuję. Gdy robisz to w sposób autorytarny i kategoryczny - tak ma być i basta.
Nie boję się ani o swój biznes ani Ciebie jako konkurenta. Życzę Ci, byś się sam kiedyś przekonał, że sprzedać poziomkę wymaga więcej zachodu niż bułek do spożywczaka.
Przerwa

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpnia 27, 2010, 08:15:04 pm »
Macieju, przedstaw mi post, treść, przekaz, w którym twierdzę, że konstruowanie rowerów jest be.

Cytuję:

Dlatego, IMHO, jeżeli chcesz mieć tanie rowery poziome to musisz je wyprodukować samodzielnie, według swoich planów i patentów. I samemu sprzedawać, żebyś nie musiał wliczać w cenę marży dilera. A to już jest biznes z którym wiążą się wszystkie wymienione wyżej przez forumowiczów "przyjemności".

Nie odpowiadaj, wiem. Garaż, złomowisko, góral z marketu, spawara i jechane.... ;D Indywidualny projekt i wykonanie pod konkretnego użytkownika  ;). Nawet nie próbuj tego później sprzedawać - na allegronie takie "cudaki" za 100 PLN nie schodzą. Wstyd będzie.....

A rozwiązanie jest proste:

Chyba jesteście zbyt teoretyczni. "Wyważać otwarte drzwi". Wynajdywać rzeczy które istnieją. Bardzo praktyczne podejście. Zastrzeżony układ tadpole? Zastrzeżony układ delta? Zastrzeżone amortyzatory? Zastrzeżone wahacze? Zastrzeżone stosowanie zwrotnic? Zastrzeżone stosowanie profili okrągłych o średnicy 45mm? Zastrzeżone główki cięgieł? Zastrzeżone stosowanie łożysk ślizgowych albo kulkowych? Zastrzeżony kąt główki ramy 68 stopni albo zastrzeżony kąt główki ramy 70 stopni? Zastrzeżona średnica kierownicy 22mm? zastrzeżone rozmiar koła 28"? Zastrzeżone siodełka?

[...]

No ale wy chcecie wszystko wynajdywać. Trzeba wynaleźć też śruby, spawy, stal, rysunek techniczny, giętarkę do rur, wiertarkę, lakiernię i ludzi. Z tym ostatnim jest najgorzej.

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpnia 27, 2010, 08:59:40 pm »
@Yin - a możesz napisać za co ten ban? Podać konkretne argumenty?

Pisałem w poprzednim poście w temacie.

Jak do tej pory, póki co nie spotkałem się z tym, aby Maciej kogokolwiek wyzwał na tym Forum, aby do kogoś się przyczepił, wyśmiewał czy w inny sposób łamał jakieś... no nie wiem sam... Określone przez wiele praw wolności słowa itd...

Jeśli masz czas i ochotę przeczytaj archiwalne posty Macieja, o ile nie zostały edytowane. Sam nie mam czasu ani ochoty przedzierać się przez archiwalne posty. Ewentualnie spytaj czytających forum na bieżąco o stan faktyczny tego co, w jaki sposób i jaki słowami zostało napisane, myślę że parę osób wie o co chodzi. Resztę już za mnie jak widzę napisali przedmówcy.

A że @Rumcajs zrezygnował z udziału w Forum? JEGO sprawa i JEGO problem. Ma do tego prawo. Czy jednak jego widzimisię i odejście ma oznaczać, że od razu wszyscy muszą zrezygnować z uczestnictwa w Forum?

Jeden kamień porusza lawinę. Forum hobbystyczno - techniczne takie jak te ma rację bytu dopóki pozwala na merytoryczną wymianę doświadczeń,  przez tych którzy mają takie doświadczenia i są wstanie w miarę kompetentnie je przekazać.  Dzięki temu możemy uczyć się od siebie nawzajem i doskonalić nasze konstrukcje. Z chwila kiedy motoryczność ginie a zaczyna dyskusja na zasadzie przepychanek bez zrozumienia i akceptacji oczywistych racji drugiej strony (patrz boje forumowiczów chcących wyjaśnić Maciejowi błędne założenia marketingowe (mpalternatywa), techniczne (Rumcajs, wcześniej Saurus) i inne (Gremsi) ) ginie chęć uczestniczenia w takiej dyskusji - nikt rozsądny przecież nie rozmawia z ścianą.

Rumcajs1

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 170
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpnia 27, 2010, 09:17:09 pm »
storm - możesz komuś powiedzieć: "proszę, zostaw mnie na chwilę samego i wyjdź z tego pokoju", a możesz powiedzieć tak: "facet, wypierd...j!!!". Obydwie wypowiedzi mają na celu wyproszenie danego ktosia z pokoju, ale użyte słowa nadają wspomnianej prośbie zupełnie inny wydźwięk. Tak jak napisał Yin - poczytaj wypowiedzi Twojego protegowanego zanim zaczniesz go bronić (chyba, że słowa "jak Ci się Gemsi jeździ na tym twoim wiejskim ... dyszlu?  Miło?  No to dobrze!  To nie zapomnij konia zapiąć to szybciej pojedziesz" są dla ciebie czymś normalnym i nad wyraz uprzejmym..)
Jeżeli półtorej kury zniesie półtora jajka w półtora dnia, to ile jajek zniesie dziewięć kur w dziewięć dni?

sławek

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 717
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpnia 27, 2010, 09:19:31 pm »
może Maciej w niektórych momentach się uniósł... ale czy to jest powodem do tego od razu aby robić z niego tego złego skoro (jak sam twierdzi i pewnie słusznie, szukał i udowadniał postami nie będę) sam został sprowokowany?
Coś mi się wydaje, że ten lament dookoła tej postaci to takie typowe dziecięce... "Mamo on we mnie rzucił foremką! A dlaczego?! Bo ja w niego rzuciłem wcześniej!"
Chyba najlepiej takie teksty pozostawić bez komentarza, bo to nie ten poziom (haha :D) dyskusji. (...)
Pytam więc - gdzie jest dorosłość ludzi na tym Forum?

Mam więc prośbę - zajmijmy się sprawami rowerowanie poziomego, a nie dawaniem sobie po mordzie i wyzywania się...

Problem jest trochę szerszy... Ja go widzę tak- chcę, pragnę zdecydowanie odciąć się od poglądów głoszonych przez Macieja, gdyż wiele z jego poglądów, jeżeli posłucha go człowiek mało doświadczony może zakończyć się śmiercią lub kalectwem.
  Każdemu wolno głosić poglądy jakie mu się podoba, ale... wygląda tak, jakby na forum Maciej był człowiekiem wybitnym, wybitnym autorytetem wśród nas. 
 No cóż, forum jest tak zbudowane, że "nadaje tytuły" za ilość postów a nie za jakość.
 Ktoś nowy wchodzi na forum i co widzi? Są dwie wybitne jednostki podpisane "Całkiem inny wariat" - są to Yin i Maciej.
  Ale sprawdźmy Koledzy posty jednego i drugiego - gdzie tu porównanie? Yin wypowiada się głównie z własnego przeżycia i doświadczenia a Maciej głównie z wiedzy internetowej i własnego chciejstwa.
  Wyobraźmy sobie sytuację - stoimy w kilka osób i jeden z nas, czy z głupoty czy ze złej woli namawia jednego z kolegów by
a)podciął sobie żyły
b)zszedł po balkonach z 10 piętra
lub c)rozpalił ognisko na czubku stogu siana
 i żaden z nas nie odezwał by się "Stary co ty za głupoty gadasz?" - będzie wyglądało to tak jakbyśmy wszyscy byli takiego idiotycznego zdania, i jakbyśmy wszyscy tego kolegę podpuszczali. (i jeżeli spadnie na łeb schodząc z 10 piętra będziemy w jakimś stopniu za niego moralnie odpowiedzialni)
  Dlatego wielokrotnie na tym forum podkreślałem że odcinam się od poglądów głoszonych przez Macieja, który wypowiada się zawsze z podobnym entuzjazmem na każdy temat - obojętnie czy zna się na sprawie dobrze czy "tak jak kura na pieprzu"
  Niestety to odcięcie się nie jest zbyt skuteczne, bo taki "głos wołającego na puszczy" ginie w powodzi Maciejowych postów
  Stanowi to dla mnie pewien problem- i mam z tego powodu kaca moralnego.
  Podobnego kaca moralnego ma wielu kolegów, w tym i Rumcajs który nie zdzierżył i wątek ten założył.
  Jak ktoś ma siły niech przejrzy posty -wątek ten nie pojawił się dlatego że jeden o drugim powiedział że jest głupi. Tu naprawdę chodzi o poważniejsze problemy.
Sławek

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpnia 27, 2010, 09:24:29 pm »
Macieju, przedstaw mi post, treść, przekaz, w którym twierdzę, że konstruowanie rowerów jest be.

Cytuję:

Dlatego, IMHO, jeżeli chcesz mieć tanie rowery poziome to musisz je wyprodukować samodzielnie, według swoich planów i patentów. I samemu sprzedawać, żebyś nie musiał wliczać w cenę marży dilera. A to już jest biznes z którym wiążą się wszystkie wymienione wyżej przez forumowiczów "przyjemności".

Nie odpowiadaj, wiem. Garaż, złomowisko, góral z marketu, spawara i jechane.... ;D Indywidualny projekt i wykonanie pod konkretnego użytkownika  ;). Nawet nie próbuj tego później sprzedawać - na allegronie takie "cudaki" za 100 PLN nie schodzą. Wstyd będzie.....


Oj, narobiłeś się chłopie z tym szukaniem i co? Psińco  ;D, tu nic nie pisze, że konstruowanie rowerów samodzielnie jest be, ba, pierwszy wynaleziony cytat wręcz zachęca do kreatywności i samodzielności przyszłych właścicieli swoich poziomek z ograniczonym budżetem...

 >:( >:( >:( Natomiast próby sprzedawania takich pseudofachowych konstrukcji dla celów zarobkowych i z pominięciem prowadzenia działalności gospodarczej jest be.  >:( >:( >:(

Wybiórcze czytanie i cytowanie w oderwaniu od kontekstu dyskusji nie jest najlepszą metodą na argumentację  ::)
Przerwa

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpnia 27, 2010, 09:34:27 pm »
Macieju, przedstaw mi post, treść, przekaz, w którym twierdzę, że konstruowanie rowerów jest be.

Cytuję:

Dlatego, IMHO, jeżeli chcesz mieć tanie rowery poziome to musisz je wyprodukować samodzielnie, według swoich planów i patentów. I samemu sprzedawać, żebyś nie musiał wliczać w cenę marży dilera. A to już jest biznes z którym wiążą się wszystkie wymienione wyżej przez forumowiczów "przyjemności".

Nie odpowiadaj, wiem. Garaż, złomowisko, góral z marketu, spawara i jechane.... ;D Indywidualny projekt i wykonanie pod konkretnego użytkownika  ;). Nawet nie próbuj tego później sprzedawać - na allegronie takie "cudaki" za 100 PLN nie schodzą. Wstyd będzie.....


Oj, narobiłeś się chłopie z tym szukaniem i co? Psińco [...]

Chłopie! Szydziłeś z domorosłych konstrukcji a teraz się wycofujesz. Chciałeś mieć na wszystko patenty. A teraz udajesz że nic nie pisałeś.

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpnia 27, 2010, 09:35:31 pm »

Chłopie! Szydziłeś z domorosłych konstrukcji a teraz się wycofujesz. Chciałeś mieć na wszystko patenty. A teraz udajesz że nic nie pisałeś.

konkrety poprosze...

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpnia 27, 2010, 09:48:33 pm »
[...] poczytaj wypowiedzi Twojego protegowanego zanim zaczniesz go bronić (chyba, że słowa "jak Ci się Gemsi jeździ na tym twoim wiejskim ... dyszlu?  Miło?  No to dobrze!  To nie zapomnij konia zapiąć to szybciej pojedziesz" są dla ciebie czymś normalnym i nad wyraz uprzejmym..)

No chyba jesteś nieobiektywny - Gemsi nazywa materiał którego używam "kupą" i zniechęca do wypróbowania go. Prowokuje mnie. Rumcjas - ta frezarka Belotti CNC której używasz na zakładzie lotniczym to kupa - czy dobrze to ująłem?

Gemsi:
- Synku, tak cie nazwę bo jesteś gówniarzem w stosunku do mnie i z tego co piszesz to widze żeś ignorant w każdym zakresie w jakim sie wypowiadasz. Tak, coroplast wg mnie to kupa
- duzo piszesz, robisz raczej niewiele
- może jednak nie warto miłego hobby ubierać w nieudana inwestycję i porażkę zycia
- zabrzmiało groźnie, mam nadzieje że będą wyraźnie oznaczone że to Twoje wydumki
- przesadziłeś, juz widzę jak pakuje do Velo, żone, dwójke dzieciaków, psa, pompowaną kaczuszkę i samochód zdalnie sterowany i udajemy sie na wakacje nad morze, ew. szybki przejazd na pogotowie z dzieckiem które spadło ze schodów
- coroplast to kupa, no nie bojmy sie takiego stwierdzenia, w zyciu nie wpadlbym na to zeby obudowywac tym jakikolwiek srodek transportu, moze jako wysciółka bagaznika, [...] nie mozna go uformować tak żeby był ładny : wzdłuż kanalików - jak to napisałes - mnie sie, w poprzek, nie zegniesz go równo, no ok, mozna go kształtować w łuki, po skosie, ni chuchu, zawsze wyskoczy jakieś nierówne załamanie, jako tymczsowa i prowizoryczna zabudowa roweru, chyba tylko po to zeby sprawdzic czy jest jakas roznica w obudowanym rowerze vs niezabudowany, na zabudowe stałą nie nadaje się. Poza tym test, który przeprowadziłes to było ledwo kilkanaście podrzucen, a wrzuć ten towar w taki kufer i przejedź sie po Wrocławiu, nie jestem pewien czy przewiózłbys to przez całe miasto.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 27, 2010, 10:47:04 pm wysłana przez Maciej Długosz »

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpnia 27, 2010, 09:50:53 pm »

Chłopie! Szydziłeś z domorosłych konstrukcji a teraz się wycofujesz. Chciałeś mieć na wszystko patenty. A teraz udajesz że nic nie pisałeś.

konkrety poprosze...

Wystarczyło przeczytać:

Nie odpowiadaj, wiem. Garaż, złomowisko, góral z marketu, spawara i jechane.... ;D Indywidualny projekt i wykonanie pod konkretnego użytkownika  ;). Nawet nie próbuj tego później sprzedawać - na allegronie takie "cudaki" za 100 PLN nie schodzą. Wstyd będzie.....

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpnia 27, 2010, 10:00:13 pm »

Wystarczyło przeczytać:

to przeczytaj ze zrozumieniem

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #58 dnia: Sierpnia 27, 2010, 10:12:50 pm »
[...]pragnę zdecydowanie odciąć się od poglądów głoszonych przez Macieja, gdyż wiele z jego poglądów, jeżeli posłucha go człowiek mało doświadczony może zakończyć się śmiercią lub kalectwem.

Trochę dokładniej "jaka to konkretnie rada" ma sprawić że "może się skończy śmiercią lub kalectwem"? "Po kiego grzyba" rozwijam wątek o spawaniu? Żeby wiedzieć co w spawaniu jest ważne a co nie. Jak umiesz czytać to już na tym forum się dowiesz co jest istotne przy spawaniu. Tylko musisz mieć chęć nauczyć się operować maszyną/ urządzeniem. Boże - niedługo trzeba będzie założyć wątek "jak dokręcać śruby". Nie wiem dlaczego robisz z ludzi debili technicznych. Zapisz się na kurs spawania i podziel się wiedzą i doświadczeniem. Albo tylko narzekaj i wydziwiaj. Jak nie zapniesz dokładnie koła w rowerze to Ci wypadnie - o to Ci chodzi? Albo gdy nie dokręcisz kierownicy to wyjmiesz ją w trakcie jazdy i się zabijesz. Co ty człowieku w ten sposób sugerujesz? Jesteś rasowy "podpuszczacz", "prowokator" i "podżegacz". Ludzie? Co to za argument "zabije się"? Już pokazywane były PĘKNIĘTE FIRMOWE RAMY ROWERÓW. Jak nie dokręcisz wystarczająco silnie śrub w felgach samochodu to Ci w trakcie jazdy odpadną i co - pewnie tylko fachowcy z NASA mogą teraz dokręcać śruby? Nie wiem o co ci chodzi. Siejesz człowieku strach i zwątpienie bez podawania powodu. To niedługo strach będzie nawet wbijać gwoździe. "Bo ludzie giną". Czuję się jakbym słuchał księdza który straszy piekłem i wiecznym potępieniem. Chciałeś być kiedyś księdzem i straszyć ludzi? Przekwalifikuj się.

Yin wypowiada się głównie z własnego przeżycia i doświadczenia a Maciej głównie z wiedzy internetowej i własnego chciejstwa.
Idź na kurs spawania i zacznij spawać. Wielka filozofia? Po kiego grzyba są kursy? Nie rób "tajemniczej osłonki" do zwykłej obróbki metalu. Pękają ramy - i to wcale nie znaczy że ludzie się zabijają:

http://www.poziomy.cba.pl/lowracer.htm    ---> źródło



Niedługo ziemniaki będą kosztować 1000 zł/ kg bo rolnicy schowają technologie tylko dla wybrańców. Weź przestań. Maszyny i urządzenia służą ludziom. I można te maszyny/ urządzenia nauczyć się operować. Możesz też zacząć ciąć metal, borować, szlifować, itp. Ja nie wiem czemu robicie z ludzi debili technicznych. Dosłownie. Dużo ludzi spawa konstrukcje w garażu bez uprawnień. Iść na kurs - nauczyć się. Tak samo jak jazda autem - idziesz na kurs, ćwiczysz, masz egzamin. Ja zdałem egzamin na spoiny pachwinowe MIG/MAG. Potem mamy blachy doczołowo oraz rury doczołowo. Wszystko po kolei.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 27, 2010, 10:53:19 pm wysłana przez Maciej Długosz »

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Wniosek odnośnie kol.(?) Macieja Długosza
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpnia 27, 2010, 10:21:31 pm »

Wystarczyło przeczytać:

to przeczytaj ze zrozumieniem

Tzn. że jak zgrzeję ramę ultradźwiękiem w fabryce z 100 00 pracowników pod jednym dachem, wykorzystam profil kupiony w hurtowni tytaanu to już wstydu nie będzie? Po co ta dyskredytacja garażu, spawary, jechania oraz po co ta kpina aby nie próbować tego sprzedać bo wstyd będzie??