Autor Wątek: Modyfikacje Speedlinera Blue Glide - m5 (...wheel flop)  (Przeczytany 8291 razy)

woojtek1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 564
  • Optima Lynx
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #75 dnia: Lipca 04, 2025, 09:22:25 am »
Oczywiście, że to Speedliner. Oryginalne m5 mają emblemat - tu trochę niewyraźny ale jest (to mój składak) https://photos.app.goo.gl/egEWXQct1HKmqog67. Poza tańszym osprzętem, geometria raczej ta sama.

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #76 dnia: Lipca 04, 2025, 10:14:45 am »
Oczywiście, że to Speedliner.
Czyli Ameryki nie odkryłem.   ;)

Osprzęt cały i tak wymieniłem, więc bez różnicy.

Ciekaw jestem, czy różnicy w materiale ramy nie ma. m5 były z CrMo robione - może gatunek stali w tej maszynie też być gorszy. Niestety niewiele info o Speedlinerach znalazłem. Chyba nie były zbyt popularne, a napewno nie tak cenione, jak m5.
« Ostatnia zmiana: Lipca 04, 2025, 10:19:12 am wysłana przez Mariusz.Sz »

woojtek1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 564
  • Optima Lynx
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #77 dnia: Lipca 04, 2025, 10:32:57 am »
@hansglopke chyba oryginalną m5 ma i twierdził, że spawał jak zwykłą stal... No cóż latka lecą i coraz więcej pojawia się domysłów, niedopowiedzeń i legend .. ;)

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #78 dnia: Lipca 04, 2025, 10:36:32 am »
Na swojej stronie m5 twierdzi, że ich ramy są z cromoly. Ja tego nie sprawdzę.

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #79 dnia: Sierpnia 17, 2025, 11:51:07 pm »
Odkopię temat, bo z pomocą Macieja mnóstwo zmian w maszynie poczyniliśmy.

Pierwsza i najważniejsza - naprawa geometrii sterów, czyli temat, od którego wątek się rozpoczął.
Podstawą było tu oczywiście spreparowanie widelca z większym offsetem, o co od początku pytałem.
Sam w "metalogięciu" doświadczenia nie mam. Maciej ma w tej kwestii i doświadczenie, i wiedzę, i umiejętności, i odpowiednie narzędzia, a do tego precyzyjne oko i czucie stali w rękach. Szybko ocenił, że tego mojego sztućca to nie warto nawet próbować wyginać, bo najpewniej się złamie przy tej operacji. Sprezentował mi więc dużo ładniejszy i solidniejszy widelec szosowy oraz przerobił go dla mnie, nie biorąc za to złamanego grosza.

Podział zadań był następujący - ja coś tam czasem popiłowałem, a Maciej z dezaprobatom wytykał moje błędy i pożałowania godne umiejętności obsługi brzeszczotu i pilnika - była to dla mnie wartościowa lekcja. Choć robótka niewielka, to pod okiem Mistrza co nieco się chyba nauczyłem.
Widelec trzeba było skrócić pod koło 26", co oznacza konieczność wlutowania nowych haków. Inne przeróbki to mocniejsze wygięcie, skrócenie sterówki i montaż pivotów do V-brake.




Maciej ma nawet przyrząd do gięcia widelców, którego używał min. do swych chopperów. Widelec wyszedł przepięknie, co jednak ważniejsze geometria z przerażającej zmieniła się we wręcz idealną. Aż trudno uwierzyć, że to ten sam rower - prowadzi się teraz idealnie - tak przy szybkiej, jak i wolnej jeździe.

Poniżej kilka cyferek, aby zobrazować poziom zmian.
Z moim tanim chińskim widelcem mtb geometria prezentowała się następująco:


Jak widać - mocno pochylona główka, ogromne trail (wyprzedzenie osi sterów) i flop (opadanie koła przy skręcie). Rower prowadził się ospale przy delikatnych ruchach kierownicy i uciekał dramatycznie w skręt przy nieco większych, wymaganych do wolnego manewrowania.

Z nowym widelcem autorstwa Macieja cyferki te wyglądają tak:


Wartości trail i flop są teraz w typowym dla klasycznego szosowego roweru zakresie - czyli bardziej po stronie zwinności, niż stabilności. Rower prowadzi się teraz GENIALNIE! Jest żwawy i precyzyjny, a przy większych prędkościach też stabilności nie traci.
Dodatkowo przy kącie główki 64° trail i flop nadal będą w typowym zakresie, a to oznacza, że tył można jeszcze bezpiecznie opóścić o jakieś 2 cm, bez psucia geometrii. Potrzebny będzie krótszy amortyzator - eksperymenty w toku.  ;)

Macieju, wiem, że wartości kąta główki są inne, niż zmierzone w Twojej firmie - tam mierzyliśmy "na sucho" - ja zmierzyłem u siebie pod obciążeniem mojego tyłka, czyli z uwzględnieniem ugięcia amortyzatora.

Ogromne znaczenie ma tu nie tylko mocniejsze podgięcie widelca, ale też jego obniżenie - główka ramy opadła aż o 6 cm, co poprawiło jej kąt. Przy okazji obniżył się cały rower - teraz cztery litery wożę parę centymetrów niżej, co przy mym wzroście jest zaletą. No i czego wcześniej w ogóle nie brałem pod uwagę, bo jeździło mi się w tej pozycji całkiem wygodnie - zmniejszyła się różnica wysokości korby-siodło. Teraz to nadal dość duże 21 cm, jednak wcześniej to musiało być ok. 25 cm, czyli idiotycznie pod górę. Maciej proponuje dalsze obniżenie suportu po przez przerobienie bomu - ufam jego osądowi, ale z tą myślą muszę się jednak jeszcze oswoić.

Kolejny temat, to kierownica. Tu było dużo eksperymentów, bo chyba w międzyczasie testowałem 5 różnych kierownic, 4 mostki i dwa różne maszty... Jak się okazuje zupełnie niepotrzebnie, bo kierownica, którą od samego początku polecał Maciej, a ja patrzyłem na nią niechętnie, okazała się strzałem w dziesiątkę. O ile wcześniej szczególnie problematyczne było dla mnie ruszanie i nie zmieniło się to nawet po przejechaniu nowym dla mnie rowerem ponad 1500 km, dziś Maciej zaaplikował mi kierę wg własnego uznania i teraz ruszam z łatwością - nawet z jedną ręką na kierownicy.

Po za widelcem na miarę i kierownicą dostałem też od Mistrza Macieja lepiej dopasowany do mojej postury fotelik, a nawet materiał do uszycia materaca. Tak, wszystko to za okrągłe 0 biletów NBP.

Tak rowerek wygląda po zmianach. Postaram się jutro zrobić lepsze zdjęcia, pokazujące więcej szczegółów - na razie szybka focia zrobiona podczas powrotu z Maciejowego warsztatu.


Oczywiście testowaliśmy też różne inne rozwiązania, np. zamontowanie dwóch kół 20". Wrzucam zdjęcie tej konfiguracji, jako ciekawostkę:


Macieju, jeszcze raz - ogromne dzięki!
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 18, 2025, 11:24:52 pm wysłana przez Mariusz.Sz »

Maciej K

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1003
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #80 dnia: Sierpnia 19, 2025, 09:38:41 am »
Smacznie Mariusz napisał, ale i ja też coś dorzucę.
Jak wcześniej pisałem, to dosiadłszy tego pojazdu przed przeróbkami zbladłem i przerażenie mną trzepało.
Z nową kierownicą i nową geometrią ruszam "kierę" dwoma palcami jednej ręki trzymając.
Mimo, że na SWB ostatnio wiele lat temu jechałem.
Ale i tak glebę, zatrzymując rower, zaliczyłem. Hamulec przedni od tylnego dużo mocniejszy był.
Mariusz kulturalnie łapę podał i pradziadkowi pomógł wstać.
On też moje wcześniejsze podpowiedzi do serca wziąwszy, kolejną prostą rurę w kierownicy montować chciał.
(Poprzednią, zamontowaną przy glebie zgiął)
Ja po przemyśleniach przekonałem go jednak, że ta oryginalna i przecudnie gięta rura Brama Moensa
nadaje rowerowi znakomity i aerodynamiczny wygląd. Walorów skrętnych nie zmieniając.

Ale inna rzecz w związku z tym rowerkiem,  podczas wspólnej jazdy z Gołuchowa (tam się spotkaliśmy) do Kalisza,
okrutnie mnie zadziwiła.
A mianowicie znakomite walory toczne i aerodynamiczne tej dwukółki.
I to pomimo dziwnej i szerokiej kierownicy. (zmiana na tę zachwalaną w Kaliszu nastąpiła).
Dodam, że Mariusz, tendencjom polskich Poziomian hołdując, sporą obłość brzucha wyhodował i posiada.
Co jak wiemy znakomicie aerodynamikę Pozioma poprawia.

Krótko pisząc, w walory aerodynamiczne Velo zacząłem POWĄTPIEWAĆ.
Na filmikach Jacka powątpiewanie moje w stosunku do jego Questa w "starciu" (wspólnym toczeniu)
z LowRacerem Piotra wyraziłem.
Dziś w stosunku do mojego Velo to czynię.
Nie wiem czy podczas wspólnych toczeń, Mariusz nie pedałował, bo wzrokiem nie dociągałem.
Bryle mi się w Gołuchowie złamały i na pół ślepo wracałem.

Poza tym moje opony są bardzo, bardzo turystyczne i tu mnie Mariusz w branży oporów tocznych cierpliwie dokształcał.
On zaś na wyczynowych jechał. I tu w kierunku szybszych opon moje myślenie poszło.
Choć i tak obecnie osiągane szybkości przez mojego "Blue"  lekko mnie przerażają.

420 km ma przejechane, niedzielnych kolarzy pionowych kosimy (ja i Blue), ale jeśli opony mogą moją "Furę" przyspieszyć,
to czemu nie.
Choć jak już w wątku "Velomobile w Polsce" pisałem, to do firmy czy garażu DOJEŻDŻAĆ chcę,
a nie z lękiem o przebicie VMa PROWADZAĆ.
Jak to Jacek z Krzysztofem czynili.
 
Jeśli Mariusz jeszcze kilka moich podpowiedzi posłucha, to z tej wyszydzanej przeze mnie (i nie tylko)  M5ki
taka rakieta będzie, że niejedna szczena opadnie.
Wychodzi więc na to, że z odpowiedniego g....a bat ukręcić można. I da się jeszcze postrzelać.
Co nie zmienia faktu, że gdy gleba wystąpi, to bóle i konsekwencje mogą być dużo większe,
niżby gleba na jakimś niskim "kucyku" wystąpiła.
Poza tym jak mnie pamięć nie myli, to w ciągu tych 47 przejeżdżonych poziomo lat,
na niskich pojazdach dwa razy leżałem. (Raz poślizg, raz dętka).
Na tych wysokich,  to sporo więcej.
I to bez wspomnianych wyżej dodatków.

p.s. Czekam na zdjęcia i mam nadzieję, że te mariuszowe obrazki z cyframi (powyżej)
po ustnych wyjaśnieniach Mariusza jakoś do mnie dotrą.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 19, 2025, 09:46:26 am wysłana przez Maciej K »

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #81 dnia: Sierpnia 19, 2025, 04:24:34 pm »
Przepraszam, że zdjęć wczoraj nie dowiozłem, ale uznałem, że na kilka zabiegów kosmetycznych m5 zasługuje przed pełną prezentacją. Takich jak choćby skrócenie pancerzy, bo przez węższą kierownicę zrobiły się znacznie za długie. Foty zamieszczę, gdy tylko będę miał chwilę by je zrobić.

Macieju, Twoja utrata wiary w przewagę velo zdecydowanie przedwczesna była. Ja wiedząc, że na zjazdach mi Swoim blue odjedziesz, zapobiegawczo dokręcałem, by Cię potem nie gonić z wywalonym jęzorem. Nie umawialiśmy się na testy w drodze, tylko na niedzielny spacerek więc przyjąłem strategię jazdy, która najmniej energii zużyje - równy moment obrotowy w pedały i wykorzystanie szerokiego zakresu biegów. W Wielkopolsce ukształtowanie terenu to na ogół tylko drobne fale po maksymalnie 3 % nachylenia - było więc poniżej 20 km/h pod górę i prawie 70 z górki - nie dlatego, że chciałem Ci uciec, ale dla lepszego rozłożenia pracy. No i na prawie każdej krzyżówce czekałem na Ciebie. Prawie - z wyjątkiem tego jednego feralnego ronda - uznałem, że jesteśmy już tak blisko firmy, że napewno trafisz. Przepraszam, że Cię w maliny wyprowadziłem. Nie było to zamierzone.

No i kolejne przeprosiny, za Twoją glebę pod firmą. To też nie był zamach na Ciebie. Po zamontowaniu kokpitu odsunąłem zasięg klamek, więc hamulce flakowate się zrobiły. Przedni od razu wyregulowałem, a tylnego nie zdążyłem, bo gdy tylko zobaczyłeś mój zachwyt nad nowym sterem, złapałeś rower, by go na własnej skórze przetestować. Kimże ja jestem, by Cię przed jazdą powstrzymywać?  ;)
Dzień zakończyliśmy wynikiem gleb 2 do 1, więc i tak gospodarze wygrali . Ja złożyłem się po drodze 2 razy. Zaraz po ruszeniu, gdy trzeba było przez tłum spacerowiczów manewrować zygzakiem (liznąłem piętą koło) i drugi raz, zatrzymując się, byś drogi nie pomylił (wtedy śliznął mi się kolarski but blokiem po asfalcie, i choć już stałem, to podparcie odjechało i siadłem na kuprze.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 19, 2025, 04:27:34 pm wysłana przez Mariusz.Sz »

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #82 dnia: Sierpnia 20, 2025, 08:52:09 pm »
Obiecana dokumentacja fotograficzna. Myślę, że prezentuje się świetnie, jak na 30-letni rower.

Po za zmianami opisanymi w tym wątku wymieniony został cały osprzęt:
  • napęd 2x11: kaseta Ultegra 11-34, chińska korba 155 mm (dziecięca wg Macieja), blaty 53/39, łańcuchy KMC X11
  • przerzutka tylna górska - Shimano SLX ze sprzęgłem, przednia szosowa tiagra, zmieniarki sparowane z manetkami z odpowiedających im grup - dla lepszej ergonomii i większego luzu między kierownicą, a kolanami manetki są zamontowane "do góry nogami" - przednia po lewej i vice versa, a przednia przerzutka wymagała dorobienia nowego masztu
  • koła to leciutkie koła do XC - Mavic CrossRide, oponka przednia Shwalbe Pro One 28 mm (niestety zbyt droga, bym kupił dwie od razu), z tyłu stara Schwalbe Spezial 25 mm z Maciejowych zapasów (tymczasowo)
  • fotel i kierownica oczywiście też od pana Kaczmarka - kiera jest z nierdzewki, a carbonowy zagłówek tylko pożyczony - nie dogaduje się z moim kaskiem
  • rolki łańcucha to wydruk 3D - moje własne prototypy, jeszcze wymagają dopracowania
Nowy widelec wymaga wykończenia. Na razie pomalowałem go pędzlem emalią, więc z bliska nie wygląda - możliwe, że cały rower spotka malowanie, to i widelec zostanie profesjonalnie wykończony - pewnie jednak już nie w tym sezonie.











« Ostatnia zmiana: Sierpnia 20, 2025, 09:40:22 pm wysłana przez Mariusz.Sz »

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 786
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #83 dnia: Sierpnia 20, 2025, 09:30:54 pm »
...
Jak to Jacek z Krzysztofem czynili.
 .....

Ja mam bardzo odporne i dość wolne opony z wkładką tak więc pudło.
Krzysztof ma takie szybkie opony, że jesteśmy w trasie przez Czechy i średnio co półgodziny staje i maca wszystkie trzy sprawdzając ciśnienie, hamuje na każdych nierównościach a krotki szuter czy kostkę wysiada i prowadzi.
Za to jest tak szybki, że ziewa z nudów ze mną.
Dz?ś popołudniu odpiąłem mu moją kotwicę i poleciał na Austrię. Kto wie czy nie spróbuje zanocować już w Polsce.

Opony Macieju.

Quest XS 20kkm; 11 Podróży 6379Km; Bieganie;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

Maciej K

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1003
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #84 dnia: Sierpnia 21, 2025, 09:57:30 am »
Zdjęcia Mariuszowego pozioma są przecudne, ale jeden punkt tego pozioma sprawia, że mnie ślepia bolą.
Co to jest, to w prywatnej rozmowie jemu wyjaśnię.

Jacku....Uczciwość i szczerość w publicznych wyznaniach, wszelakiemu rozwojowi sprzyjać mogą,
a i wzajemną przyjaźń, tudzież szacunek pogłębić także potrafią.
Przypomnę.
Na około firmowych nierównościach, podczas Twojej wizyty w Kaliszu  ja swobodnie jechałem.
Tobie zaś pchanie pasowało jakby bardziej.
Ja do swego garażu na kołach DOJECHAŁEM.
Ty zaś na ulicy stanąwszy znowu PCHANIE Questa wybrałeś.
ODPORNOŚĆ (wczoraj wspomnianą) swych opon tymi czynnościami podważając.
Krzysztof podobnego wyboru - czyli pchania - dokonał.
Co też w komentarzu z 19 sierpnia zaakcentowałem.
Ty zaś wczoraj PUDŁEM to nazwałeś.

A jeśli o szybkie opony idzie, to w rozmiarze ERTRO od 35 do 37 - 406 szukam.
Mam Schwalbe Marathon 1,35 (35)  i Conti Contact 1,4 (czyli 37)
Węższe nie brzydzą.
 
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2025, 10:04:03 am wysłana przez Maciej K »

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #85 dnia: Sierpnia 21, 2025, 10:17:26 am »
Zdjęcia Mariuszowego pozioma są przecudne, ale jeden punkt tego pozioma sprawia, że mnie ślepia bolą.

Po co tajemnice robić? Napisz, na który punkt patrzeć, to może też zauważę.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2025, 10:28:14 am wysłana przez Mariusz.Sz »

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 786
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #86 dnia: Sierpnia 21, 2025, 09:06:33 pm »

Jacku....Uczciwość i szczerość w publicznych wyznaniach, wszelakiemu rozwojowi sprzyjać mogą,
a i wzajemną przyjaźń, tudzież szacunek pogłębić także potrafią.
Przypomnę.
Na około firmowych nierównościach, podczas Twojej wizyty w Kaliszu  ja swobodnie jechałem.
Tobie zaś pchanie pasowało jakby bardziej.
Ja do swego garażu na kołach DOJECHAŁEM.
Ty zaś na ulicy stanąwszy znowu PCHANIE Questa wybrałeś.

Velo nie zostały stworzone do poruszania się po czymś takim.
Jeśli coś jest na taką nawierzchnię przystosowane to te przystosowania niszczą inną funkcjonalność.
Ciekawe co mogłoby być ważniejszego - ??? ... aa prędkość.

Quest XS 20kkm; 11 Podróży 6379Km; Bieganie;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #87 dnia: Sierpnia 21, 2025, 09:22:25 pm »
Ja po tych betonowych płytach bez problemu szosówką dojechałem i to na mocno wylajtowanych oponach. Szybkie gumy przecież w world tourze nawet po belgijskich brukach śmigają i to 50 km/h. To nie opony są problemem, tylko małe kółeczka, które gorzej przetaczają się po nierównościach. Dlatego swoją bieda poziomkę w większe koła chciałem wyposażyć i stąd całe zamieszanie z wyginaniem widelca itd.

W vm jeszcze kwestia prześwitu pod karoserią może mieć znaczenie (Maciejowe caby są chyba dość wysoko nad podłożem, jak na vm).
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2025, 09:30:06 pm wysłana przez Mariusz.Sz »

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 786
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #88 dnia: Sierpnia 21, 2025, 10:08:40 pm »
Wysokość zawieszenia nie jest tam problemem bo aż tak źle nie jest. W jedną stronę się tam przetoczyłem.
Rozmiar kół 20" faktycznie zwiększa wstrząsy. Gdybym na tą okoliczność z przodu obniżył ciśnienie do powiedzmy 2.5atm byłoby znacznie bardziej płynnie.
Tylko znowu po co. Ostatnio w Czechach Krzysztof przeprowadzał po szutrze i kostce i ja świetnie go rozumiem.
W zamian za to widziałem jak dokręcał do 70km/h wybierając z rozpędu wzniesienie i to był właśnie widok godny velo.
Za tą sztywną, oszczędną konstrukcję i lekkie materiały musi być jakaś cena. Pytanie czy jesteśmy gotowi ją zapłacić.

Bardzo trudno zbudować szybki rower bez przynajmniej jednego mniejszego koła.

Argumenty z wyścigów szosowych na poziomym forum ?
To co oni tam wyprawiają to fikcja w najczystszej postaci.
W jaki sposób ma to dla nas stanowić wyróżnik postępowania ?
Kolejne pokolenie mistrzów zbiera superlatywy a młodzi ludzie na nowo wierzą, że to nie jest na dopingu.
Jeszcze jedno koło historii.
Cała ta pompa jest po to żeby zgarnąć kasę a nie żeby coś zrobić dobrego, np. kolejne zakazy by podtrzymać archaiczną konstrukcję.

Czyli mam się cieszyć z pofałdowanych odcinków drogi bo co na nich można udowodnić mając odporne na nie velo ?
Amatorsko ścigałem się na mtb. Teren to teren szosa to szosa a gravel to znowu rozmydlony miks.

Jakie piękne odcinki dzisiaj jechałem w Czechach na dwucyfrowych odcinkach dróg. Był lekki zjazd i potem na płaskim, minimalnie w górę trzymałem 43km/h.
To był 4 dzień podróży, ok 500+ km. Byłem załadowany, na pewno velo łącznie >40kg. Bliżej granicy przed Karwiną było sporo interwałów, które dały się wziąć prędkością pomimo, że powyżej 50km/h dość mnie już buja jak przycisnąć i brak paru zębów w większej tarczy też daje znać.
Na końcówce jak człowiek czuje już bliskość domu (mam wszystkie górki przetestowane i tylko na jednej auto mnie lekko przyblokowało) złapałem miły rytm pomimo 200km tego dnia.
Teraz wyobraź sobie młodego, dobrze wytrenowanego człowieka, w lekkim, nowym sztywnym velo... jak by leciał po tej trasie...

Po jakie licho miałby się pchać na jakieś betonowe klocki?

Quest XS 20kkm; 11 Podróży 6379Km; Bieganie;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

Mariusz.Sz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 98
    • rowerowe foty na insta
Odp: Geometria poziomki - wheel flop
« Odpowiedź #89 dnia: Sierpnia 21, 2025, 11:01:10 pm »
Argumenty z wyścigów szosowych na poziomym forum ?
Bo tylko w szosowym kolarstwie mam jakieś niewielkie doświadczenie, w poziomach raczkuję.
Prawdę rzeczesz - to nie jest czysty sport, a ograniczenia konstrukcyjne UCI to koszmar... Jednak tam są pieniądze, więc tam jest rozwój i producenci sprzętu pod kątem takich wyścigów wytwarzają opony, koła czy przerzutki.

Jaki wybór jest w szybkich oponach 20"? Chyba tylko Schwalbe pro one TT schodzi w okolice 10 W w standardowych testach (30km/h, obciążenie 45 kg). Ile jest opon  700c o takich parametrach? Każdy duży producent ma ich kilka. Który z dużych producentów (Shimano, Sram, Campagnolo) projektuje grupy osprzętu pod odpowiednie dla małych kół przełożenia? Shimano robi blaty max 56 zębów. Ile potrzebujesz w swoim velo? Pewnie koło 70. Ktoś robi przednią przerzutkę do takich tarcz? No nie - trzeba kombinować z częściami od firm trzecich i używać wielu części często w nieoptymalny sposób, po za fabryczną specyfikacją. Ktoś robi lekkie karbonowe koła 20" o wysokim aerodynamicznym profilu? Seryjne kółka 700c z nowoczesnym szerokim profilem i wysokością 60 mm ważą około 1300 g/para. Czy kupisz gdzieś koła 20" o podobnych parametrach. Nie, nie wychwalam kolarstwa z popularniejszego nurtu, ani wyższości dużych kół. To tylko efekt skali - nikt nie inwestuje równie dużych pieniędzy w rozwój tak małej niszy, jak poziomy i velo. Stąd pod niektórymi względami technologicznymi piony mają przewagę.
Teren to teren szosa to szosa
Też wolę po czarnym, ale jeśli jadąc w nieznane trafię na odcinek szutrowy, brukowany, czy poprostu dziurawy, jak ser szwajcarski, to cieniutkie i delikatne opony mnie nie powstrzymają przed przejechaniem takiego odcinka.
Po jakie licho miałby się pchać na jakieś betonowe klocki?
Słusznie - po co ryzykować... Jednak jeżdżąc po różnych drogach często trafiam na nawierzchnie równie umęczliwe. Nie każdy rower musi się do takich nadawać, ale każda szosa to przejedzie.