Autor Wątek: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje  (Przeczytany 7172 razy)

masterbike

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 97
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #15 dnia: Października 09, 2024, 02:17:11 pm »
. A to pojazd wysoki raczej.
(Czyli dupa w razie kraksy  boleć będzie)...

Ano tak pisałem,  bo bardziej od osiągów wygodę i komfort cenię sobie. Z tym dupskiem to też w innym kontekście było.
Ale jak już zacząłeś to tylko tak w skrócie i w dużym uproszczeniu przypomnę.
Dzięki wieloletnim badaniom praw mechaniki kwantowej (m.in. Einstein, Planck, Heidelberg i wielu innych uczonych ) oraz z zasady superpozycji wiemy, że podczas upadku czy to z 30 czy z 60 cm ,wszystkie możliwe scenariusze bólu dupska dzieją się jednocześnie. Także.nawet naukowo jest  już  udowodnione , że prawdopodobieństwo odczucia silnego bólu dupska jest takie samo zarówno przy upadku z 30 jak i 60 cm.

masterbike

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 97
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #16 dnia: Października 10, 2024, 08:39:57 am »
Dałem za rower 750 zł i nie widzę nigdzie zbliżonej nawet  ramy low racera w ? ( w ? nie PLN )    ...

Maciej dziękuje za linki
Jest i lowracer
https://m.olx.pl/d/oferta/rower-poziomy-lezacy-shimano-xlc-CID767-ID12kRlY.html

masterbike

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 97
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #17 dnia: Października 10, 2024, 01:32:55 pm »

Wczoraj puściłeś bąka pisząc, iż o kole 28"  z tyłu ...


Poza tym nie wiem jak jest gdzie indziej, ale w Kaliszu upadek z ponad 60cm wysokości
dużo bardziej boli niż upadek z wys np 30cm.

(Czyli dupa w razie kraksy  boleć będzie).

No puścił bąka,  też mu pisałem,  że max 26 z tyłu a przód 16. Byłby wtedy poziom unikat na skalę  światową.
Ale chłop nie czyt że zrozumieniem.
Przy kole przednim 26 jak.mu tez  radziles , to obawiam się, że przy tej skromnej ramie, biedak by sobie pięty przednim kołem na zakrętach poobcieral.
A na tych ostrzejszych to nogi na za piętnaście trzecia musiałby ustawiać.

A według Twoich obliczeń Macieju jkiedy dupska bardziej boli?
Przy glebie z 60cm Przy 20 km/h czy może przy 40 -50 km/h na Lowracerze o wys. 30 cm?

Bulabla

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 115
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #18 dnia: Października 10, 2024, 02:47:15 pm »
Dziękuje za odpowiedzi  / bardzo mnie bawią -  ciekawy rower z olx , szkoda że tak daleko  jakby był blisko pewnie bym pojechał  - dziwi mnie że nikt jeszcze nie kupił .  Troszkę pracy potrzebuje ale jest potencjał .   

Tak jak napisałem powyżej nie będę się bawił  na razie  w poważne modyfikację  - poprawie rurki , druknę w 3d jakieś   uchwyty rurek itp drobnice .
Ogólnie uczę się jeździć z każdym dniem jestem bardziej zadowolony z zabawy .  Ten huricane ma 30 kilka cm nad glebą wiec jest nisko . Upadki jeszcze częste nie są aż tak bolesne - obecnie tylko łokieć zdarty . Warto słuchać jednak bardziej doświadczonych kolegów , wszystko się zgadza . Rzeczywiście 20" koło dla normalnej rekreacyjnej jazdy np po krawężnikach/polniakach/kocich łbach  to niezłe wyzwanie - tak jak podpowiadał Maciej bez amora z przodu ani rusz . Tylni się przydaje - jak skończę naukę na przydomowym chodniku  - przeskoczę w pełni na szosę to najprawdopodobniej usztywnię tył .

Cieszę się tez że moje tematy cieszą się dużym zainteresowaniem - uzyskałem  swój cel  ,   ludzie przestali pisać o piknikach czy ruchu drogowym , warto wracać - pozdrawiam

masterbike

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 97
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #19 dnia: Października 10, 2024, 03:48:16 pm »
No widzisz , z tymi uchwytami do rurek też musisz przemyśleć w którym miejscu je zamontować.
Łańcuch(strona ciągnąca )przenosi spore siły i obciążenia , jak zamontujesz w nie odpowiednim miejscu , to ci je połamie i lub powyrywa.

Taki paradoks tego forum, ludziska na poziomie piszą poematy na temat ułamków procentów , które większości do niczego nie służą a nie doradzą koledze na temat zakupu pierwszego roweru .
Biedak cierpliwie musi znosić mój czarny humor.
Jedynie Maciej stara się pomóc i wytłumaczyć.

Bulabla

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 115
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #20 dnia: Października 26, 2024, 02:19:47 pm »
Witam . Zaciekawiony lektura Macieja w temacie o rowerze typu CRUZ chciałbym rozwinąć temat kół i uzyskać odpowiedzi na kilka ciekawiących mnie zagadnień .
W moim wypadku nie wprowadziłem żadnych zmian w geometrii czy wyborze kół .

 Przyjmujemy że dla mnie jako osobnika niewysokiego 175 ( nieotyłego i nieskażonego piwnym mięśniem brzusznym )   koło 20" może być  wskazane .
W moim rowerze mam założone koło z SACHS 3x7 przekładnia w piaście .
1 Pytanie : jak wygląda porównanie napędu kół    z kasetą/wolno-biegiem a   patentem z przekładnią w kole . ( przyjmuje że manetka jest ustawiona na 2 - czyli przełożenie 1 do 1 )
 
Proszę o podpowiedź co będzie dla mnie lepszym rozwiązaniem - pozostanie przy napędzie czy wymiana koła 1 rozwiązanie na 20" z kasetą  .

2. Dlaczego w większości "szybkich" rowerów RWD   low recer  mamy układ 20x26/28"  . Tak jak nocom/ velocraft vk2 / peregin of birk / m5 / optimy i inne performersy także . Czy to jest kompromis miedzy oporami toczenia a napędem ? ( dostępnością kół )
Koło tylne jest schowane za siedzeniem / patrząc z przodu zauważę tylko jego fragment  - to jak wielki wpływ ma to koło na aspekty aerodynamiki ?  - był poruszony temat szprych - czy w tylim kole też będzie to jakkolwiek znaczące ? 
 To jest poważne pytanie a nie podważanie odpowiedzi z innego wątku  . 

pozdrawiam

masterbike

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 97
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #21 dnia: Października 26, 2024, 06:36:26 pm »
No sam jestem ciekaw czy ktoś oprócz Macieja postara się wyjaśnić co jak i dlaczego z tą aerodynamiką, oporami , kołami i kasetami. Ja wiem ale czy warto pisać? ... hmm... Muszę się zastanowić. A wizji czasem nie było?

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 786
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #22 dnia: Października 26, 2024, 06:53:59 pm »
...
2. Dlaczego w większości "szybkich" rowerów RWD   low recer  mamy układ 20x26/28"  . Tak jak nocom/ velocraft vk2 / peregin of birk / m5 / optimy i inne performersy także . Czy to jest kompromis miedzy oporami toczenia a napędem ? ( dostępnością kół )
Koło tylne jest schowane za siedzeniem / patrząc z przodu zauważę tylko jego fragment  - to jak wielki wpływ ma to koło na aspekty aerodynamiki ?  - był poruszony temat szprych - czy w tylim kole też będzie to jakkolwiek znaczące ? 
 To jest poważne pytanie a nie podważanie odpowiedzi z innego wątku  . 

pozdrawiam

Co do kwestii technicznych to koledzy doświadczeni w budowaniu rowerów pomogą.
Co do przedniego koła 20" i czemu sporo rowerów je ma.
Nie dawno była na ten temat obszerna dyskusja, nie chcąc powtarzać argumentów:
http://forum.poziome.pl/index.php?topic=3741.msg61870#msg61870


W wielkim skrócie:
- nawet jeśli te rowery nie będą obudowane to przynajmniej powinny mieć możliwość przyspieszenia tą metodą,
- metoda polega na tym, że za plecami aerodynamicznie dość duże koło nie będzie przeszkadzać a opory toczenia ma mniejsze,
- nie każdy jest bardzo wysoki oraz 20" umożliwia niższą pozycję,
- w tym układzie można dodać ogon a potem idąc dalej obudować przód z mniejszym kołem aż do pełnego streamlinera.

Na przykład Peregrin on Birk.

Quest XS 20kkm; 11 Podróży 6379Km; Bieganie;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

Maciej K

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1003
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #23 dnia: Października 27, 2024, 10:07:01 am »
Bulablo... Ileś lat temu napisałeś na tym Forum, że teksty moje lubisz czytać, że  czytanie trudności Ci nie sprawia ,
że dobrze się bawisz i że w ogóle jest super.
Zaczynając ten wątek  (07.10.br), jak i wczoraj (26.10.br) wyjechałeś z pytaniami i tematami, które już na Forum omawiane były.
Przy moich wkrętach także.
Znaczy to, że u Ciebie z czytaniem lub pamięcią słabo.

W podanym przeze mnie wątku (http://forum.poziome.pl/index.php?topic=3310.345) kwestię przednich kół,
jak i obciążeń jakim są poddawane też poruszyłem.
Na str 25, tego wątku  31maja 2018,  bł. Low Rider wyniki swoich pomiarów w tej materii umieścił.
Za co mu podziękowania i gratulacje złożyłem.
Trzeba Bulablo czytać i próbować jakieś wnioski wyciągać.

Napisałem też wtedy (29.05.20180 min to; "Moje SWB tył miały sztywny, zaś przody najczęściej amortyzowane.
Dlaczego? O tym następnym razem".

Myślę że czas na ten "następny raz" nadszedł.
Nie wiem co konstruktorzy holenderscy w głowach mieli (ale chyba nie wygodę i szybkości),
w swoich SWB sztywne przody i miękkie tyły montując.
Zwłaszcza, gdy koło 20" i na wąskiej oponie z przodu miało być. Ja robiłem odwrotnie.
Wyjaśniam dlaczego.
Jadąc na sztywnej 20 ce, gdy koło wpadnie np. w dziurę (zagłębienie) 5 mm, to będący na dziobie bomu support
np. o długości 55 cm opadnie już o ok. 14 - 15 mm!!!
Asfalty rzadko kiedy są idealnie gładkie i tych dziurek, dziureczek i zapadlin jest mnóstwo.
Przednie koło mniej lub więcej wibruje (lata) góra - dół wprawiając support w jeszcze większe drgania,
które pojazd "bezczelnie" z rytmu WYBIJAJĄ.

Wszystkie niemal moje SWB amortyzowane przody miały. 
Proponuję poszukać,  kupić (ale nie wysoki, aby geometrii zbytnio nie zaburzyć. Choć intuicja podpowiada mi, że bardziej wówczas położony widelec komfort jazdy poprawi) i wymienić. (https://www.google.com/search?client=ubuntu&channel=fs&q=widelce+amortyzowane+20+cali)

Tańszym rozwiązaniem może być grubsza opona np.1,5 i jazda na ciśnieniu 3 do 3,5 (ja mam tak w Cabach, mimo że 92kg ważę)
W tamtych czasach, gdy Hurricany powstawały wszyscy (ja też) mieli bzika na punkcie wąskich obręczy.
I niestety, gdy się zbyt grubą oponę na wąską obręcz założy, to rowerek zaczyna nieprzyjemnie "pływać" i "tańczyć".
Mam te doświadczenia za sobą przy moich ówczesnych 94kg.
Niewykluczone, że przy Twoich 75, to zjawisko może nie wystąpić.
Próbuj.

Budując (i jeżdżąc) SWB tyły robiłem sztywne i gdy było z tylu 26, to tą samą grubość opon stosowałem.
Gdy zaś z tyłu 20 było, to ZAWSZE szersza obręcz (ale podobna do przedniej, bo porządek musi być) i gruba opona.
Dochodził zazwyczaj kufer i był on dodatkowym obciążeniem, które gruba opona znosiła lepiej.
Tak czy siak zwolennikiem SWB nigdy nie byłem, a korzystałem z nich w bloku mieszkając.
Czyli z musu.
W moim codziennym Cabie Gelb (Yellow) mam Sachsa 3 x 7 na oponie 20 x 2  (Schwalbe, ale nazwa ze łba mi wypadła).
Mimo, że amortyzowany. (obręcz szer na 30mm).
Rewelacja!!!
Zaczynałem z blatem 53 zęby, ale w ruchu miejskim i przy wadze pojazdu ok 45kg blat 48 zębów (przy korbach 175) spisuje się lepiej. Jeśli masz nogi silne, to spokojnie 53 lub więcej do tego jednoślada zamontować możesz.

Teraz Twój punkt 2.
Układ 20/26/28 stanowi układ jakby klinowy i czadowsko (czyli szybko) wygląda.
Ludzi to kręci i kupują.
Czy koło schowane jest w karoserii czy jest z tyłu za siodłem (to pytanie mnie rozwaliło), to wciąż PRÓŻNI  TAM  NIE  MA
i szprychy powietrze mielą. 
Chcesz jeździć szybciej, to kołpaki montuj.
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2024, 10:13:55 am wysłana przez Maciej K »

Bulabla

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 115
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #24 dnia: Października 27, 2024, 12:13:39 pm »
Witam , dziękuje za podpowiedzi . 
Myślę że skorzystam z podpowiedzi o zwiększeniu rozmiaru opony ( obecnie jest 32mm   / obręcz nie jest cienka  problemu z pływaniem opony raczej nie będzie / mam też z jakiegoś bmx całe koło  )  - rzeczywiście wjazd na cokolwiek powoduje niemałe "turbulenty"  a o krawężniku to już nie ma co mówić .

Temat zmiany konfiguracji kół w tym temacie chciałbym zakończyć / niech zostanie tak jak jest . 20x20   

Obecnie głównie interesuje mnie napęd roweru i czy jest odpowiedni i czy przy nim zostać . Obecnie jest 52z przód i sachs 3x7 z tyłu . Dziękuje Macieju za swoją ocenę jednak chciałbym to dalej rozwinąć . Czy ten sachs nie wprowadza ograniczeń

Czy może lepiej pomyśleć o czymś podobnym ?
http://recumbents.com/wisil/gritters/20-20-lowracer-side.jpg

Kolejne pytanie wziązane z tym co podpowiada Maciej . Tylni amor wydaje mi sie że wprowadza pewne ograniczenia , czy warto z niego zrezygnować tak jak uprzednio było to powiedzane ? Czyli z przodu i tył zwiększam oponę na np 1,5"  rezygnując z amora  .

Maciej K

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1003
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #25 dnia: Października 27, 2024, 07:07:28 pm »
Hej Bulablo... O oponie z BMX zapomnij. I nie szalej.
Opony Schwalbe Marathon 1,5 zamontowałem w najstarszym moim Choperku (20 i 26) zrobionym w 1989 w RFN i chyba w 95tym sprzedanym.
Po 10 latach odkupionym i który z powodu "pływania" na Michelinach w garażu kilka lat stał.
Na tych oponach "fruwa".
Jak opony kupisz, to spróbuj tylnego amora obniżyć lub wyjąć i jakiś podtoczony, ale NIŻSZY od amora klocek (drewniany)
albo coś z alu wstawić. Pokombinuj.
Widelec się położy i będzie lepiej nierówności zbierał.
Choć przyglądając się geometrii Hurricana, na tył kupiłbym Schwalbe 20 x 1,75.
Oczywiście z takim samym bieżnikiem jak przód.

Obczaj zdjęcia tu; http://forum.poziome.pl/index.php?topic=4311.0
Ja się nie pieprzyłem i moje wszystkie SWB dość położone widelce miały. Ku zdziwieniu "fachowców".
Ale  w jeździe dawały czadu. Kombinuj.

Blat 52z, to moim zdaniem trochę mało, ale 3 x 7 trzymaj.
Przypomniałem sobie nazwę tylnej opony w moim Yellow. To 20 x 2.0 Big Apple.

Ale tu;http://recumbents.com/wisil/gritters/20-20-lowracer-side.jpg
szczena mi opadła. Super.
Choć siodło  moim zdaniem zbyt leży.
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2024, 07:13:41 pm wysłana przez Maciej K »

Bulabla

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 115
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #26 dnia: Października 28, 2024, 03:59:45 pm »
Witam , szybka odpowiedź - udało mi się znaleźć krótki film z tym 20x20 lowracerem - jak gość bije swój rekord na 200m sprint / nieźle to wygląda

https://youtu.be/_d3m4qrSSLg?si=Sk35gqQyvUivc-nN

pozdrawiam

Bulabla

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 115
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #27 dnia: Października 31, 2024, 11:59:25 pm »
https://photos.app.goo.gl/BDyfXgp326arGeEs8
Wrzucam zdj po próbnej zmianie kąta widelca . Obecnie widelec jest pod kątem ok 65 stopni.  Podobnie jak w strzale . Zamiast amora wrzuciłem kawałek klocka - finalnie wykonam z alu . Wykonałem szybka jazdę i wydaje się że bez amora zyskałem troszkę.dynamiki przy rozpedzaniu . Wydaje się że zmiana kąta widelca pozytywnie wpłynęła na turbulenty jak i też zmniejszyło się  myszkowanie w ruchach kierownica . Trzeba jeszcze pojeździć na razie to subiektwna ocena . Pozdrawiam

Maciej K

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1003
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #28 dnia: Listopada 01, 2024, 09:22:57 am »
No Bulablo. Gratulacje...Wygląda naprawdę nieźle.
Ale.....
Siodło wygląda na duże.
Zmierz w linii prostej od  górnego do dolnego kantu.
Moje eMki z podjajnikiem ( w tym pochyleniu zbytecznym) mają 74 - 75.
(przy Twoim wzroście ideał, choć ja przy 185 też ich używam)
Projektując moje SWB zawsze starałem się,  aby górny kant siodła (w pionie) punktu podparcia tylnego koła
NIE  PRZEKRACZAŁ.
W tym ustawieniu kant siodła dość mocno za oś koła wystaje.
Przy bardziej stromych podjazdach mogą wystąpić problemy, choć dzięki nisko umieszczonemu środkowi ciężkości
może ich nie być.
C o jeszcze w tym zacnym ustawieniu doradzić mogę?
Ano, jak kilka dni temu wyżej napisałem.
Grubsze oponki!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szczególnie z tyłu.
Przy twardym ustawieniu, koło i siodło na nierównościach nieprzyjemnie w plecy uderzają.
Takie prawdziwie polskie samokatowanie i męczeństwo powodując.
Tłuściochom może to nie przeszkadzać, ale Ty takim nie jesteś.

To Twój pierwszy poziom, więc porównania nie masz i zaaferowany jazdą na takie "pierdoły" jak komfort
możesz uwagi nie zwracać. Takie stany mam już dawno za sobą.
Na 20 x 2 (Big Apple) Schwalbe SZARPNIJ  się.
Będzie i szybko i przyjemnie.

Kierownica.
Tę rurę skośno poziomą skróciłbym tak, aby cofające się podczas pedałówania kolana w drążek,
w klamki hamulców itd. nie uderzały.
Po latach jeżdżenia wiem, że gdy ręce są zbyt zgięte, to dość szybko mdleją.
Dlatego od lat poprzeczne drążki kierownic na maxa
od korpusu oddalam.
« Ostatnia zmiana: Listopada 01, 2024, 09:26:20 am wysłana przez Maciej K »

masterbike

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 97
Odp: Chellenge huricane 2x20" modyfikacje
« Odpowiedź #29 dnia: Listopada 01, 2024, 04:41:22 pm »
Wykonałem szybka jazdę i wydaje się że bez amora zyskałem troszkę.dynamiki przy rozpedzaniu . Wydaje się że zmiana kąta widelca pozytywnie wpłynęła na turbulenty jak i też zmniejszyło się  myszkowanie w ruchach kierownica .
Pochwal się kolego jak Ci się wydaje, jak te zmiany wpłynęły na zwrotność roweru i komfort jazdy po naszych drogach.
Dzięki temu, że nie pompujesz energii w tylny amor , mógłbyś też prędkości wyższe osiągać ale przy 20 kole przełożenie już pewnie nie wyrabia
Nie trzeba być też orłem z fizyki aby wiedzieć, że w przyrodzie nie ma nic za darmo . Za mniejsze turbulentny i myszkowanie zaplaciłeś pogorszeniem innych parametrów. Fizyki nie oszukasz .