Autor Wątek: Pierwsza moja poziomka  (Przeczytany 20642 razy)

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #150 dnia: Maja 06, 2024, 10:47:45 pm »
Olsztyn - Kraków  520km Nie kuś.

aaaa... w 4 dni.... Powodzenia
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #151 dnia: Maja 06, 2024, 11:02:22 pm »
@hansglopke - to jest wyzwanie, niekoniecznie w tym roku :-) Ze wspomaganiem do zrobienia :-) Ale nie ukrywam, że trasę mam wstępnie rozrysowaną od może 5 lat...

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 786
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #152 dnia: Maja 07, 2024, 06:55:11 pm »
Też mi chodzi po głowie jakaś pętla po Polsce w tym sezonie.

Jest taki koncept w Niemczech.
Ludzie wpisują się na forum i ustalają trasę, po której jadą, każdy kto ma ochotę przyłącza się na jakimś fragmencie jaki mu pasuje. To byłby dobry patent. Najrzadziej odwiedzane odcinki jedzie parę km jeden człowiek, najczęściej odwiedzane do kilkunastu osób.

Quest XS 20kkm; 11 Podróży 6379Km; Bieganie;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #153 dnia: Maja 08, 2024, 07:37:39 pm »
Bryxon napisał:
Miałem kiedyś te jednostronne spd z platformą z drugiej strony i uważam że na poziomce nie działa to najlepiej. Grawitacyjnie ustawiają sie one cięższym (platformą) w dół co jest dobre na pionowcu -  u nas zaś nie bardzo do wpinania się szczególnie na początku.

W swoim rowerze miałem takie same - będąc u wulkanizatora poprosiłem o kilka odważników do kół - po zamontowaniu ich w pedały miały pożądaną pozycję ;)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #154 dnia: Maja 08, 2024, 08:58:19 pm »
Robi się interesująco :-)

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #155 dnia: Maja 08, 2024, 10:05:10 pm »
Hans: na tą trasę Olsztyn->Kraków, to możesz jechać, daj 2dni wyprzedzenia, a jeszcze jak chcesz, to mogę pożyczyć ( bo nie używam) kiepskiego danfortha 7kg na długiej lince
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #156 dnia: Maja 08, 2024, 11:07:00 pm »
Ciekawe badania dotyczące stosowania różnych rodzajów pedałów:

https://www.youtube.com/watch?v=KLINGKXt4-o

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #157 dnia: Maja 21, 2024, 08:58:39 pm »
No to udało się w końcu zrobić siódemkę z przodu, dzisiaj wykręciłem 72km. Pierwsze 64km zajęły mi nieco ponad 3 godziny, średnią w końcu dociągnąłem do 20km/h (wiem, wiem, dla wyczynowców śmiech na sali). W zasadzie po odpoczynku na siłę mógłbym to jeszcze delikatnie poprawić, ale stwierdziłem, że jutro też jest dzień. Na zjeździe pojawiło mi się 44km/h i to obecnie jest dla mnie szybko, komfortowo czuję się do ok. 35-38km/h, jednak widzę, że i ta granica powoli się przesuwa. Kolanka i mięśnie oczywiście bolą, ale to jest inny rodzaj bólu, niż na pionowym trekingu, da się z tym jechać, a po rozgrzaniu objawy ustępują. Czyli postęp jest krwawy, ale jest :-) Wstyd się przyznać, ale poziomem zrobiłem 600km, a wspomaganym trekingiem 280... Jakieś odwrócenie proporcji nastąpiło.
« Ostatnia zmiana: Maja 21, 2024, 09:03:48 pm wysłana przez miki11 »

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #158 dnia: Maja 22, 2024, 11:01:01 am »
To jeszcze ze dwa dni i będziesz miał PTJ
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 786
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #159 dnia: Maja 22, 2024, 01:40:45 pm »
No to udało się w końcu zrobić siódemkę z przodu, dzisiaj wykręciłem 72km.

Brawo. Tak trzymaj. Na początku liczą się km a prędkość nie jest ważna. Poza tym droga wpływa na prędkość a głowa na dystans.

Quest XS 20kkm; 11 Podróży 6379Km; Bieganie;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #160 dnia: Maja 22, 2024, 03:20:23 pm »
To jeszcze ze dwa dni i będziesz miał PTJ

@hansglopke, Google podaje jedynie Polskie Towarzystwo Językoznawcze, ale chyba nie o to Ci chodziło :-)

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #161 dnia: Maja 22, 2024, 03:22:56 pm »
Tak trzymaj. Na początku liczą się km a prędkość nie jest ważna. Poza tym droga wpływa na prędkość a głowa na dystans.

@Jacekddd, wpływ głowy już zauważam. najbardziej dziwi mnie to, że następnego dnia mogę dalej jeździć. Generalnie nic (poza - standardowo - trochę kolankami i niewyćwiczonymi jeszcze mięśniami) nie boli. To jest duża zmiana po rowerku pionowym. Przyzwyczajam sąsiadów do tego niecodziennego widoku :-)

Przy dużych prędkościach wyraźnie odczuwam myszkowanie kierownicy (przedniego koła). Myślę, że większe koło powinno mniej myszkować. Przy normalnych prędkościach (do 35km/h) to nie przeszkadza.
« Ostatnia zmiana: Maja 22, 2024, 03:25:55 pm wysłana przez miki11 »

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 786
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #162 dnia: Maja 22, 2024, 04:27:06 pm »

wpływ głowy już zauważam. najbardziej dziwi mnie to, że następnego dnia mogę dalej jeździć.

Przy dużych prędkościach wyraźnie odczuwam myszkowanie kierownicy (przedniego koła). Myślę, że większe koło powinno mniej myszkować. Przy normalnych prędkościach (do 35km/h) to nie przeszkadza.

Co do tego ile jeździć to jeszcze raz to napiszę..Zwycięzca Wisła 1200 jako trening dojeżdża 28km.x2 codziennie w tygodniu do pracy. Każdy nas może być mocny.

Z jednośladem Ci nie pomogę. Moje doświadczenie jest żadne. Ostatnio u Jakuba pod Cieszynem krótko miałem przygodę z jego sprzętem. Trzy szybkie gleby i zaraz jechałem normalnie. Jakaś ta geometria była inna ale go wyczułem i mogłem jezździć. Potem to już adaptacja do określonego wysiłku. Mówimy o asfalcie?

Quest XS 20kkm; 11 Podróży 6379Km; Bieganie;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #163 dnia: Maja 22, 2024, 07:52:10 pm »

@hansglopke, Google podaje jedynie Polskie Towarzystwo Językoznawcze, ale chyba nie o to Ci chodziło :-)

Trzeba bardziej poszukać:
https://pierscientysiacajezior.pl/

Tak zerknąłem a tam jest dystans 610, czyli już go masz.
« Ostatnia zmiana: Maja 22, 2024, 08:01:52 pm wysłana przez hansglopke »
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #164 dnia: Maja 22, 2024, 09:15:51 pm »
Mówimy o asfalcie?

Tak, asfalt. To jest takie szybkie kołysanie kierownicy lewo-prawo, o małym skoku. Generalnie to nie przeszkadza, bo nie jeżdżę z takimi prędkościami.