Autor Wątek: Pierwsza moja poziomka  (Przeczytany 20527 razy)

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Pierwsza moja poziomka
« dnia: Marca 23, 2024, 07:12:10 pm »
Po kilku latach kibicowania stałem się wreszcie posiadaczem M5. Także jeszcze tylko się nauczę tym jeździć i mam nadzieję na bardziej konkretne działania na forum i w realu). Mam trochę pomysłów na "edycję" tego rowerka, pewnie 3/4 to pomysły durne, więc zanim cos wykonam, zapewne zacznę podpytywać tutaj.

Chris

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 349
    • Mój kanał na YouTube
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 23, 2024, 07:46:55 pm »
Pytaj ile wlezie  ;D

Rower Tobie ma się podobać  8)
"Nie da, to się wejść krokiem defiladowym po schodach"

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 786
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 23, 2024, 07:51:47 pm »
Gratulacje odważnego życiowego posunięcia.
A zdjęcie jeszcze wrzuć i napisz skąd jesteś ogólnie.
Może to ten Miki co ja myślę i się znamy ...? ale chyba nie bo to byłby zbyt duży zbieg okoliczności.
Ten Miki co o nim wiem na poziomym to byłoby szaleństwo prędkości.

Quest XS 20kkm; 11 Podróży 6379Km; Bieganie;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 23, 2024, 08:06:00 pm »
Pytaj ile wlezie  ;D

Twoja biała M5 była dla mnie inspiracją :-)

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 23, 2024, 08:06:42 pm »
Może to ten Miki co ja myślę i się znamy ...?

Raczej nie. Olsztyn.

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 24, 2024, 10:02:06 am »
Pytaj ile wlezie  ;D

Twoja biała M5 była dla mnie inspiracją :-)

Szare M5 też są ładne.
Ja zmieniłem kierownicę na odchylanego chomika i dorobiłem solidny bagażnik. Więcej grzechów nie pamiętam.
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 24, 2024, 04:04:10 pm »
Ja zmieniłem kierownicę na odchylanego chomika i dorobiłem solidny bagażnik.

Sam robiłes ten bagażnik? Są gdzies fotki może?

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #7 dnia: Marca 25, 2024, 01:09:08 pm »
Sam robiłem. Fotki powinny być gdzieś na Forum. Powinny być w moich wpisach z ok 2016 roku. Jak nie to zrobię zdjęcia ale dopiero po świętach.
« Ostatnia zmiana: Marca 25, 2024, 01:44:20 pm wysłana przez hansglopke »
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #8 dnia: Marca 27, 2024, 09:04:26 pm »
No dobrze, żeby nie było, że się nic nie dzieje...

Kilka dni temu miałem okazję i przyjemność spotkać się z Wojtkiem. Tematem przewodnim była jego M5 Speedliner 'Blue Glide' 26/20. Mimo deszczu i mojego zerowego przygotowania do poziomej jazdy, rower zmienił właściciela i teraz cieszy moje oczy :-) Jako, że nie mam już 20 lat, traktuję to wszystko jako przygodę. Rower jest przeznaczony do asfaltowej jazdy na dłuższych (niż obecnie) dystansach. Na rowerze trekingowym z niewielkim wspomaganiem zdarzało mi się zrobić 70-100km w ciągu dnia. To nie są odcinki czasowe, trekking zazwyczaj pomykał z prędkością "patrolową" (18-25km/h). Na pewno taka aktywność poprawia kondycję moich kolan. Jednak przy dłuższych trasach rower pionowy zaczyna się kłócić z kręgosłupem i nadgarstkami (po upadku). Temat czterech liter udało się rozwiązać przy pomocy Brooks'a B67, doskonałe siodło dla amatorskiej jazdy, skóra układa się do wyrostków kulszowych i dodatkowo oddycha (jakkolwiek to brzmi w zestawieniu z czterema literami).

Stąd powstał pomysł (już dobrych kilka lat temu), aby zmienić pozycję na bardziej poziomą. Wyczuwam przez skórę (Brooks'a), iż odciążę kręgosłup lędźwiowy i szyjny oraz nadgarstki. Oczywiście trzeba wytrenować nowe grupy mięśni (czy jak to się u mnie nazywa) i przede wszystkim nauczyć łapać równowagę. To tyle inwokacji...

Moim celem (w tej chwili) jest skonfigurowanie M5 z małym/średnim wspomaganiem w celu zwiększenia dziennego zasięgu do np. 150-180 km. Docelowo chyba chciałbym ruszyć sobie w Polskę, ale to jeszcze nie jest nic konkretnego. Jako, że lubię każdy "nowy" rower poznać, zacząłem od rozebrania niektórych jego elementów. Na pewno lecą do mnie trzy łańcuchy Shimano CS HG-71 i uszczelniony wkład supportu Neco 110,5mm BSA B920AL. Podaję konkretne modele, być może ktoś z tego skorzysta w przyszłości. Mam tu napęd Shimano 3x8 (tył: Shimano Deore LX RD-M531, przód Shimano Alivio). Z przodu blaty 22T, 36T i 48T - wyglądają przyzwoicie. Całość rozebrałem i wymyłem, teraz czekam na klucz do śrub kominowych.

Do zmiany fotelik Optimy (za mały na mnie), przyszła już paczka od Grzegorza, także będzie rozmiar "L". Po tych wstępnych czynnościach serwisowych zamierzam udać się na jakąś długą, szeroką i opuszczoną drogę, aby nie dawać powodu do śmiechu ewentualnym gapiom :-)

Będę pewnie jeszcze coś tu wrzucał i pytał o technikalia. Zdjęcia zapodam, kiedy poskładam to do kupki, zresztą ten rower był już pokazywany na forum.

A dzisiaj pierwsze pytanie: może ktoś wie, ile oczek łańcucha należy założyć do tej M5 przy wzroście "zawodnika" wynoszącym 185 cm? Wiem, że można to zrobić na czuja, ale nie za bardzo chciałbym maltretować pin'y nowego łańcucha. A tutaj tylu jeżdżących ludzi, a nuż ktoś mi napisze, np. 282 oczka :-)
« Ostatnia zmiana: Marca 30, 2024, 06:51:11 pm wysłana przez miki11 »

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #9 dnia: Marca 27, 2024, 11:02:28 pm »
@miki11 - Twój rower = Twoje zasady ;) Daj ile masz ;)
Kiedyś miałem "napęd pośredni" [2 łańcuchy po 2 stronach ramy ;) ] - mierzyłem sznurkiem, potem przykładałem do rozłożonego łańcucha i ... po 3 poprawce było OK ;)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #10 dnia: Marca 27, 2024, 11:26:29 pm »
...mierzyłem sznurkiem, potem przykładałem do rozłożonego łańcucha i ... po 3 poprawce było OK ;)

@szydziu, mam na szczęście dotychczasowy łańcuch, także to sobie policzę na pewno :-) Tyle, że to jest takie "rozpoznanie bojem", niby skuteczne, ale patrząc na ruską taktykę, jednak może przynosić spore straty.

Wiem, o ile już wyciągnąłem bom, ale to się pewnie jeszcze odrobinę zmieni. Na wydłużenie roweru muszę zareagować wydłużeniem łańcucha. Dobrze by było zrobić taką długość, która dawałaby możliwość delikatnej korekty bomu.

Jak Ci się sprawował taki podwójny łańcuch?

A może w M5 warto pomyśleć o napinaczu łańcucha zrobionego np. z wózka tylnej przerzutki? Mocno to zwiększy opory?
« Ostatnia zmiana: Marca 28, 2024, 10:51:34 pm wysłana przez miki11 »

Chris

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 349
    • Mój kanał na YouTube
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 28, 2024, 05:23:41 pm »
Ja robię to w następujący sposób:

Przerzutka przednia załączona na najmniejszy blat (u mnie 39) a tylna na najmniejszą koronkę (11).
Spinam razem 3 łańcuchy i przeciągam przez górną rurkę w stronę kasety, potem po kasecie przez kółka tylnej przerzutki i przeciągam początek łańcucha.
Drugi koniec łańcucha przeciągam przez przednią przerzutkę po najmniejszym blacie i po opasaniu go przeciągam przez dolną rurkę nad widelcem (w Speedlinerze jest chyba rolka).

Łańcuch łapię chwytakiem lub drutem za jeden koniec i naciągając lekko wózek tylnej przerzutki do około 45 stopni przymierzam ogniwa obok siebie i wyciskam pin z nadmiarem ogniw, spinam łańcuch i przełączam przerzutki, kręcąc korbą na największe zębatki (przód 53, tył 28) sprawdzając czy wózek nie jest za mocno wyciągnięty do przodu.

Jeśli jest to wracam do najmniejszych zębatek, rozpinam łańcuch i dokładam ogniwa zwracając uwagę czy wózek tylnej przerzutki nie jest zbyt mocno wychylony do tyłu i spinam wszystko z powrotem.
"Nie da, to się wejść krokiem defiladowym po schodach"

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #12 dnia: Marca 28, 2024, 06:26:33 pm »
Jeśli jest to wracam do najmniejszych zębatek, rozpinam łańcuch i dokładam ogniwa zwracając uwagę czy wózek tylnej przerzutki nie jest zbyt mocno wychylony do tyłu i spinam wszystko z powrotem.

@Chris, dziękuję bardzo za tą metodę. Zastanawiam się tylko, czy nie lepiej najpierw dać zbyt długi łańcuch i go skracać. Wtedy nie gnębimy pinów zanadto. No i u mnie jeszcze dochodzi kwestia dopasowywania bom'u. Czyli z tym łańcuchem będzie nieco więcej "jazdy". Prawdopodobnie jutro będę już miał wszystko i można zaczynać przymiarki.
« Ostatnia zmiana: Marca 28, 2024, 10:51:14 pm wysłana przez miki11 »

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #13 dnia: Marca 28, 2024, 06:28:45 pm »
Kolejne pytanie: szukam dobrej metody ustawiania fotelika. Mam już fabrycznie nowy egzemplarz od Grzegorza, tylko trochę szkoda te dziury wiercić :-) Jako początkujący podobno będę miał łatwiej na nieco bardziej pionowo ustawionym fotelu, potem można go będzie bardziej położyć. Tak przynajmniej słyszałem/czytałem. Mam cztery śruby mocujące, w przypadku dwóch ustawień fotela oznacza to prawdopodobnie 8 otworów. Czy to prawidłowe myślenie?
« Ostatnia zmiana: Marca 28, 2024, 06:32:43 pm wysłana przez miki11 »

Chris

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 349
    • Mój kanał na YouTube
Odp: Pierwsza moja poziomka
« Odpowiedź #14 dnia: Marca 28, 2024, 06:50:29 pm »

@Chris, dziękuję bardzo za tą metodę. Zastanawiam się tylko, czy nie lepiej najpierw dać zbyt długi łańcuch i go skracać. Wtedy nie gnębimy pinów zanadto. No i u mnie jeszcze dochodzi kwestia dopasowywania bom'u. Czyli z tym łańcuchem będzie nieco więcej "jazdy". Prawdopodobnie jutro będę już miał wszystko i można zaczynać przymiarki.

Możesz owszem dać trochę dłużej bo to rozwiązanie z dokładaniem to takie rozwiązanie awaryjne bo przy wychyleniu wózka w tył do kąta 45 stopni nie powinno go zabraknąć nawet przy tylnej koronce 32T.
Pamiętam jak miałem pierwszą konfigurację w Strzale 1x8 i z tyłu miałem największą zębatkę 46T przy pojedynczym blacie z przodu 53T.
Całkiem dobrze sobie to radziło i nie miałem problemów na podjazdach.

Powodzenia w pracach  8)
"Nie da, to się wejść krokiem defiladowym po schodach"