Panie mgr.inż.Low Rider...Czy Ty kontrolujesz to co piszesz?
Najpierw pytasz: "Chcesz podyskutować na tematy muzyczne? może coś zagrasz? ". Ja odpowiadam, że także jestem umuzykalniony i że w tej branży pracowałem.
Ty na to wściekle; "teraz, jak już nie masz się czego czepić to piszesz o śpiewaniu... "
Co z Tobą nie tak???
Czytając Twoje teksty dochodzę do wniosku, iż dobrze się stało, że na mgr. skończyłeś.
Bo jeśli ja, prosty technik słów obraźliwych w stosunku do rozmówców nie używam, Ty zaś jako mgr. używasz dość łagodnych typu świnia, stary, głupi, to idąc tym śladem strach pomyśleć jakie epitety by tu fruwały, gdybyś dr. został.
O profesurze nie wspominając.
Chwalisz się wiedzą na temat rachunku różniczkowego, całkowego, mechaniki kwantowej, chemii czy dziedzin pokrewnych, także i wiedzą na temat krzemu, tranzystorów bipolarnych i unipolarnych, może na temat zjawiska indukcji elektromagnetycznej... itd., a jednocześnie w średniowieczne bajki i zabobony wierzysz.
Czy to normalne?
W tajemnicy powiem Tobie, że dzieci nie przynosi bocian, ani nie powstają w tajemnym ogrodzie POD SERCEM (sic!).
Powstają w wyniku zapłodnienia męskim nasieniem, zaś zapłodnione komórki dorastają w macicy kobiety.
I pamiętaj, że Ty jak i wszystkie dzieci tego świata urodziłeś się ATEISTĄ.
Dopiero wciskanie ciemnot przez najbliższych, a potem szamanów sprawia, że ludzie dorastając w różne bajdy wierzyć zaczynają.
Napisałeś; "Pisał Maciej K, że mam za mało lektury, ".
To wręcz żałosne, że jako człek niby wykształcony nie wyczaiłeś o jakie lektury mi chodzi.
Toudi 333...Nie masz racji pisząc; "Temat i cała dyskusja zdecydowanie wykracza poza tematykę forum i mówiąc delikatnie zaczyna mnie męczyć"...
Forum dotyczy pojazdów poruszających się po drogach publicznych.
"Kultura" na naszych drogach jest znana. Wszechobecne są chamstwo i dzika agresja.
Tu rozmawiamy o kulturze, której prawdziwie polską wersję objawia nam pan. mgr. Low Rider.
Czy czytając co on wypisuje wyobrażasz sobie niechcący ZAJECHAĆ MU drogę, gdy nabuzowany pędzi swoim np. Raptobikiem lub gdy wściekły wraca autem z pracy?
Jeśli przy tej swojej specyficznej "kulturze" jest jeszcze duży i silny, to przyznasz że strach się bać.
Lufa i szukanie zębów.
Uważam, że objawy takiej "kultury" powinny być temperowane piętnowane.
I tu na forum także.
Jest nas niewielu i jeśli taką magisterską "kulturę" zaczniemy tu na forum tolerować, a innym użytkownikom polskich dróg okazywać, to dobrze nie będzie.
I DZIĘKI, żeś jako jeden z nielicznych chamskie prostactwo pana mgr. dojrzał i skomentował.
Pomyśl co trzeba mieć pod deklem żeby na (dozwoloną) ironię pomstować i krytykować, zaś obraźliwe epitety
za poprawność forumową uznawać.