Właśnie w wersji z kierownicą aero miałem problem z trzęsącym się lusterkiem - trzeba je było przytrzymywać ręką, żeby coś zobaczyć.
A patentowania z taśmą izolacyjną baaardzo chciałbym uniknąć - nooo jakoś mnie nie pociągają tego typu ROZWIĄZANIA - spróbuję z rękawiczką
Yin - pod górkę jakby lepiej - kierownicę mam względnie daleko - na dość wyprostowanych rękach, więc mogę się zaprzeć dodatkowo, ale i tak najbardziej pomogła mi trzyblatowa korba - na te lubelskie cholerne górki to jest jedyne rozwiązanie. Ruszanie bez różnicy żadnej. Docelowo trzeba jednak pomyśleć o jakiejś planetarnej przekładni na tył bo nie zawsze pamiętam, żeby bieg zrzucić przez zatrzymaniem się. No ale to mniej więcej dotyczy wszystkich z podwyższonym suportem.