Sprzęt jak ze stajni Batmana, skrzydła z balsy chowane w kufrze, no pięknie. Masz tam jakąś regulację odległości suport-fotel, bo młody pewnie rośnie jak na drożdżówkach?

Wszystkie i wszelkie opisy w szykowanym wątku o tej poziomce, ale odpowiedź brzmi tak, oraz tak także lubi tego typu słodycze

.
Dzisiaj ponowne jazdy i coraz lepsze starty i prowadzenie "Mrocznego Żurawia", to chyba jest efekt młodego wieku przez co szybszej adaptacji psychomotorycznej.
Młody zauroczony po uszy aż mu dekielek paruje

- jest nasz...
Sam z siebie zauważył i wprowadził w jazdę, że przy bardziej ostrych skrętach ma kolizję stopy z kołem i musi mieć odpowiednio ustawione nogi do tego manewru.