Autor Wątek: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej  (Przeczytany 63767 razy)

dziantek

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 308
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #75 dnia: Styczeń 07, 2015, 07:25:34 am »
Natknąłem się jeszcze na kilka fajnych rowerowych przekładni. Rozumiem, że w tej skrzyni bez łańcucha górny stożek jest jakby monoblokiem, a w stożku z przewodem poszczególne blaty zaskakują i zespalają z trzpieniem, ale jak to jest z wysprzęglaniem...da radę obejść się bez tego czy takie sprzegięłko/półsprzęgięłko to raczej mus?
















fdx

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 695
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #76 dnia: Styczeń 07, 2015, 08:15:19 am »
Śledzę wątek i myślę że jeszcze chwila i dojdzie do przekładni bieg wsteczny coby łatwiej było trajką kierować...

Opcja z dwoma zestawami zębatek moim zdaniem jest najlepsza - zrobiona z części ktore łatwo kupić, wymienić itd. Krótki łańcuch pozostaje w zasadzie cały czas tej samej dlugości - odpada potrzeba napinacza (jakis musi być ale wystarczy niewielki - luz łancucha o jedno ogniwo pozwoli na płynne przechodzenie pomiędzy biegami). Można przy tym kupić znacznie lepszy, droższy łancuch - z jednego łancucha rowerowego zrobi się przynajmniej dwa łancuchy przekładni (jeśli nie trzy lub więcej).

Jedyna sprawa to czy wycięcia na zębatkach ułatwiające przeskakiwanie łancucha nie będa przeszkadzać w sytuacji gdy jeden zestaw działa odwrotnie...
Poziomka... bo ostre koło jest zbyt mainstreamowe...

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2326
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #77 dnia: Styczeń 07, 2015, 10:35:14 am »
Bębenków nie będę rzeźbił - można przetoczyć istniejący, dorobić mu gwint wewnętrzny (zmieści się M29x1) i nakręcić wałek (suportu lub wyjściowy)*.
Pająka tego od mocowania zębatki nie trzeba rzeźbić, wystarczy odciąć korbę i wyszlifować dremelkiem.
Z napinaniem łańcucha nie ma tak łatwo - 50mm długości ramienia napinacza potrzebuje 90o, żeby wybrać luz łańcucha w kombinacji 25-16x11-28
Długość łańcucha - qrwa, wychodzi mi ~62 ogniwa, czyli trochę więcej niż pół łańcucha standardowego.
Nacięcia na kasecie - a kto by się takimi pierdołami przejmował. A na poważnie, wydaje, mi się, że w związku, z tym, że przednia kaseta nie tylko zamocowana jest odwrotnie ale jest też odwrotnie atakowana przez łańcuch, to nie powinno być problemu.

* Tak naprawdę, to na wałek wyjściowy trzeba by nakręcić aluminiową tulejkę pośrednią, żeby nie robić dużo stalowych wiórów - bierzemy pręt stalowy D22, toczymy go na M20x1 pod tulejkę, zostawiając nieobrobiony kołnierz oporowy na końcu gwintu, D17 pod łożyska a końcówki na kwadrat. Na M20x1 nakręcamy naszą tulejkę aluminiową z zewnętrznym gwintem M29x1 na którą nakręcamy przerobiony bębenek i voila.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
Twister 800

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #78 dnia: Styczeń 07, 2015, 02:08:02 pm »
Moze ja malo widzialem, ale nie widzialem nigdy tradycyjnych przerzutek w motocyklu. A lancuchy w motocyklach sa szerokie i sztywne i raczej nie nadaj sie do skakania z zebatki na zebatke
I nie zobaczysz :P W końcu jest to największa wada rowerów i dlatego firma na R może kosić taką kasę.

Łańcuch motocyklowy jest sztywny. I super. Właściwie przeszkadzałoby to tylko w przypadku gdyby były jakieś przekosy, a tu nikt takich nie planuje. Spadanie/wciąganie łańcucha to jest sprawa odpowiedniego ukształtowania zębatek.
I dla jasności.. nie proponuje potworów 3/4" :)

Szaleństwo - eeeee tam, przereklamowane.
Już przez chwilę myślałem, że coś w stylu jak pamiętne flevo ze Szczecina. To byłoby ciekawe :) Tak to raczej wyginanie osi to codzienność (czy 20mm dałoby radę?)

dziantek

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 308
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #79 dnia: Styczeń 07, 2015, 02:58:19 pm »
Można ewentualnie porobić dystanse pomiędzy koronki i jakiś szerszy łańcuch faktycznie wrzucić, a przynajmniej na kasetach bez pająków. Większa sztywność takiego łańcuszka mogłaby nawet zwiększyć precyzję i przyspieszyć zmianę przełożeń...chociaż cała konstrukcja trochę się pewnie roztyje.

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #80 dnia: Styczeń 09, 2015, 06:31:59 pm »
Dziantek, to nie pająki są problemem (dobra, jestem stronniczy :P ). Zużycie zębatek bez większych problemów można zobaczyć na ledwo obciążonym "normalnym" napędzie. Przy 4-5x większych siłach (11 zębów zamiast 44-53).. czas życia spadnie 8-10x (bo jest tylko 1/2 łańcucha). 200km zamiast 2kkm to jest tak trochę żenada (na BBT: czekajcie, muszę sobie siknąć, czekajcie muszę zmienić łańcuch na przemian :) )

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2326
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #81 dnia: Styczeń 09, 2015, 07:51:20 pm »
No dobra zakończyłem większość prac projektowych nad ZPW MK3 czyli układ dwukasetowy z kasetami 25-16 ("przednia") x 11-28 ("tylna"), zakres 398%:







Ludziska robią takie wynalazki, choć jest duże ryzyko niepowodzenia związanego ze zrywaniem łańcucha oraz prognozowana niska trwałość.

Jak widać po zdjęciach więcej jest jednak układów jednokasetowych z przesuwnym blatem. Wadą układu jednokasetowego jest albo mały zakres biegów albo duże skoki miedzy biegami. Sugerowałoby to konstrukcję z potrójnym przesuwnym blatem i dodatkowym ruchem względnym czyli narysowany wariant MK1 (obarczony ryzykiem słabego działania ruchu względnego) albo nie narysowany wariant MK2, w którym ruch względny blatów byłby realizowany obrotową krzywką a poza tym jak w konstrukcji MK1.

Więc, żeby ułatwić sobie życie, zbuduję jeszcze inną koncepcję, która będzie demonstrowana bezpośrednio w wątku poświęconemu IMK PX. :) Będzie to potrójny blat, raczej bez przesuwu zamocowany pomiędzy łożyskami suportu i kaseta przy główce ramy, również pomiędzy łożyskami czyli prawie klasyczny MidDrive.

Pisząc blat mam na myśli zębatkę przednią >=22T.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
Twister 800

bzaborow

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 151
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #82 dnia: Styczeń 09, 2015, 09:41:44 pm »
@franc:
trzymam kciuki za praktyczna strone projektu. Pomimo zjechania Twoich pomyslow w kwestii wytrzymalosci lancucha mam nadzieje, ze moje teoretyzowanie nie obejmuje jakichs czynnikow i calosc zadziala :) Niesmialo sie przyznam, ze pomysl dwoch kaset mi sie tak spodobal, ze pewnie jakas wariacje na ten temat zmontuje w nowej wersji ramy flythona, dlatego jestem podwojnie ciekaw wynikow.

Przy okazji jeszcze jeden kij w szprychy: czy przewidujesz wymiane kasety (tej pomiedzy korbami) bez uzycia sciagacza do lozysk i innych malopodrecznych narzedzi? W sensie gdzies w terenie? Kasety sie zmienia i to niewiele rzadziej niz lancuchy... a jesli przewidywania pajaka sie sprawdza to moze byc bieda w tej materii :(

@dziantek:
gdybym ja umial wystrugac w moich domowych warunkach takie ladne przekladnie zebate? ech? rozmarzylem sie ;)
bartek maupa bzaborow.org

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2326
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #83 dnia: Styczeń 09, 2015, 09:56:45 pm »
Oj, tam, oj tam zmieniać kasety..... Bez ściągacza oraz dodatkowych elementów typu klucz rosyjski, długi pręt gwintowany z nakrętkami i płaskie klucze się nie obejdzie.

Tak sobie pomyślałem dodatkowo - musiałby być specjalnie poprawiany klucz do odkręcania nakrętki kasety, żeby nałożyć na oś D17, na którą jest nałożona kaseta.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
Twister 800

live_evil

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1240
  • ...i stąd wiemy, że Ziemia ma kształt banana
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #84 dnia: Styczeń 09, 2015, 11:13:53 pm »
Zamiast nakrętki do kasety może być kontra, ale wtedy najmniejsza zębatka >=13t.

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2326
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #85 dnia: Styczeń 19, 2015, 08:10:05 pm »
Znalezione, przez Francuskie Forum, w temacie sił działających na łańcuch w zależności od wielkości blatu:



Chyba faktycznie trzeba się bać.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
Twister 800

Tef

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 532
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #86 dnia: Styczeń 26, 2015, 12:03:59 am »
Myślę że do rozważań konstrukcyjnych należałoby wrzucić element dopasowujący indeksację manetek, zakładając zastosowanie ogólnodostępnych a nie produkcji od zera tychże.
Z cyklu przysłowia i powiedzonka ludowe. Oczywiście o poziomkach :) : Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

DrewnianaTrajka
Pierwsze ujeżdżenie SWB 'Mroczny Żuraw'

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2326
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #87 dnia: Styczeń 26, 2015, 09:45:15 am »
Układem dopasowującym indeksację manetek Sram do ruchu mojej przerzutki jest to kółko z lewego boku.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
Twister 800

bzaborow

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 151
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #88 dnia: Luty 13, 2015, 04:08:49 pm »
Franc: tak sobie myslalem dzis nad przekladnia dwukasetowa, zakresem przelozen tejze, zestopniowaniem itp. Pomacalem troche komponentow rowerowych i przyszlo mi do glowy, ze zamiast kombinowac jakby tu upchnac 11-rzedowa kasete zestopniowana bardzo gesto, to mozna niewielkim kosztem otrzymac przekladnie np. 18-biegowa. Pomysl jest taki: 2 kasety np. 9r (wciaz szosowe, ale bez takich kombinacji) laczymy jak w Twoich rysunkach otrzymujac 9 przelozen. A nastepnie widelki przekladajace napiety lancuch mocujemy do glownego wozka na zasadzie 2-rzedowej przerzutki przedniej, tzn z mozliwoscia przesuniecia sie o 0.5r w lewo albo 0.5r w prawo wzgledem wozka "tylnego". Oczywiscie to musi byc sterowane z drugiej manetki. Kaseta napedowa powinna byc wtedy przesunieta o 0.5r wzgledem odbiorczej, zeby przekos byl mniejszy. Efekt: przekladnia troche jak w ciezarowce: 9 glownych przelozen i drugie tyle "polbiegow". Optymalnie daloby sie z tego zrobic jakies 600% zakresu z przeskokami o 10%, realnie pewnie beda skoki co kilkanascie %, ale wciaz lepiej niz 2x z Twoich przykladow. Przekos bedzie, ale powinien byc znosny, tzn taki do ktorego projektowane sa komponenty 9r.

Disclaimer: powyzszy pomysl jest niezalezny od problemu obciazenia lancucha, choc moze minimalnie poprawic sytuacje.
bartek maupa bzaborow.org

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2326
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Projekt Zintegrowanej przekładni wewnętrznej
« Odpowiedź #89 dnia: Marzec 07, 2015, 04:11:06 pm »
Dalej knuję.....
Policzyłem sobie - zakładam sobie siłę nacisku na pedały: 1500N (2 razy moje 75kg = 150kg ~1500N). Ramię korby = 170mm.
Otrzymujemy 255Nm na suporcie - fajnie, jak dobry samochód.
Jadziem dalej: promień zębatki 16T = 32mm (podziałowy) daje to 7885N siły ciągnącej łańcuch.
Zakładając, że łańcuch wytrzyma 10000N, daje na to trochę zapasu, znaczy współczynnik bezpieczeństwa 1.2.
Nie jest to jakiś rewelacyjny współczynnik bezpieczeństwa, ale z drugiej strony jest też mała szansa, że dam radę tak mocno nacisnąć. Raczej będę miał koło 1200N nacisku co da 6308N na łańcuchu a to daje wsp.bezp.1.5 a to wygląda bardziej optymistycznie.

Bartek: niepotrzebna kombinacja z tym przesuwem kasety, dużo się zakres nie poprawi tylko większa komplikacja.

Zamiast tego myślę nad zrobieniem "superkaset": do istniejącej kasety 10s dołożyć od strony największej koronki jeszcze 2 większe (tyle się spokojnie zmieści) na dodatkowym pająku i zrobić układ dwukasetowy, 12biegowy. Np. kaseta "przednia" 16-25 + 26T i 27T współpracująca z kasetą "tylną" 34T, 28T + 25-11T - zakres przełożeń: 491%, średni skok 13.4. Zostaje kwestia sterowania, ale się da rozwiązać: potrzeba obu manetek 3L i 10P - manetka lewa przestawia punkt oparcia do linki idącej z manetki prawej dając dodatkowe 2biegi. Albo ruszać elektrycznie: zamiast jednej z prowadnic dać śrubę i kręcić ją silnikiem przez przekładnie ślimakową.
« Ostatnia zmiana: Marzec 14, 2015, 10:18:38 am wysłana przez Franc »
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
Twister 800