Drogi MYSH - nikt tego nie ma w nosie, tylko widząc po prostu Twoje dziwne podejście do sprawy, które pokazałeś na PW do mnie i w SMSach, postanowiłem, że sprawę totalnie oleję, uznam temat za zamknięty i... tyle.
Natomiast w tej chwili widzę, że powinienem Cię MYSH jeszcze PRZEPROSIĆ... Co też publicznie robię. PRZEPRASZAM za to, że dałem Ci tą ramę. WYBACZ MI TO. Za to, że chciałem dobrze i liczyłem, że doczytasz w GG, że ja za tą ramę zapłaciłem i.... może uczciwie byłoby coś za nią zaoferować...
No niestety... Nie udało nam się dojść do porozumienia. Dlatego ja ten temat zamknąłem już kilka dni temu, stwierdziłem - ok, moja wina, nie zrozumielismy się, wycofuję się. Ale Ty MYSH ciągniesz to dalej, teraz i publicznie więc piszę: PRZEPRASZAM.
PRZEPRASZAM, że chciałem być dobry i podzieliłem się tym co miałem - licząc na odrobinę ludzkie uczciwości. WYBACZ MI TO!!!