Ode mnie kilka uwag pochodzacych z mojego niewielkiego doswiadczenia w laminowaniu i laczeniu tego z metalem:
0) uwaga ogolna - wlokno szklane (weglowe z reszta tez) nie lubi malych promieni lukow. Bardzo nie lubi i bedzie robic wszystko co w jego mocy, zeby takich nie bylo. Albo pozaokraglaj co sie da albo bedziesz musial byc mocniejszy od wlokna;)
1) pozioma belka ramy - jesli uwazasz, ze 2mm alu jest wystarczajaco wytrzymale to musisz dac zakladke >=10cm (wytrzymalosc zywicy na scinanie jest ok 30-50x mniejsza niz alu na zrywanie, stad 5cm oblaminowania na 1mm grubosci rury alu). Mam nadzieje, ze to miales na mysli mowiac "zalaminuję całą, żeby nie wysuneła się jak Gemsiemu bambus". Luk zagiecia miedzy pozioma a skosna belka to chyba bylby tu problematyczny takze dla metalu - wg mnie za maly, zeby bylo to zrobione optymalnie bez wzmocnien. Ale oczywiscie jesli bardzo usztywnisz przekroj poprzeczny profilu to mozna i tak. Chodzi mi o tego typu problemy:
http://bzaborow.org/galer/pg/photo/78425 (i poprzednie/nastepne zdjecia) - tu bylo o ile dobrze pamietam 50x50x2 i to sie okazalo zbyt wiotkie w przekroju poprzecznym i w zwiazku z tym nie mialo wytrzymalosci profilu 50x50 tylko 50xto_co_przy_sciankach_pionowych_sie_nie_zapadlo

2) przy takim ksztalcie wahacza w miejscu mocowania amortyzatora bedziesz sie bardzo dlugo bawil. Tkaninami sie kiepsko obkreca bryly inne niz "wyciagane" (graniastoslupy, walce itp), wtedy trzeba na raty kleic po jednej warstwie i jest mniej przyjemnie (np. obwijajac kilka warstw naraz latwiej jest docisnac tkanine i wycisnac nadmiar zywicy). Ja bym zamienil w wahaczu otwor okragly na trapezowy, oczywiscie z zaokraglanymi rogami. Do tego jak najbardziej przysunal otwor do przodu (znow latwiej jest obwijac walec niz plaskownik, wlokno ma pewna sztywnosc i sie wrednie zachowuje na zbyt malych promieniach zagiecia)
3) odnosnie mocowania podkladki do zacisku ramy moje 2 propozycje:
- metalowo - zrobilbym konstrukcje przestrzenna z aluminium skladajaca sie z czesci przylegajacej do plecow fotela oraz przedluzonych boczkow. Takie cos wzglednie latwo przylaminowac przekladajac tkanine miedzy boczkami wzdluz plecow fotela i dociskajac przy jej pomocy metal do plecow.
- laminatowo - sciac wregi kupnego fotela na wysokosc gornej powierzchni ramy (minus grubosc podkladki, jesli jest konieczna i kilku mm laminatu), wregi dorabiane/przedluzane zakonczyc tez na tym poziomie, nastepnie wylaminowac plaszczyzne/poprzeczke miedzy wregami (na rdzeniu) bardzo solidnie i dodac tylna scianke tej podstawy zacisku (moze byc tak jak w projekcie, chociaz pewnie mocniej by bylo jakby byla skosna). Do takiej podstawy mozesz mocowac co Ci sie podoba (jesli zalaminujesz sruby z podkladkami to mozesz tez przykrecic od razu zacisk z jego podkladka).
Niezaleznie co wybierzesz pamietaj o tym, ze laminowanie ksztaltow wkleslych bez formy dwuczesciowej jest klopotliwe, a przy tak malych promieniach lukow nie ma wiekszych szans, zeby bylo to wytrzymale.
4) jak chcesz zrobic lozyskowanie wahacza? wkleic tulejki dla lozysk po zlaminowaniu czy wlaminowac je od razu? Z wklejaniem nie mam doswiadczen, ale przy wlaminowaniu warto wpierw zrobic znacznie dluzsze odcinki tulejek, obsznurowac je dookola waska tasma albo rowingiem (nicia) szklana/weglowa i docinac dopiero po zakonczeniu laminowania - wlokno rozciete, zwlaszcza na sztorc ma zerowa wytrzymalosc i tendencje do rozlaminowywania.
koniec wymadrzania:)
Ogolnie estetycznie i pomyslowo to rozplanowales, podoba mi sie (mimo, ze to nie jest CSTB;))
EDIT:
I jeszcze do tego uwaga:
Mocowanie amora w wahaczu jest przy dolnej krawędzi, w przypadku nacisku amor będzie wypychał na zewnątrz i może się wyłamać na dziurze.
Proponuję zamocowanie bliżej górnej krawędzi lub środek.
@Franc: Wg mnie tak jak to rozplanowales bedzie nawet sensowniej, bo sile nacisku bedzie rozprowadzac cala powierzchnia dolna wahacza a nie tylko scianka pionowa (mniejszy nacisk punktowy = lepiej). A oczywiscie z punktu widzenia wytrzymalosci profilu zamknietego to lepiej go dziurawic w polowie a nie przy pracujacej sciance - ale to mozesz (i powinienes) zrobic asymetryczne grubosci scianek gornej i dolnej (na oko 3x grubsza dolna, ale przelicz to najlepiej w jakims FEMie).
To samo (nacisk punktowy) mi sie nie podoba przy gornym mocowaniu dampera - ja bym wykroil te pionowe mocowania w duzym ceowniku i oparl o plecy fotela scianke. Sam laminat z przekladka w konfrontacji ze sruba od dampera wydaje mi sie slaby (pamietasz awarie mojego flythona? tam byla wlaminowana tulejka aluminiowa fi12 ze sruba M10 w srodku, a do damperow uzywa sie chyba fi 8 ).