@Kaczor1 - przedłużacz - chyba and tym pomyślę, albo se dokupię przedłużenie rąk

Sygnetów nie mam, ale kolor ścisle wiąże się z kolorkiem mojego I roweru poziomego, SWB

Zresztą jakby nie było, to tył (od połowy ramy) to jest własnie jego rama

(z prochu powstaniesz i w proch się obrócisz? coś w tym musi być

)
@st_x - spokojnie, jeździłem na rowerku Gemsiego kilka minut, chyba jest gdzieś w mojej galerii fotka jak podjeżdżam do Raffiego co focił, i spokojnie nim jeździłem, nawet po "terenie" (trawa). bałem się tylko rozkręcić, ze względu na hamulce i nieznajomość rowera. Ale spokojnie, mimo, że zakręcał jak Ikarus, to pojechałem na nim od kopa, co mi się rzadko zdarza

O "drugiej kierownicy" pomyślę, ale wpierw robię priototyp. Ma jeździć

Łączenie ram specjalnie doglądałem i specjalnie się nim zajmował Spawacz - powinno wytrzymać.
Co do kółek zębatych - jak się przyjrzysz ramie z tyłu, to tam jest tyeeeleeee dziur, że zawsze się znajdzie dziura pod śrubę-ośkę dla kółeczka

@hansglopke - łańcuch będzie czarny.

Wisi sobie i czeka na rower jak będzie gotowy

@Gemsi - ekwilibrystykę i udawanie cyrkowca to ja już uprawiam na swoim SWB, High Racerze i mimo wszystko wolę zawracać mając do ziemi 38cm, niż 68... Co jak co, ale zawsze można się podeprzeć i pomóc sobie nogą. A na HR to se ne da... (jam kurdupel nietety)
A co do kierownicy jeszcze - zazwyczaj na rowerze przydaje mi się w sumie tylko wtedy, jak jak gdzieś zakręcam, niewielkie korygowanie "kursu" to raczej rzadko...
@Robert:
1. Polecałem SWB bo wiem, że jesteś WYSOOOKIII i nie masz wzrostu kurdupla, jakim ja jestem.
2. Ja byłem bardzo mocno przekonany do SWB, dopóki nie skończyło mi się jaranie Goldim (I moim rowerkiem, an którym powstaje LWB obecnie) i nie zobaczyłem jego wady, czyli przede wszystkim wysokości. Podkreślę:
WYSOKOŚCI. Jak to zobaczyłem, a jeszcze zacząłem jeździć, a jeździłem więcej niż Ty, to zobaczyłem, jak to wpływa na poruszanie się w terenie, przy zakrętach, przy większej prędkości. Potem zacząłem projektować kolejny rowerek, wszyscy mnie namawiali na C/LWB.
3. Kupiłem VG3, były problemy od razu z wysokością. zacząłem się bawić w amortyzatory i z 55cm w Goldim dostałem coś co ma ponad 6x cm. Po raz kolejny, okazało się, że ja mam za krótkie nogi na SWB. Nawet sam Gemsi jak budował K3 to na pewno brał to pod uwagę. Tak jak i moje kolejne rysunki na papierze i w CADzie, na których wychodziło mi, że SWB dla mnie to se ne da.
4. Masa i długość roweru - VG3 waży pewnie z kompletem tyle samo co ów LWB. Oba się trudno przestawia, VG3 ze względu na wysokość i wysoko położony ciężar (kufer!), LWB ze względu na to, że chwilowo mu wypada przedni widelec jeszcze

5. Kierownica wychylna - taka sama jest obecnie w VG3, takowa składana i też jej zbyt nadmierne skręcenie, powoduje w połączeniu z wysoko połozonym środkiem ciężkości - utratę stabilności. Osobiście uważam, że o ile długa kierownica Gemsiego jest przeszkodą przy wsiadaniu i zsiadaniu, to jednak prowadzi sie ten rowerek bardzo przyjemnie.
6. Dłuższe linki można ominąć, łączyć je, a nawet pokombinować z kierownicą USS jak ktoś ma długie ręce.
7. A jeśli chodzi o przewożenie LWB w podciągu - XunVixx przewoził niejednokrotnie, Raffi przewoził swojego SWB, który tez jest długi i się nie łamie, Gemsi przewoził i przyjechał na Zlot Rowerów Poziomych swoim LWB... da się. tylko trzeba wiedzieć JAK przewozić. Zresztą Ty też jeździłeś na WMK swoim LWB, prawda?
I na koniec, jeśli uważasz, że SWB jest i dla mnie NAJlepsiejszy - narysuj mi go. Tylko tak, abym nie miał kolizji korb z przednim kołem, a wysokość siedzenia była... Ok, nie będę masakrycznie wymagający, niech będzie nie 30, ale 40cm. Jak Ci się uda, projekt będzie udany - wezmę się za jego budowanie w przyszłości.
A póki co trzymam się słów kilku osób a przede wszystkim swoich rysunków w QCADzie, które pokazały mi, że flevo, swb, fwd NIE SĄ DLA MNIE.
To tak jakbym usiłował załapać się do kadry narodowej Polski grającej w siatkówkę. Tylko, że wcześniej musiałbym podrosnąć z 40cm
