Autor Wątek: FWD zwany jako Cruzbike  (Przeczytany 42027 razy)

wrmichal

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 373
  • Turek Wielkopolska
    • http://picasaweb.google.com/wrmichal
Odp: FWD zwany jako Cruzbike
« Odpowiedź #90 dnia: Listopada 24, 2010, 11:41:05 am »
no jezeli tak to bede musial sprobowac jezel to nie sprawi zadnego problemu.
Ebenen ist eine Maschine.
Michał

secans

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: FWD zwany jako Cruzbike
« Odpowiedź #91 dnia: Marca 02, 2011, 08:46:49 am »
i to mi się podoba

Rumcajs1

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 170
Odp: FWD zwany jako Cruzbike
« Odpowiedź #92 dnia: Marca 02, 2011, 12:31:35 pm »
pajak_gdynia - chodzi o to, że zablokowanie koła poprzez "wciągnięcie" hamulca (zresztą faktycznie - bardzo mało prawdopodobne) jest w przypadku tylnego koła jedynie nagłym i niespodziewanym hamowaniem, zaś w przypadku koła przedniego - może skończyć się szpitalem lub wieńcem..
Jeżeli półtorej kury zniesie półtora jajka w półtora dnia, to ile jajek zniesie dziewięć kur w dziewięć dni?

wrmichal

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 373
  • Turek Wielkopolska
    • http://picasaweb.google.com/wrmichal
Odp: FWD zwany jako Cruzbike
« Odpowiedź #93 dnia: Marca 02, 2011, 02:34:02 pm »
No na przykład jadąc z górki wciągnie podczas hamowania , to może się źle skończyć.Trochę racji w tym jest.I tak na razie nie zamierzam jeździć cruzbikiem , tak więc nie martwię się hamulcami na przód , wystarczy że mam z tyłu.A najchętniej chciałbym go sprzedać.
Ebenen ist eine Maschine.
Michał

Kuba2

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 72
Odp: FWD zwany jako Cruzbike
« Odpowiedź #94 dnia: Marca 05, 2011, 10:08:51 pm »
Przelatywanie przez kierownicę jest mocno przereklamowane przez "pionowców", ja w swoim rowerze w fazach testowych nowego hamulca rolkowego blokowałem przednie koło na asfalcie i... działo się dokładnie nic, koło szorowało po nawierzchni a tył nawet się nie podniósł na centymetr. Miałem kiedyś nawet kiedyś taką sytuację że jadący za mną na góralu nie wytrzymał i dachował podczas ostrego hamowania z marnych 35km/h  ;).  W celu zapobiegnięcia temu zjawisku "wciągania hamulca" wystarczy zamontować brake booster. W tej chwili mój rower zatrzymuje się z 40km/h poniżej 8metrów i naprawdę trzeba się zapierać o kierownicę i pedały żeby nie zlecieć  ;D Z drugiej strony nie polecam jeżdżenia tylko z tylnym hamulcem, miałem taką sytuację że TIR zajechał mi drogę podczas zmiany pasa kiedy miałem popsuty hamulec przedni i ledwo się wyrobiłem...

wwojciech

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 114
Odp: FWD zwany jako Cruzbike
« Odpowiedź #95 dnia: Marca 06, 2011, 07:48:17 pm »
To czy się wypadnie przez przód czy nie przy ostrym hamowaniu zależy od geometrii roweru, pozycji rowerzysty i przyczepności kół. Jeśli mamy miejski to proste, że nie wypadniesz przez przód(wąskie koła, tylnie koło dociążone). Rowerki mtb xc przykładowo nie trudno przy dobrych hamulcach i braku wyczucia przekoziołkować.