Szacun z pokłonem za uprzedzenie naszego Wielkiego Szperacza. Heh, tak mu nosa utrzeć i to takim rarytasem

Drażnimy się?? OK. No to jedziemy.
Ołatana - Micho - Dżemejn. O
Wielki Handlarzu!! Każdy kto ma nowoczesny komputer i nowoczesną klawiaturę może wpisać w nowoczesne Google jedno z wyrażeń: recumbent bicycle, tricycle, trike, leaning bike, tilting bicycle, velomobile, liegerad, ligfiets, kantelende fiets, vélo couché. I każdy może stać się "Wielkim Szperaczem" - o Wielki Handlarzu! I po kliknięciu wyskoczy cała chmura zdjęć. Proste.
Każdy kto znajdzie tanie źródło używanych rowerów poziomych w Europie (np. aukcje rodem jak z allegro:
www.marktplaats.nl i wpisuje "magiczne" słowo "ligfiets" i klika "zoek") może stać się "Małym Importerem/ Eksporterem". Wysyłka paczki o wadze do 31,5 kg z Holandii kosztuje 28 EUR (kurierem DPD - wysyłka jest "pod zadany adres, pod drzwi").
Tak samo każdy kto przemyśli i zorganizuje produkcję/ dystrybucję rowerów poziomych może stać się "Wielkim Producentem i Wielkim Handlarzem Wielkich Rowerów Poziomych" w Polsce. Ale nie. Wszystko miało być takie trudne i takie strasznie skomplikowane (projektowanie, spawanie, wiercenie dziur, podatki - wszystko trudne i tylko same znoje). I wszystko miało być takie idealne (obudowany Low-Racer, 10 kg wagi, pełne zawieszenie i 130 km/h tylko siłą mięśni).
Zobacz sobie do działu Techno wątek: "Nasze pomysły, projekty, szkice.. ". Albo zobacz do działu Sprzedam Kupię, wątek "Bardzo tani rower poziomy". Nie są to rzeczy idealne (rowery używane, anie te pierwsze projekty) - ktoś mi tak zaraz zarzuci. Zgoda. To co - mam tyko chodzić na piwo i biernie patrzeć i zagryzać pizzą? I drżeć ze strachu "czy pęknie jak pospawam" (ukończyłem podstawowy kurs spawania).
Wczoraj jeździłem swoim - prostym jak but - trajkiem o szerokości 74 cm po mieście i wszędzie się wcisnąłem. Jest dobrze. Nie wyobrażam sobie trajka o szerokości ponad 80 cm do eksploatacji w mieście. Mój - prosty jak but - trajk ma małą średnicę zawracania (zmierzę i podam dokładnie "ile" metrów). Jest dobrze. Mam też dużą przestrzeń bagażową. Ten mój - prosty jak but- trajk w dalszym ciągu jest jednak pod względem stabilności niedorobiony - szybkie zakręty są go w stanie wywrócić oraz przeszkody / zjazdy pokonywane jednym tylnym kołem też są go w stanie przewrócić. To prawda - ale go zmodernizuję i mam już konkretne rozwiązanie (tylko zrobię rysunek techniczny i "wycieczka" do zakładu spawalniczego).
W dalszym ciągu rozgraniczam:
- prostactwo
- prostotę
- komplikowanie
Nie nadaję też automatycznie znaczeń:
- prostactwo = źle
- prostota = dobrze
- komplikowanie = źle
Warto coś bardziej skomplikować gdy mamy na uwadze jakiś konkretny specyficzny efekt. Ale często wystarczą proste rozwiązania. Żeby od czegoś zacząć a gdy nie ma się pomysłu to bardzo często zaczyna się od prostactwa. I taka jest kolej rzeczy. Ale nie trzeba cały czas stać w miejscu. Trzeba podglądać konstrukcje i wyciągać wnioski.
Zainstalowałem
prosty w obsłudze, darmowy, mający duże możliwości, wydajny program do projektowania 3D: Google Sketchup. Polecam!! To właśnie w nim obecnie szkicuję. Można w tym programie robić dowolne przekroje. Potem można łatwo zwymiarować te przekroje. Można też wymiarować 3D. Idealny program na start! Wcześniej robiłem w programie 2D ale zdecydowanie wolę jednak 3D. SolidWorksa nie próbowałem. Mam małego laptopa i ... SolidWorks za dużo miejsca (mi) na dysku zajmuje. Google Sketchup wymaga 100MB na dysku (tyle przestrzeni zajmuje Sketchup po instalacji), wystarczy mu słaby procesor 1 Ghz i 1GB RAM to aż za nadto. I śmiga! Proste i skuteczne.
Na
www.marktplaats.nl wystarczy tylko wpisać "ligfiets" i kliknąć "Zoek" - można to zrobić będąc nawet w Polsce. Oferta używanych rowerów jest spora. I są nawet używane rowery poziome które w ostatecznym rozrachunku kosztują 800-1200 zł pomimo że "są eksportowane z Holandii". Proste i realne.
Wynajdywanie różnych (nawet śmiesznych) rozwiązań ma służyć konstruowaniu. Albo będziemy od początku wymyślać na nowo koła, piasty, ramy, kierownice, itp.. I skomplikujmy innym życie mówiąc ludziom że wszystko trzeba patentować: koła, szprychy, zwrotnice, kierownice, ramy.