Moje zdjęcia:
+ z lustrzanki:
https://photos.app.goo.gl/p5GY3AVaEHUR3rYp7+ ze smartfona:
https://photos.app.goo.gl/TXbmeFCfyh1TZQVg8Zlot był SUPER. Świetna Organizacja, Organizator sprawił się na medal, zorganizował wszystko co tylko się dało i co było niezbędne jak również to co się tylko mogło przydać.
Do tego wspaniałe wyżywienie - śniadania i kolacje. I to w takiej wielkości porcjach, że nie dało się odejść od stołu głodną/ym a część osób narzekała wręcz na zbyt duże porcje
Do tego stołówka w zasadzie wyłącznie dla naszej dyspozycji co pozwoliło mi na zbudowanie jednego, długiego stołu tak aby kazdy mógł usiąść z innymi przy jednym stole
(tak, to ja to urządziłam)
Warunki mieszkaniowe - wyśmienite. Bursa szkolna? Ale jak dla potrzeb Zlotowiczy miejsca było aż nadto.
Czego nam zabrakło? No muszę napisać szczerze - meczów Euro 2020. No tak się złożyło, że w tym roku Euro wypadło w czasie Najważniejszej Poziomej Imprezy jaką mamy w Polsce
TV był na stołówce ale jakoś nikt nie był zainteresowany skombinowaniem pilota i odpaleniem sprzętu wieczorami. Jednak to tylko świadczy o tym jak dobrze Zlotowiczy wspólnie spędzali ze sobą czas Zlotu
Odnośnie tras muszę napisać, że już ta I wycieczka do Kruszynian dała ostro popalić, a kolejne jeszcze dodatkowo doprawiły nieco pieprzu podkreślajac to co wspominał nasz Organizator Franc - Podlasie jest płaskie!
Z tego miejsca szczególnie pragnę podziękować Kolegom Zlotowiczom, którzy pomogli w serwisowaniu roweru Makenzen jak również spędzili kilka minut doradzając i pomagając przy serwisowaniu mojej poziomki
O wielkim remoncie roweru napotkanego Francuza Fryderyka juz nawet nie wspominam, bo tam to było wręcz tworzenie roweru od zera co można podziwiać oglądająć niektóre ze zdjęć jakie porobiłam.
Życzę sobie i innym Poziomkowiczom aby nasze kolejne Zloty był tak udane jak ten Zlot w Białymstoku
Na koniec muszę dodać, że niestety po raz kolejny na Zlocie nie udało się nikomu spotkać Pana Mietka. Taki wygadany tu na Forum a na Zlotach go nigdy nie ma. Może boi się pokazać?
Jakkolwiek go jednak nie było - tak jakoś nikt na jego nieobecność nie zwrócił uwagi i rzecz jasna nikt tej nieobecności naszego Speca Nad Specami nie żałował
Pozwolę sobie zakończyć słowami Raffiego:
Dzień dobry
Ja chciałem powiedzieć, że Prezes wszystkie rozliczenia wzorowo prowadzi i... "Łubudubu, łubudubu niech nam żyje! Prezes naszego Klubu! Niech żyje NAM!
P.S. Okazuje się, że udało mi się nagrać kąpiel Pająka