Autor Wątek: Fahrradwohnwagen iinne nowości  (Przeczytany 19086 razy)

Maciej K

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1003
Odp: Fahrradwohnwagen iinne nowości
« Odpowiedź #45 dnia: Marca 30, 2024, 10:23:34 am »
Kuba min pisząc; " A gdyby zrobić rowerowego kampera? Np, na bazie quatrovello lub cabbika duo? Mielibyśmy pojazd czterokołowy, jednobryłowy, pozbawiony wad przyczepki....."
przypomniał to co już 23.04.2020 na str 1 w tym wątku napisałem; "Jak mi Bart de Wert (Aerorider) podpowiedział ideałem byłoby takiej kompaktowej przyczepki z velomobilem połączenie i prawdziwego jednolitego kampera (campera) na czterech kołach stworzenie. Na dachu oczywiście solar baterie, wspomagający silnik elektryczny i wiele innych extras."

Przyczepka jak i Bike Kamper swoje zalety, jak  i wady mają. Ale o tym jutro.
Dziś coś na te dni bolesno - radosne coś do  jedzenia kupić muszę.

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Fahrradwohnwagen iinne nowości
« Odpowiedź #46 dnia: Marca 30, 2024, 09:29:32 pm »
Chętnie poznam Wasze zdanie. Którą przyczepkę byście w trasę zabrali?
1. Kompaktowa, mniej narażona na podmuchy boczne z koniecznością rozkładania do spania
2. Większa, bardziej narażona na wiatry (niekoniecznie te nocą przez kierowcę wewnątrz puszczane) bez konieczności rozbijania tyłu, wchodzisz i śpisz.


Zrób 2w1 -
Przyczepka 1.3m na kołach (tryb szosowy) i odsuwany tył (do 2 m) na czas spania.
Rozwiązania takie stosowane są w dużych kamperach. Tylko tam rozsuwane są boki. Ja tam w Was wierzę - ogarniecie wysuw do tyłu ;)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Fahrradwohnwagen iinne nowości
« Odpowiedź #47 dnia: Marca 31, 2024, 12:07:22 am »
W mojej ocenie wszystko zależy od pomysłu na rodzaj konia pociągowego. Jeżeli masz tylko własne kolana jako napęd, rozum podpowiada lekką przyczepkę. Tutaj chyba totalny rekord to taki rodzaj składanego namiotu (tkaninę można składać przy wietrznych warunkach), podwozie można składać na szerokość. Masa chyba coś ok. 32kg (tutaj mogę nie być precyzyjny). Na drugim końcu człowiek chwali się filmem z budowy własnej przyczepki rowerowej o wadze ponad 100kg. Owszem, można rozważać wspomaganie silnikiem elektrycznym, to bardzo ciekawy temat. Tyle, że wtedy należy zapomnieć o lekkim rowerze. Mój pionowy, holenderski treking sam z siebie waży ok. 16kg, silnik i akumulator ze skrzynką to drugie tyle. Rower jeździ dobrze po asfalcie, do tego był przeze mnie przerobiony, ale wstawianie go do windy, czy do pociągu to słaba rozrywka. Osobiście wybrałbym dla siebie wariant do 50-60kg z założeniem wspomagania elektrycznego.

Nawiasem mówiąc, zastanawiam się, jak na parametry jezdne M5 wpłynie planowana przeze mnie instalacja silnika w tylnym kole. To jednak jest masa nieresorowana.
« Ostatnia zmiana: Marca 31, 2024, 12:15:06 am wysłana przez miki11 »

osesku

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 323
Odp: Fahrradwohnwagen iinne nowości
« Odpowiedź #48 dnia: Marca 31, 2024, 01:55:55 am »
Temat się rozgrzewa ;)
Rower z funkcją spania, rozwiązaną w dowolny sposób, daje szerokie pole inwencji i poczucie uniezależnienia się.
W Czechach spotkałem różne kombinacje tandemów, które wyglądały jak połączenia trajek... W przyczepie za samochodem nie można przewozić nikogo, a rowery dają taką możliwość. Do tego, tylna część posiadająca: własny napęd, (silnik), funkcję mobilnego domku kempingowego, powierzchnię do zainstalowania ogniw fotowoltaicznych, wszystko co twórca wymyśli i uzna za przydatne, bądź niezbędne... Już urlopu brakuje, żeby wsiąść i ruszyć, gdzie oczy poniosą!
https://www.youtube.com/watch?v=CuwqLCJinO4

Gdyby "przyczepa" miała formę kajaku (funkcję też), wystarczającą przestrzeń bagażową, możliwość "ekspandowania" do wymiarów sypialnych, kuchennych..., kompensowała swoją masę i opory wspomaganiem, a jeszcze do tego wszystkiego okazała się velomobilem?

Albo beTritonem... który już tu był gdzieś prezentowany... https://www.youtube.com/watch?v=j9IMUWLsgiM

miki11, a jak w przednie koło wsadzisz silnik?

miki11

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • M5 / Speedliner 'Blue Glide'
Odp: Fahrradwohnwagen iinne nowości
« Odpowiedź #49 dnia: Marca 31, 2024, 08:57:23 am »
miki11, a jak w przednie koło wsadzisz silnik?

@osesku, normalnie, silnik jest zapleciony. Obręcz i szprychy mocniejsze. Przy mocnych silnikach dodatkowo blokada przed przekręceniem silnika w osi (co kończy się zerwaniem wiązki silnika). Szprychy 2,3 mm. Do cięższej przyczepki mocny silnik przekładniowy, np. Mxus XF19R. Rower z własnym wspomaganiem, sterowanie obu silników wspólne, z jednej manetki i czujnika PAS. Podobnie wspólne hamowanie, to trzeba rozwiązać tradycyjnie. Ważna jest amortyzacja przyczepki. To może być ciekawy projekt, łatwiej ciągnąć dodatkowe akumulatory w przyczepce, niż na rowerze.

Tu masz tą lekką konstrukcję "namiotową":

https://duckworks.com/foldavan-plans/
« Ostatnia zmiana: Marca 31, 2024, 09:12:05 am wysłana przez miki11 »

Maciej K

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1003
Odp: Fahrradwohnwagen iinne nowości
« Odpowiedź #50 dnia: Marca 31, 2024, 11:11:31 am »
Jako, że jaj chlapanych wodą w towarzystwie ludzi zwanych rodziną nie jadam,
więc święty spokój w tym "świętym" dniu mając, co nieco w temacie tym napisać mogę.

Przyczepka
Zalety:
1.Można ją do KAŻDEGO pojazdu rowerowego doczepić. Więc jeśli powstał by już model i Forma
( a to są koszty), to szanse na sprzedaż takiego pudła na kołach i ew. zarobek rosną.
2.Można bez niej codzienne dojazdy do pracy czy zakupy robić, ścigać się, albo będąc w trasie,
zostawić ją na campingu i na luzie okolice zwiedzać.
3.Jej opływowy kształt, nie powinien zbytnio przeszkadzać.
4.Jeśli powstanie wg mojej pierwotnej koncepcji, to po sezonie i rozłożeniu niewiele miejsca w garażu lub piwnicy zajmie.
5. Po demontażu części górnej, dolna jako przyczepka bagażowa służyć może. Czyli 2, 3 czy 4 worki cementu i na budowę jazda. Lub coś w tym guście. Np. Targanie paczek.
Wady;
1.Lekkość. Jeśli dół Caba mini (przy 4 warstwach!!! tunelu) waży poniżej 7 kg, to buda przyczepki też w tych parametrach zmieścić się powinna. Z wyposażeniem i kołami 20 kg raczej nie przekroczy.
Co taka waga przy mocniejszym wietrze znaczy nie muszę tłumaczyć.
Nawet jeśli dorzucimy bagaż podróżny,
2.Ciągnięcie dodatkowych 2 kół.
3.Podczas spania na wyprawie kontroli nad pojazdem ciągnącym raczej nie mamy.
Owszem można go do przyczepki (np. kół) solidnie przywiązać, ale i tak dreszczyk emocji (zwłaszcza w naszym uroczym kraju) będzie.
4. Jeśli byłaby tak ładna, lekka i w sensownej cenie (jak np. moje Kufry), to już się boję.
Dlaczego?
Gdy 31 lat temu przygodę moją z kuframi do poziomów (a wtedy nie było ich wiele) zacząłem, to w najlepszych
marzeniach nie przypuszczałem, że ludzie się "wściekną" i namiętnie będą kufry me zamawiać.
W przypadku przyczepki z podwójną funkcją (bagażówka i mini Camp), która pasowałaby do wszystkich
pojazdów pedałowych (a są ich miliardy) mogłoby to się skończyć "katastrofą".
Owszem cena zaporowa, liczbę zamówień mogłaby zmniejszyć. Ale jak wiemy skłonności do włóczęgi rowerowej
zamożni ludzie raczej nie mają i tu znów jest problem. Tak czy siak.
Mamy czas, a ja Cabem sport żyję i przyczepkę na razie w planach trzymam.

Mikrovan.
Zalety.
1.Napędzamy tylko 4 koła  i całość niewątpliwie lżejsza będzie niż np. zestaw jakieś Velo i przyczepka.
2.Podmuchy wiatru już tak groźne nie będą, gdy budę z ciężarem Caba i jadącego połączymy.
Wady.
1.Byłby to pojazd, którego w wersji kabinowej rozłożyć się raczej nie da i sporo miejsca zajmować będzie.
Owszem. Po odkręceniu tylnej budy mógłby taki pojazd jako ciężarówka funkconować.
Przy połączeniu budy np. z Cabem mini zmuszałby chętnego (ale tylko do 186cm wzrostu) do zaakceptowania
"urody" tego pojazdu. A z tym może problem być.

Taką wyliczanke zalet i wad można bez końca prowadzić i niewątpliwie Forumowicze coś jeszcze wygrzebią.
Ja ze swej strony dodam, że przyczepkę planowałem (planuję) także w wersji z silnikiem.
Wszystkie podzespoły są i gdyby dach ozdobiony bateriami był, to całość większej wagi by nabrała
i wiatry nie byłyby tak straszne.
Przyczepka zaś mogłaby rolę pchacza, zwłaszcza na podjazdach spełniać.
(Na Eurobike 25 lat temu z takim pchaczem jeździłem. Jest nieźle)
Jak szkic pokazuje, klapa tyna szłaby do góry. Druga klapa (dolna podłogowa) byłby połączona
(tworzyłaby całość) z pojemnikiem np. na brudne ciuchy.
Szer spania 70 do 72 cm. Żeglarze znajomi mówią, że wystarczy.
Itd.Itd.

Na tym filmie poniżej pierwsza pokazana przyczepka (beżowo-brązowy za trajką ) robi wrażenie.
Piękna robota, ale ta solidność sporą wagę sugeruje.
https://www.youtube.com/watch?v=ga8TU08iqzs

I z okazji tych "świąt" pamiętajmy.
Ze lepsze jedno jajo własne niż dwa cudze.
I że jaja (podobnie jak nieszczęścia) najczęściej parami chodzą.
« Ostatnia zmiana: Marca 31, 2024, 11:16:14 am wysłana przez Maciej K »

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Fahrradwohnwagen iinne nowości
« Odpowiedź #51 dnia: Kwietnia 02, 2024, 08:59:21 pm »
Ciężarówka może mieć taką opcję, niestety najbliższe priorytety to stały kontener a potem riksza.... Ale może potem? Zamawiający przyczepami i kamperami dystrybuuje i serwisuje.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800