Jak oddawałam dzisiaj mój rower do serwisu, właściciel serwisu wyznał, że sam też ma rower poziomy i chce go sprzedać. Rower jest nowy, odkupiony od jakiegoś starszego gościa, który stwierdził, że zdrowie już nie to i jeździć nie będzie. Miałam okazję zobaczyć to cudo - zdjęć niestety nie mam, bo rower jest zastawiony innymi rowerami, zobaczyłam go tylko częściowo. Ciemnozielone LWB, z szerokim, "kanapowym" fotelem - siedzisko wykonane z szerokich płóciennych pasów poprzeplatanych ze sobą). Sterowanie typu "czołgowego" za pomocą dwóch dłuuugaśnych wajch wystających po obu stronach fotela, a moją uwagę przykuł jeden ciekawy szczegół - otóż odniosłam wrażenie, że w tym rowerze łańcuch jest prowadzony nie normalnie, jak w każdym rowerze, tylko w płaszczyźnie poziomej (?). Jak będę odbierać swój rower, może pan odgraci to zielone cudo i pozwoli zrobić zdjęcia
A już na pewno zapytam o ten łańcuch.
Gdyby ktoś był zainteresowany tematem - rower jest w Warszawie, w serwisie rowerowo-narciarskim przy ul. Nowowiejskiej.