Romanes: a nigdy nie jeździłeś na Jubilacie, siedząc na bagażniku?
Nie miałem przyjemności poznać Jubilata....
Ale, ale, bagażnik, fakt - na Ukrainie (kola 29') jeździłem siedząc na bagażniku, zgięty jak paragraf z wyciągniętymi rękami jak orangutan na drzewie
@szydziu, no dobrze, ze sklepu z workiem 50kg a do sklepu z czym ? Worek jednogroszówek ?
Nadal idę w zaparte : przesunąłbym siedzenie co najmniej o połowę siedziska do przedniego kółka!