Podsumowując, zaryzykuję i pozostanę przy koncepcji przyczepki. Miedzy innymi dlatego, że gdybym chciał elektryfikować sam handbike musiałbym zmieniać napęd, a nie chcę rezygnować z Alfine 11. A skoro przyczepka to może jednak silnik bezprzekładniowy bo:
-jest cięższy - do przyczepki to jednak zaleta
-jest możliwość hamowania silnikiem - dzięki temu po założeniu przyczepki droga hamowania nie ulegnie zbytniemu wydłużeniu
Nie jestem zmuszony do stosowania całkowicie najtańszych rozwiązań. Najlepiej żeby stosunek jakość/cena był jak najbardziej optymalny. Być może nie będę rezygnował z manetki, albo poszukam jakiego inteligentniejszego rozwiązania od czujnika PAS. Zresztą czy problem wspomnianego gwałtownego ruszania nie można zniwelować odpowiednimi ustawieniami w sterowniku? No i tak zawsze ruszam z hamulca, wiec nie ma obawy, że silnik uruchomi mi się w niepożądanym momencie.
Ale może na razie zostawmy tematy elektryczne i wróćmy do konstrukcji samej przyczepki, a przede wszystkim do sposobu montażu. W jaki konkretnie sposób rozwiązać problem montażu do tej rury o średnicy 37 mm? Są jakieś obejmy?
No kto mógłby ją wykonać (samą ramę)? Może oni: bikemielec.com ?