Fajna "eska" Chris
1. Łańcuch.
Ale no, jak to S-ka, zawsze jest problem z łańcuchem.
Czyli to co może się zyska na niższej pozycji jeźdźca, to traci się na skomplikowanym prowadzeniu łańcucha.
Żeby było sprawnie, to górny łańcuch musi być na jednej rolce i przechodzić blisko widelca (tu masz problem bo masz widel z koroną, problem powinien zniknąć gdybyś dał widel bez korony alu lub karbon)
Rolki strony powrotnej niestety muszą zostać obie, jeżeli zamierzasz z tym cudem skręcać na drogach publicznych.
No chyba że poprowadzisz przez rurkę, ale na pewno będzie więcej hałasu/oporów.
W każdym razie, na takiej S ramie z rolkami w takim miejscu (pomiędzy ramą a udem) na pewno wyginasz prawą nogę w kolanie
żeby o rolki nie zahaczać.
No chyba że naturalnie kręcisz z tak szerokimi kolanami..
Jeżdżąc tak, a zwłaszcza z siłą którą pomykasz średnio około 40kmh, boje się że prędzej czy później załatwisz sobie prawe kolano.
Nie pytaj mnie skąd to wiem

Czyli tani rower na końcu wyjdzie cię bardzo drogo, bo operacja wymiany kolana nie należy do najtańszych
2. Kolizja korb z kołem.
Żebyś użył krótszych ramion(jeżeli by załatwiły sprawę) to musisz na tyle wysunąć suport(a mówisz że już więcej nie wyjedzie. Może jakaś operacja tokarsko-spawalnicza żeby go przedłużyć ?)
Sposobem na oddalenie koła od korb jest widelec z zerowym wyprzedzeniem(lub ile tam trzeba żeby się koło mijało z korbami)
Ale, wiąże się to z tym że geometria sterowania dostanie dużo trailu, a w przypadku gdy już go zwiększyłeś montując widel/koło 700 w miasto 20" (zmieniając tym kąt główki oraz trail)
taki dodatkowy trail nic dobrego nie wróży.
Będzie za dużo efektu "wheel flop" Ja go nienawidzę. Ale inny potrafią z tym żyć.
Do wszystkiego można się przyzwyczaić, i nauczyć jeździć z tym co jest.
3. przedni hamulec
Szosowej szczęki nie założysz. Może da się z tyłu upchnąć aero szczęka rzędu Tektro R725FB ale to dość drogi kawał kutego aluminium..
Na szybko i tanio, oraz skutecznie - ktoś niech ci ktoś przylutuje piny na v-brake z tyłu widelca, i założysz tą Magurę HS ze zestawu oryginalnego.
4. to wszystko razem wzięte - nasuwa się tylko jedne logiczne rozwiązanie - FWD chain twister!
Problem z kolizją łańcucha i koła rozwiązany na 100%.
Tylko dwie rolki.
Dużo krótszy łańcuch.
Lżejszy rower.
Hamulec koniecznie tarczowy (szczękę ciężko upchać na górze, bo rama, bo łańcuch z obie strony widelca, etc)
Widelec do FWD robi się z zerowym wyprzedzeniem, a w przeciwieństwie do RWD zwiększony trail nie przeszkadza,
więc rozwiążesz problem kolizji korb z kołem, a bez efektu pogarszania właściwości sterowania na gorsze.
Tylko, niestety, problem rolek między udem a ramą pozostanie..
A osie do rolek koniecznie 10mm stalową minimum, oraz SOLIDNIE przyspawać chwyty osi do ramy(najlepiej śruba/oś na przelot przez główna rurę ramy i nakrętka z drugiej strony, bo inaczej urwiesz.
Na stronę powrotną oczywiście nie musi być tak pancernie.

P.S. gratuluję złamania bariery 40tki

Wymiatasz!