Sorry że się wcinam - bo rozwinął się temat laminowania papieru. Chciałem odpowiedzieć w kwestii aerodynamiki tak jak ja to pojmuję.
W rowerze materiał osłony jest bez znaczenia. Nie występują duże ciśnienia ani duże temperatury. Dobra aerodynamicznie owiewka może być nawet z folii napiętej na bambusowym pałąku. Nie sugerujcie się ani nie zwracajcie uwagi na to czy dany model jest aerodynamicznie ulepszony włóknem szklanym czy włóknem węglowym. To jest bez znaczenia. Należy wybrać materiał który jesteśmy w stanie ukształtować. I ile czasu mamy na zabawę (ewentualnie dodatkowe kryteria: estetyka, wytrzymałość). Np. ten model jest ulepszony aerodynamicznie lekką pianką termoformowalną ZoteFoam (Plastazote LD 45) której używa John Tetz:

Przy starannym wykonaniu można wykonać to samo bez kupowania termoformowalnej pianki, bez jej zmiękczania grzałką. Po prostu wykorzystując "zwykłą piankę". Np. z pianki izolacyjnej typu "Armaflex" można zrobić dobre aerodynamicznie osłony. Albo "tailbox'y". Tyle że "Armaflex" trzeba bardziej ponacinać, więcej kleić i przytrzymywać w większej ilości punktów jakimś stelażem niż piankę ZoteFoam (Plastazote LD 45) - bo pianka termoformowalna pod wpływem temperatury (grzałka) "układa się" i "zapamiętuje kształt", Armaflex zaś jest elastyczny i "wraca do kształtu wyjściowego". Tu np. w akcji pianka izolacyjna typu "Armaflex":



Macieju, możesz pokazać prosty wzór na siłę oporu aerodynamicznego?
A teraz konkretne odpowiedzi na pytanie: "wzór na siłę oporu aerodynamicznego". Odpiszę głównie "pismem obrazkowym". Liczy się suma: "wielkość powierzchni czołowej" + "opór opływu całkowitej powierzchni":
1. Powierzchnia czołowa (im mniejsza tym lepiej):



2. Opływowość całej owiewki, redukcja zawirowań z przodu, boku, z góry, od spodu, z tyłu - czyli żeby wiatr "oślizgiwał" bez turbulencji. Plus dodatkowa redukcja dolnych zawirowań przez maksymalne zbliżenie się do podłoża (ale ten efekt redukcji dolnych zawirowań nie jest taki strasznie ważny jak powierzchnia czołowa i ogólny opływ). Zwróćcie uwagę że kształty są pokazane "od góry" i ten ostatni kształt to jest w typie pojazdu "Aptera" i tam też jest "rybi ogon":



Z osobna:
a) kształt przedniego "nosa" - najlepsza jest czasza paraboliczna (niekoniecznie musi być to czasza w 100% symetryczna):

b) zabudowanie boków, góry, spodu, kół - żeby "nic nie furgotało". Powietrze ma się ślizgać. Ten trajk na trzecim zdjęciu siłą ludzkich mięśni poleciał 103 km/h:



c) kształt tyłu - najlepsze efekty zdaje się dawać "płetwa" czy inaczej "rybi ogon":


Obecny rekord w kwestii owiewek to Varna Diablo. Udało się osiągnąć 130 km/h czystą siłą mięśni. Projektant Varny Diablo - Georgi Georgiev - pochodzi z Bułgarii albo z Serbii (stawiam na Bułgarię):


Są jeszcze np. zjawiska wykorzystywania nagrzanego powietrza - bo wtedy jest ono rozrzedzone i stawia mniejszy opór. Teoretycznie nawet nagrzana owiewka powinna mieć lepsze osiągi, bo gorące powietrze nad nią jest rzadsze. Zresztą zawody w USA specjalnie robione są na dużej wysokości - bo wiadomo że im wyżej (np. 3000 m n.p.m.) to i tam powietrze jest też rzadsze.
Może coś mi się pomyliło (

) ale mam wrażenie że powietrze tuż przed burzą i po burzy też jest rozrzedzone.
A teraz pora na ... marzenia (i żart). Szczytem szczytów byłoby ... wytworzenie wokół karoserii ... próżni. Wiem - brzmi to jak jakaś mrzonka z serialu Sci-Fi (Star-Trek). Gdyby ktoś z UFO zarejestrował się tu na forum to by nam objaśnił jak to technicznie zrobić

Nie byłoby w ogóle oporu powietrza. Tylko obowiązkowo butla z gazem żeby nam w środku UFO powietrza nie zabrakło! Żartowałem - nie zamierzam jeździć rowerem z butlą gazu otoczony "bąblem próżni"!
