Autor Wątek: Nasze średnie  (Przeczytany 69669 razy)

trajk-o-ciklista

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1163
  • To recline is devine!
    • Rowerki, przyczepki, sakwy i bagażniki
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #15 dnia: Stycznia 17, 2010, 03:58:55 pm »
Przeczytałem w "PRZYWITALCU"
 Zakładając że kolega nie jest "erotomanem opowiadaczem" i się nie przechwala  to taki wynik powala mnie na kolana Jestem pod silnym wrażeniem. Oto co napisał Już nie raz słyszałem, że Serbowie to twardzi ludzie!



E tam twardzi ludzie .. ;) Ja tylko tam leżałem cały dzień i kręciłem :)

Średnia podczas jazdy wyszła na 24,4-24,5 km/h, a tak w praktyce to wyglądało tak że
całą pierwszą polowe jeździłem tak między 30-33, potem się zaczął raczej falisty teren,
z kupą 6-7% podjazdów (7-10km/h), ale krótkich, coś podobnego do drogach na Podkarpaciu ;)
np. to piekło na trasie Jarosław-Kraków, przez Rzeszów,góra-dół cały czas, ale nie aż taki długi odcinek,
więc trochę średniej sie tu zmarnowało, a jeszcze miałem i kawal od może 10km robot drogowych (dosyć luźny drobny szuter)
a potem jak już byłem na płaskim, byłem dosyć zmęczony, i czasami jeździłem aż 20 :D

W sumie nieźle, tylko mnie zdziwiło to że się z wszystkich tych w sumie krótkich "przystanków" po drodze, nazbierało aż 6,5 godzin! (w tym 1,5 drzemki)

Sam nie wierzyłem że mi się uda, ale jednak prawdą jest jak mówią że człowiek nie wie ile jest w stanie zrobić fizycznie, bo zmęczenie -  to tylko stan umysłowy !

Ach taak, miałem to samo! Czyli ból w kolanach, ale i tyłek też troszkę ;)
a jeszcze do tego się tak przepaliłem że masakra, bo zapomniałem krem do opalania :-/ 


Pozzzz
« Ostatnia zmiana: Stycznia 17, 2010, 04:04:14 pm wysłana przez trajk-o-ciklista »
Igor

~o
~ \-/\-
(o)^(o)

VeloMotion recumbents
Igorova Ciklo Garaża

------------------

nahtah

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Obieżyświat w poziomie
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #16 dnia: Stycznia 18, 2010, 08:50:03 am »
Z tym kremem do opalania to zawsze problem, nigdy nie biorę a potem, jedna noga biała a druga spalona i robię się dwukolorowy.;) A tak poważnie, to kto by tam myślał o kremach czy olejkach, jak wsiądę na poziomkę to mi ciśnienie rośnie, a w głowie jedna myśl - jechać, jechać, je..........
ŻYCIE jest jak jazda NA ROWERZE aby utrzymać równowagę MUSISZ się poruszać naprzód.......Albert Einstein
https://www.bikestats.pl/rowerzysta/nahtah

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 13, 2010, 10:38:36 am »
Kilka średnich z tej samej trasy dla porównania osiągów roweru poziomego i mtb. Trasa na początku składa się w 2/3 z podjazdu, po dotarciu na miejsce docelowe odpoczynek zwykle 3-4h i powrót tą sama trasą tym razem z górki.

09.04.2010 MTB dystans 14.45 czas 00:31 średnia 27.97km/h

15.04.2010 MTB          15.02   00:34   26.51 (z powrotem deszcz)

17.04.2010 MTB          14.96   00:33   27.20

19.04.2010 MTB               14.98   00:34   26.44

20.05.2010 MTB          16.43   00:40   24.64

22.05.2010 MTB               15.05   00:34   26.56 (Kontuzja kolana: średni blat (32t), wysoka kadencja).

23.05.2010 MTB           15.14   00:34   26.72 (średni blat (32t), wysoka kadencja).

02.06.2010 SWB          13.97   00:33   25.40 (Wpisany za mały rozmiar opony, licznik trochę zaniżał odległość)

07.06.2010 SWB          14.10   00:33   25.64 (Korekta licznika )

09.06.2010 SWB         14.17   00:31   27.43

10.06.2010 SWB          14.18   00:31   27.45    

Jak widać poziomy nie ma jakieś specjalnej przewagi średniej jaką teoretycznie powienien mieć ze względu na aerodynamikę, choć z drugiej strony nie jest źle zważywszy na różnice wagowe:
Mtb z całym szpejem (zapasowa dętka, pompka, łatki, łyżki do opon, bidon) waży 12.5kg, poziom + podobny szpej (+ multitool rowerowy) = 19.5 / 20 kg

Opony w obu rowerach 1.5.

« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2010, 08:29:01 pm wysłana przez Yin »

nahtah

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Obieżyświat w poziomie
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwca 14, 2010, 08:12:49 pm »
Sezon tego roku - przejechane 1136km ze średnią 22,2km/h. Wszystkie wycieczki powyżej 20km kończyłem ze średnią od 20km/h do 25km/h z górki maks 58km/h a wszystkie podjazdy, upiorność nie z tej ziemi.

Ale na zjazdach dużych czy małych ,krótkich czy długich i wszelkich prostych oraz lekkich podjazdach uzyskiwane prędkości to ponad 20km/h. I myślę sobie, że koło przednie 20" jest opornikiem dla uzyskania większych prędkości na zjazdach.:)

Zaletą Nubiana są uzyskiwane średnie, wadą zaś żółwie tempo na podjazdach, co eliminuje go z wyjazdów w Sudety, czy w ogóle jakieś pagórkowate tereny.:)

ŻYCIE jest jak jazda NA ROWERZE aby utrzymać równowagę MUSISZ się poruszać naprzód.......Albert Einstein
https://www.bikestats.pl/rowerzysta/nahtah

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 14, 2010, 09:55:42 pm »
Przypomniałeś mi o jeszcze jednej ciekawej obserwacji: różnica prędkości na tym samym podjeździe zaobserwowana parokrotnie ( ponad 10 razy dla każdego roweru): 25-30 km/h (zwykle bliżej 30km/h) dla roweru mtb, 20-25km/h dla roweru poziomego. Analogicznie w druga stronę ( zjazdy) 50-54 km/h dla poziomego, 50-51 dla mtb. Poziomy teoretycznie ma większy nie wykorzystany potencjał z racji przełorzenia (53-11t), korzystam z blatu 39t  bez używania 53t ze względu na oszczędzanie kontuzjowanego kolana. W mtb na podanych zjazdach używałem 44-11t.

DZIKUNEK :)

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwca 15, 2010, 12:21:09 pm »
Średnio co 3 dni sobie sobie ta sama trase +/-23 kilometry   :) gdy do żony jade ;)
Połowa drogi to piach i nasyp kolejowy(super sie śmiga) a reszta to asfalt - średni czas ok 40 minut
A średnia prędkość w granicach 30 /35
 
Jak ktoś luknie sie mojemu rowerkowi to zobaczy cos fajnego(przekładnia) jeżdżę -duży blat z przodu na średni na duży i 11 z tyl
 
Pozdrawiam http://picasaweb.google.pl/lh/photo/h5buRUxZURcSkVLE13n6MXYKXZr5KybOWLhvexp4A8A?feat=directlink
« Ostatnia zmiana: Czerwca 15, 2010, 10:02:08 pm wysłana przez DZIKUNEK :) »

storm

  • Gość
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwca 16, 2010, 10:13:57 pm »
3 lipca 2009...
Niby dawno temu, ale to był naprawdę hardkorowy wyjazd. (co ciekawe, 200km odwaliłem w ramach pracy ;-)
237 km dystans, czas równo 10 godzin, średnia: 24.56 km/h, prędkość maksymalna: 44.0 km/h kadencyjnie (ograniczenie 20" + zwyczajna kaseta 11' na tyle)

Swego czasu planowałem wypad do GDAńska... Ale niestety nie daliśmy rady... Chociaż nadal jest to w planach... Może są chętni w okolicach stolicy? ;-)


P.S. Jeśli chodzi o średnią - niestety liczniki rowerowe mierzą czas non-stop, wyłączają się jedynie po jakimś okresie ebzczynności, stąd taka rozbieznośc pomiędzy tym co podałem (licznikowe AVG - odległość/czas) a czasem łącznym zmierzonym przez licznik i dystansem.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 16, 2010, 10:18:41 pm wysłana przez storm »

nahtah

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Obieżyświat w poziomie
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #22 dnia: Lipca 18, 2010, 10:38:46 am »
16 07 10 Przejechałem dystans 27,5km z prędkością średnią 29,9km/h a dwa dni wcześniej 60km pokonałem z prędkością 27km/h.
Wynik taki to zasługa przedniej opony 20" którą zmieniłem z opony DEESTONE x1,75 40PSI - 2,7bar na KENDA x1,75 45PSI - 3,1bar, tył to Czeska Rubena 26x1,5 80PSI - 5,5bar.

Zastanawia mnie jaką prędkość mógłbym uzyskać, gdybym  jakimś cudem zdobył sliki 20"x1,5 na przód.:)
ŻYCIE jest jak jazda NA ROWERZE aby utrzymać równowagę MUSISZ się poruszać naprzód.......Albert Einstein
https://www.bikestats.pl/rowerzysta/nahtah

sławek

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 717
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #23 dnia: Lipca 18, 2010, 05:50:15 pm »
16 07 10 Przejechałem dystans 27,5km z prędkością średnią 29,9km/h a dwa dni wcześniej 60km pokonałem z prędkością 27km/h.
Wynik taki to zasługa przedniej opony 20" którą zmieniłem z opony DEESTONE x1,75 40PSI - 2,7bar na KENDA x1,75 45PSI - 3,1bar, tył to Czeska Rubena 26x1,5 80PSI - 5,5bar.
Zastanawia mnie jaką prędkość mógłbym uzyskać, gdybym  jakimś cudem zdobył sliki 20"x1,5 na przód.:)


 Wszędzie w "Teorii poziomych rowerów"  ;) mówi się, że 90% oporów w jeździe to opór aerodynamiczny. A tu coraz częściej spotykam się z twierdzeniem że wąska opona, mocno nabita, taka jak do kolarki - "to jest właśnie to".
  No i jak to właściwie Koledzy jest? 
Sławek

Rumcajs

  • Gość
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #24 dnia: Lipca 18, 2010, 06:53:25 pm »
Opory powietrza to jedno, opory toczenia to drugie, ergonomiczność pedałowania to trzecie, masa to czwarte, kondycja to piąte.. Czynników jest wiele, i ażeby jakoś je usystematyzować należałoby wykonać wieeeele testów w różnych kombinacjach (bez obciążenia (bagażu), wysokie ciśnienie w kołach/ bez obciążenia, niskie ciśnienie/ z obciążeniem, wysokie ciśnienie.. - a obok pomyka gostek na innym rowerku i na takich samych warunkach..). Biorąc pod uwagę jazdę rekraacyjną opory powietrza można spokojnie odrzucić, i skupić się na oporach toczenia i masie - przy czym należałoby pamiętać również o oporach stawianych przez ułożyskowanie kół. Z drugiej strony jazda na sztywnej ramie i wysokociśnieniowych oponach będzie niezłą torturą, a więc konieczny będzie kompromis pomiędzy komfortem a oporami toczenia. Zastosowanie amorków poprawi komfort, ale kosztem masy samego rowerku i komplikacją konstrukcji ramy, jak również - pośrednio - sztywnością boczną zawieszenia (którą można zwiększyć, ale znów kosztem wagi i komplikacją konstrukcji).
Słowem - jest zbyt wiele zmiennych aby jednoznacznie odpowiedzieć jaki ma być idealny rower.

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #25 dnia: Lipca 18, 2010, 08:24:25 pm »
  No i jak to właściwie Koledzy jest? 
Sprinterzy czasówek nie wygrywają na oponach z górala. Po piachu na oponach z kolarki też się nie da. Opona uniwersalna? - Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.

A może wystarczy podziwiać krajobrazy, a nie zastanawiać się: co jeszcze tu zmienić, by 2, 3 minuty być szybciej w domu?
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #26 dnia: Lipca 18, 2010, 09:46:40 pm »
16 07 10 Przejechałem dystans 27,5km z prędkością średnią 29,9km/h a dwa dni wcześniej 60km pokonałem z prędkością 27km/h.
Wynik taki to zasługa przedniej opony 20" którą zmieniłem z opony DEESTONE x1,75 40PSI - 2,7bar na KENDA x1,75 45PSI - 3,1bar, tył to Czeska Rubena 26x1,5 80PSI - 5,5bar.
Zastanawia mnie jaką prędkość mógłbym uzyskać, gdybym  jakimś cudem zdobył sliki 20"x1,5 na przód.:)

 Wszędzie w "Teorii poziomych rowerów"  ;) mówi się, że 90% oporów w jeździe to opór aerodynamiczny. A tu coraz częściej spotykam się z twierdzeniem że wąska opona, mocno nabita, taka jak do kolarki - "to jest właśnie to".
  No i jak to właściwie Koledzy jest? 

Chyba najprościej byłoby mieć jeden silnik elektryczny, miernik prądu i zakładać ten silnik do różnych rowerów i zapisywać/ analizować/ sprawdzać ile mocy potrzeba na utrzymanie prędkości, na rozpędzanie, na jazdę pod górkę (uwzględnić siłę wiejącego wiatru). Później można by się wdawać w "biomechanikę" czyli tłumaczyć że pod górkę na poziomym trzeba mieć dobre krążenie krwi, itp., itd..

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #27 dnia: Lipca 24, 2010, 08:26:39 pm »
Mtb vs poziomy w terenie (dojazd asfaltem to w każdym przypadku około 20 km), trasa w 90% taka sama, dystans prawie identyczny, technika jazdy: w obu przypadkach starałem się trzymać tempo ale bez napinania na wynik.

22.07.2010 mtb trasa Katowice - Lędziny + kawałek zielonym szlakiem.

Dystans: 70.89km czas: 03:02 średnia 23.37km/h

Było by trochę szybciej ale nie znałem trasy i nawigowałem w czasie jazdy wolnym tempem z roweru. Powrót w nocy (22.00) przy świetle latarki (czyli trochę wolniej niż w dzień).

1 dzień na regenerację:

24.07.2010 poziom trasa Katowice - Lędziny + kawałek zielonym szlakiem. W nocy trochę padało - efekt: błoto w paru miejscach na trasie co wymuszało wolniejszą i ostrożniejszą jazdę + powalone drzewa przez które trzeba było przenosić pozioma.

Dystans: 70.17km czas: 03:23 średnia 20.74km/h

I jeszcze ciekawostka: na asfaltowym zjeździe powrotnym rowerem mtb uzyskałem prędkość 55km/h  dziś na tym samym zjeździe poziom miał zaledwie 47 km/h - czyżby wychodziły opory toczenia przedniego koła 20" ?

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #28 dnia: Lipca 31, 2010, 12:56:20 pm »
a ja dzisiaj przygotowałem sobie na pionie trasę testową pod testowanie pozioma :)
tylko asfalt, opony 26" x 1,5 slicki

http://tiny.pl/h757k

dane z licznika ( krocej niz na mapie bo brakujacy odcinek juz nie byl brany do stattystyki ze zgledu na postoj w miejscowym sklepie : )

dystans : 80.91 km
czas : 2:57
avg pace : 2:11 / km
avg speed : 27.4 kmh
max speed : 46,9 kmh

pierwszy i jedyny postój był po 50 km i na tym odcinku prędkość średnia wynosiła 30,4 kmh

jak tylko uzbroje pozioma zaczynam trening na tej trasie ( będę ja traktował jako referencyjną )
Chciałem jeszcze dodać że po mojej 6cio dniowej wyprawie do Helu zauważyłem kosmiczny wprost przyrost formy ( a w podstawówce pan od wf mówił że kondycje można poprawiać tylko do 28 roku zycia, a potem walczyć o utrzymanie tego co sie ma ;) )
 

« Ostatnia zmiana: Lipca 31, 2010, 12:58:12 pm wysłana przez gemsi »

storm

  • Gość
Odp: Nasze średnie
« Odpowiedź #29 dnia: Lipca 31, 2010, 01:34:52 pm »
Sprawdzałem swoje średnie na poziomie i na pionowcu. Trasa ta sama, wyjazdy i powroty o tej samej godzinie, takie same przygotowanie przed podróżą tam i z powrotem i niestety, ale średnie na poziomce były zawsze lepsze. Powiem więcej - na tej samej trasie, uzyskanie AVG powyżej 24 km/h na pionowcu było.... trudne. na poziomce wyciągąłem praktycznie ZAWSZE ponad tyle, czesto nawet w dni powszednie powyżej 25 km/h.
No ale ja na pionowcu na kostce brukowej nie dociągnę* przelotowej do 30 km/h, a na poziomce jak dzisiaj wsiadłem po dłuższej przerwie - bezproblemowo, mimo większej wagi.

* bez katowania się, z sakwami

Tak więc moim bardzo skromnym zdaniem - mimo wszystko poziomka.