Witam wszystkich. Zaczynam przygodę z rowerami poziomymi więc wszystko co tu zamieszczam jest wynikiem moich obserwacji, wyliczeń i chęci. Nie mam doświadczeń własnych na temat użytkowania takich rowerów, więc improwizuję w oparciu o doświadczenia innych.
Moje pierwsze prace odnośnie chęci posiadania Low Barona zaczęły się rysunkami technicznymi w AutoCadzie. Bazowały one na oryginale z tą jednak różnicą, że ja chcę wykonać podobny rower z tylną amortyzacją ale z dwoma damperami. Chciałem, by rama roweru była gięta w całości z jednej rury fi60x2 z kwasówki. Udało mi się znaleźć firmę, która podejmie się wygięcia 2 sztuk wg. mojego rysunku. Rura po wygięciu w takiej formie w jakiej widać na rysunku waży około 5,5kG. Ma ona naddatki - tzn. początek i koniec rury będzie jeszcze obcięty. Zostawiłem sobie możliwość tolerancji na ewentualne eksperymenty kształtu. Po odcięciu około 20% ciężar ramy spadnie również o +/- 20% więc o +/- 1 kilogram. Sztywność jest bardzo dobra. Będą jeszcze wspawane wzmocnienia w miejscach newralgicznych na siły dynamiczne (udar). Rysunek części do wspawania narysowałem w cadzie w formacie dxf i zleciłem wycięcie laserem firmie. Nie opłaca się tego robić ręcznie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu. Po drugie - nigdy nie zrobi się tego tak dokładnie. Cena za wycięcie tych szablonów, które widać na rysunku to 70zł. Tyle co mogę powiedzieć na tym etapie. Kombinuję jeszcze z tylnym wahaczem - tzn z jego umiejscowieniem. Myślę, że niedługo będą następne fotki i relacje z budowy. Czasu mam mało bo remontuję dom - to sprawa ważniejsza, ale żeby nie zgnuśnieć, bawię się rowerem.
wersja pierwsza (koncepcyjna)
wersja robocza (początek)
lub
szablony
Pozdrawiam wszystkich na poziome.
Tomek.