Jak ma to być złożone z porządnych podzespołów, to koszty są następujące:
silnik BIONX produkcji kanadyjskiej, i składany także w kanadzie, zapleciony w obręcz od 20-26" na wzmocnionych grubszych niż standardowe szprychy z walcowanym gwintem 2,3mm na tył wraz z możliwością nakręcenia wolnobiegu 8rz, jest u mnie w cenie 499zł, sporo sztuk sprzedałem na forum.arbiter.pl i jak na razie wszyscy sobie chwalą moje silniki
Z silnika są wyprowadzone czujniki halla, oraz przewody fazowe. W opcji jest również wyświetlacz temperatury uzwojeń w silniku (dobrze jest nie przekraczać 80 stopni, bo to temperatura podana przez producenta przewodów, sam silnik i hallotrony powinien wytrzymać około 140 stopni.)
Akumulator - do tanich zestawów proponowałem używane, ale tutaj chciałbym złożyć na nowych ogniwach, aby była pewność, że będzie działał prawidłowo i odda pełną liczbę cykli, oraz nie będzie nieplanowanych spadków napięć, cena zależy od napięcia generalnie sporo taniej niż na forum arbiter sprzedają takie baterie. Ogniwa które wykorzystuje to panasonic NCR18650A na allegro w cenie 18zł/szt. Ja mogę takie ogniwa zaoferować w nizszej cenie gotowe i zgrzane już w pakiety na 36 lub 48V przeliczając na sztuki po 16zł. Bateria składa się z 65 ogniw (48V) lub 80 ogniw na 60V.
Do kosztów baterii dochodzi koszt BMSa (120zł) i ładowarki (180zł) z fazami CC / CV, czyli najpierw prąd jest stały, a podnosi się napięcie, po osiągnięciu danego napięcia prąd płynnie spada do 10mA ładowania. Akumulator postaram się, aby zamknął się w cenie 1200-1300zł wraz z ładowarką i BMSem.
Do tego z tańszych rzeczy dochodzi manetka (30-70zł) w zależności od typu i funkcji,
klamki hamulcowe 4 palcowe komplet prawa lewa w cenie 50zł,
sterownik 22A koszt 160-180zł.
czujnik PAS gdyby ktoś chciał 30zł.
W zestawie również przewody na wymiar - tutaj liczę po cenie normalnej przewodów elektrycznych z metra + kostki około 2zł/szt
---------------
Można ten zestaw złożyć taniej, zastosowując cieżkie akumulatory żelowe, które po 3 mesiącach wykażą pierwsze zauważalne spadki napięć, po sezonie są do wyrzucenia, są też silniki szczotkowe, albo silniki bezszczotkowe bezhallotronowe, ale one nie umożliwiają jazdy na samej manetce bez pedałowania.
jedynym używanym komponentem byłby silnik, ale jego kontrukcja (brak szczotek i komutatora), brak przekładni, jedynie co się złużywa to łożyska co 30-50tys km, także nie ma żadnego znaczenia, czy jest nowy, czy używany, będzie działał dokładnie tak samo.
Reasumując całość powinna zamknąć się w cenie 2000-2200zł.
Chciałbym faktycznie przygotowywać całe zestawy, bo sprzedając pojedyncze komponenty często odbiorcy mają problem z podłączeniem, a tak składam cały zestaw, dorabiam odpowiednie kostki tak, żeby nie dało się tego źle podłączyć, wrzucam w swoje widełki rowerowe, sprawdzam, nakręcam film, ze wszystko działa i mogę wysyłać do odbiorcy. Za niewielka dopłatą myślę, że mógłbym założyć wszystkie podzespoły, chętnie podjąłbym się elektryfikacji w okresie wakacji.
