Na zdjęciach wydaje się, że wykonanie jest perfekcyjne, te wszystkie ostre kanciki, krzywizny, przetłoczenia - brawo maestro! Co do stylistyki, to jak mówi klasyk "nie mieszajmy dwóch systemów walutowych". Nie wiem co pomyslą zwolennicy luksusowych pojazdów do których nawiązuje ta forma ale pewno nic. Natomiast ktos taki jak ja, czyli zwolennik hpv który ocenia vm-y pod względem pragmatycznym (aerodynamika, ergonomia, waga, gabaryty, osiągi) to "para w gwizdek". Jak widać jestem zwolennikiem aerodynamicznych "czopków". :-)