Z samoróbkami jest tak że jak poszukasz starszej, jeżdzonej na codzień to bedzie ok - jeśli jeżdzona to widać że się da nią jeżdzić.
Z dystansem podchodź do starych poziomek które leżały gdzieś w szopie czy garażu przez lata i nówek niejeżdzonych - chyba że robione przez kogoś znanego w poziomym półświatku.
Konkretna marka też nie gwarantuje komfortu ale na pewno o to łatwiej. M5-tki są tańsze od optimy, ale jak popatrzysz na forum można zrobić porządny szybki rower nawet na bazie ramy od batawusa... Batawusa można sprowadzić w granicach 700-800zł, zainwestować w niego kolejne tyle i mieć z tego naprawdę fajny rowerek. z pewnością też znajdzie się chętny na koło z nexusem 7 które po batawusie zostanie co sfinansuje przynajmniej zakup innego siedzenia - choc to w batavusie jest bardzo wygodne to ma "niesportowy" wygląd i -15 do prędkości jazdy...
Spóźniłeś się o jakieś dwa trzy tygodnie - sprzedawałem optimę cheetah w sumie za psi grosz jak na taki rower... (20/26 - podobny troche w kształcie do lynxa ale znacznie niższy)
