Czy zamykamy się tylko w Gdyni czy zobaczymy też resztę świata? Może w Sopocie będzie łatwiej z noclegiem?
W planach to raczej całe Trójmiasto. A z noclegami to ogólnie jest kicha, Sopot to już w ogóle.
Rozmawiałem w Stannicy Harcerskiej.. Obiekt jest niewielki (ok 50 łóżek), standard PTSMowski (malutkie, szczególnie na długość, łóżka piętrowe). Byśmy musieli zarezerwować cały obiekt, ale trzeba zrobić to w miarę szybko (bo później może się nie dać). Cena "do uzgodnienia" (czyli pewnie 25-30 od łóżka, znając życie trafimy w najbardziej gorący okres).
Za SDM2 przemawia znacznie lepsza dostępność łazienek, magazyn na rowery, lepsza lokalizacja. 50 osób może uda się zmieścić bez większych zapisów (tak jak Szczecin?). Podobno istnieje możliwość negocjacji ceny przy większej grupie, ale portierka nie chciała nic powiedzieć (czyli pewnie max 20%). Nocleg raczej wychodzi 40-50 od łóżka.
Jeszcze zagadam w urzędzie miasta, czy znajdzie się coś ciekawego w okolicy.
A można przedłużyć trasę grupy do Krynicy Morskiej? Czy przepłynięcie statkiem z rowerami do Fromborka i powrót stamtąd na kołach wchodziłoby w grę?
Forrest.. A ile osób by pojechało na takie coś? 200km z dość dużym reżimem czasowym (albo raczej z 2-3 grupy, bo na "tramwaj" nie wpuszczają za dużo rowerów), 3 "miłe" górki na odcinku Frombork-Tolkmicko-Elbląg (100m, 90m, 70m, średnio w okolicy 4-5%). Robi się taka mała Kaszeberunda z minimalną prędkością średnią 25km/h. Dla mnie spoko.. ale kto jeszcze chętny?
A tak z innej beczki.. Czy trzymamy się jakiejś bardziej stałej daty zlotu, czy "jak akurat pasuje"? Gadam ze znajomymi "biegaczami" w sprawie jakiegoś fajnego terminu wyścigów.. Ale jak na razie najbardziej podoba mi się Nocny Maraton Świętojański (tak w okolicy nocy świętojańskiej, czyli 23.06), ale jeszcze nie ma oficjalnego terminu. Jak bardzo pasuje/niepasuje np. ostatni tydzień czerwca?