Autor Wątek: Projek "muł" czyli rower na zakupy  (Przeczytany 10889 razy)

Kulek

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 49
    • Moja strona
Projek "muł" czyli rower na zakupy
« dnia: Lipca 24, 2013, 09:54:02 pm »
Hej wszystkim =]

 Dawno tu nie gościłem, nie miałem za bardzo czasu. Ale gdyby kogoś to interesowało, to buduję nowy rowerek poziomy.
http://pokazywarka.pl/poziomzbmxa/
Będzie mniejszy i praktyczniejszy (prawdopodobnie:) od pierwszego krążownika szos.
Aktualizacje będę tam wklejał przy każdym postępie. Plany zrobię gdy zbuduję ten rower =]

Ed. 29.07.2013
Limit na pokazywarce - druga strona http://pokazywarka.pl/poziomzbmxacz2/

Ed. 08.08.2013
Rama już śmiga http://www.youtube.com/watch?v=DpMvubFd9cc

Ed. 11.08.2013
To już trzecia strona =] http://pokazywarka.pl/poziomzbmxacz3

Ed. 18.08.2013
Czwarta strona i 100 fotek pękło =] http://pokazywarka.pl/poziomzbmxacz4

Ed. 29.08.2013
Piąta strona http://pokazywarka.pl/poziomzbmxacz5/

Ed. 31.08.2013
Zamontowałem kierownicę w trybie USS http://www.youtube.com/watch?v=jP-Ubyf0hQM
Rower już jeździ, teraz czas na wykończenia.

Efekt końcowy

Tutaj jeszcze bez rączki do prowadzenia nad przednim widelcem.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 01, 2013, 09:49:23 am wysłana przez Kulek »

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 25, 2013, 06:47:18 am »
Hej. Wiele bym dał żebym mógł sobie popracować w pokoju :) Niestety Beata wciąż mnie goni do szopki :(
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

Kulek

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 49
    • Moja strona
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 25, 2013, 04:56:17 pm »
Bonusy bycia singlem =]

Kulek

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 49
    • Moja strona
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #3 dnia: Września 08, 2013, 09:02:53 pm »
W końcu to już szósta strona http://pokazywarka.pl/poziomzbmxacz6/ i zarazem ostatnia w tym projekcie. Został tylko przedni hamulec i rączka przy kierownicy.
Zmieniłem także nazwę na "BETA", bo wszyscy myśleli że chodzi o muł rzeczny :o

Tef

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 535
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #4 dnia: Września 10, 2013, 07:23:56 pm »
Fajnie, że z drewna  :) .
Zastanawia mnie rdzeń z Twojej ramy, ze zdjęć wnoszę że to jakaś klejonka z drewna iglastego? Ciekawi mnie jak się będzie sprawować. Pamięta taką informację, że drewno iglaste nie nadaje się do konstrukcji pracujących dynamicznie a bardziej nadaje się do obciążeń statycznych (konstrukcje szkieletowe domów, więźba dachowa). Z kąt to - nie pamiętam.
Tak więc pisz jak się sprawuje teraz, jak i za jakiś czas.
Z cyklu przysłowia i powiedzonka ludowe. Oczywiście o poziomkach :) : Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

DrewnianaTrajka
Pierwsze ujeżdżenie SWB 'Mroczny Żuraw'

Kulek

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 49
    • Moja strona
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #5 dnia: Września 10, 2013, 08:21:37 pm »
Drewno w środku to świerkowy parapet 18mm =] Ale służy jedynie za wypełniacz, całe obciążenie przejmuje sklejka. Gdy kleiłem oparcie i wstawiałem w nie wałki, naszła mnie myśl, że rama była by lżejsza i wyglądała by o wiele "kosmiczniej", gdybym zamiast litego wypełnienia wstawił właśnie dystanse z drewnianego wałka 20mm.
Rower jest sztywny jak skała i jeździ się nad wyraz dobrze. Na żwirze, gdy tylne koło traci przyczepność i zaczyna zarzucać, dobrze to czuć na plecach i kontruje się ciałem. Minus za pedały daleko przed przednim, nie amortyzowanym kołem. Jego ruch w pionie, jest prawie podwojony na korbie =] Ale na trasy do marketu jak ulał.
Duży plus za przełożenie, nie jest szybki, ale pod górkę człowiek pedałuje jakby od niechcenia.
No najważniejsze o czym jeszcze nie pisałem - waga. Rower w stanie wykończonym, z hamulcem i rączką waży 18 kilo, więc jest nieźle =]

Tef

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 535
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #6 dnia: Września 12, 2013, 06:55:53 pm »
Gdy kleiłem oparcie i wstawiałem w nie wałki, naszła mnie myśl, że rama była by lżejsza i wyglądała by o wiele "kosmiczniej", gdybym zamiast litego wypełnienia wstawił właśnie dystanse z drewnianego wałka 20mm.

Niezły pomysł, choć myślę, że węższy wałek tak koło 12-15mm też by się spisał.
Ponadto w takiej przestrzennej ramie zmieścił by się uchwyt do bidonu lub innych przydasiek.
Z cyklu przysłowia i powiedzonka ludowe. Oczywiście o poziomkach :) : Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

DrewnianaTrajka
Pierwsze ujeżdżenie SWB 'Mroczny Żuraw'

Kulek

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 49
    • Moja strona
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #7 dnia: Września 12, 2013, 08:05:14 pm »
Przy okazji mam pytanie. Interesował się ktoś może poziomem z dwoma przednimi kołami, umieszczonymi jedno za drugim? Nie mogę nic takiego znaleźć w internecie, nawet szkiców a konstrukcja wraz z przegubem jest całkiem prosta.

live_evil

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1297
  • ...i stąd wiemy, że Ziemia ma kształt banana
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #8 dnia: Września 12, 2013, 09:27:50 pm »
Przy okazji mam pytanie. Interesował się ktoś może poziomem z dwoma przednimi kołami, umieszczonymi jedno za drugim? Nie mogę nic takiego znaleźć w internecie, nawet szkiców a konstrukcja wraz z przegubem jest całkiem prosta.
W dwudziestoleciu mędzywojennym skonstruowana w Polsce motocykl trójkołowy jednośladowy. Projekt zarzucono z powodu niespotykanego braku stabilności.

reneva

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 122
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #9 dnia: Września 13, 2013, 06:12:47 am »
Przy okazji mam pytanie. Interesował się ktoś może poziomem z dwoma przednimi kołami, umieszczonymi jedno za drugim? Nie mogę nic takiego znaleźć w internecie, nawet szkiców a konstrukcja wraz z przegubem jest całkiem prosta.
W sensie... że oba przednie koła byłyby na sztywno zamocowane w widelcu?
Trzeba by było zastosować jakiś odpowiednik Ackermana... O ile w ogóle da się to sensownie zrobić.
Można liczyć na jakiś szkic tego, co sobie wyobrażasz?

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #10 dnia: Września 13, 2013, 07:53:22 am »
Sztywno kół zamocować się nie da, "mikroskręty" przestaną być możliwe, a w ogóle siła potrzebna do skręcania olbrzymia. Jak niesztywne, to można zastosować system podobny do ciężkich 4 osiowych ciężarówek (tylko tam jest coś co się adaptuje do obciążenia/prędkości/skrętu, nie jest to prosty "liniowy" Ackelman, ale pewnie można olać w lekkiej konstrukcji).
Podwójne tylne przejdą najszybciej, aczkolwiek zużycie "środkowej" opony będzie masakryczne: problem znany np. z naczep "TIR"ów.

I właściwie.. to po co? Muł do ciężkich robót ziemnych raczej się nie nadaje, a nawet jakby co, to porządne koła od BMX wytrzymają wszystko (czego nie da się powiedzieć o sosnowej ramie).

Kulek

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 49
    • Moja strona
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #11 dnia: Września 13, 2013, 06:24:49 pm »
Już jakiś czas temu przestałem bawić się w "poco" i "dlaczego" =] Ja zwyczajnie lubię budować i dlatego powstała najpierw alpha, a teraz muł (beta).
Z dwoma kołami z przodu pomysł jest prosty w konstrukcji. Dwa koła ~18" na widelcach przymocowane do wspólnej belki i połączone ramieniem jak w moim rowerze, oczywiście tylne mocowanie było by bardziej odsunięte od osi obrotu, by nie darło bieżnika przy skręcie. Wyliczenie tego nie jest potrzebne, wystarczy oba ramiona zrobić ze śrub i wyregulować po pierwszej jeździe.
Belka zamocowana do poziomej ramy na zawiasie pozwalając się jej gibać w przód i tył, jak w czołgu. Samo mocowanie było by przesunięte lekko do tyłu, to spowoduje łatwiejszy wjazd przedniego koła na krawężnik.
Korba znajduje się dokładnie nad szczeliną pomiędzy kołami (może leciutko bardziej z przodu) minimalizując uderzenia o pedał lub stopę. Opony z dziecięcych rowerków są wąskie i po napompowaniu stawiają niskie opory.
Sterowanie poprzez dwie linki, nie utrudnią ruchu kół.
Reszta konstrukcji jak w zwykłej poziomce, tył np. 26"
Ciężar takiego rozwiązania nie powinien być dużo większy jak przednie koło z amortyzatorem.
Dodatkowy bonus - dwa przednie hamulce =]

reneva

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 122
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #12 dnia: Września 14, 2013, 07:16:43 am »
No dobra, zrozumiałem trochę więcej. Ale...
Chyba wciąż nie będziesz w stanie ruszyć kierownicą w trakcie postoju/przygotowań do startu? A przy małych prędkościach szybka zmiana kierunku jazdy (potrzebna np. do utrzymania równowagi) będzie niemożliwa?
Wybacz sceptycyzm, ale w miarę moich ograniczonych możliwości chciałbym Cię zachęcić do tych "poco" i "dlaczego" - tak, żeby po 5 godzinach nieudanych prób opanowania nowej maszyny nie zostało samo "dlaczego" ;)

Majsterkowicz

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 423
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #13 dnia: Września 14, 2013, 11:21:16 am »
Ciekawy temat, panowie... W gdyby tak pójść po najprostszej linii oporu i zastosować cięgna w widelcach w różnej odległości od osi sterówki? Wiadomo, nie byłoby to to samo, co w wspomnianych ciężarówkach 4-ro osiowych, no ale punkt zaczepienia powinien być w porządku ;)

Kulek

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 49
    • Moja strona
Odp: Projek "muł" czyli rower na zakupy
« Odpowiedź #14 dnia: Września 14, 2013, 02:35:00 pm »
@Reneva: Chodzi ci o opór powstający wskutek wyprzedzenia osi w przednich kołach? Słuszna uwaga. Koła obracając się z różną prędkością, jednocześnie przesuwały by się nierównomiernie w prawo lub lewo. Tylko że tylne koło stoi w miejscu, przednie obracają się proporcjonalnie, efekt powinien być znikomy. W razie problemów można zwyczajnie leciutko przespawać w tył mocowanie środkowego koła, lub ostatecznie zmniejszyć jego kąt poprzez inne ustawienie widelca.

Ciekawy temat, panowie... W gdyby tak pójść po najprostszej linii oporu i zastosować cięgna w widelcach w różnej odległości od osi sterówki? Wiadomo, nie byłoby to to samo, co w wspomnianych ciężarówkach 4-ro osiowych, no ale punkt zaczepienia powinien być w porządku ;)

Właśnie o tym pisałem dość niezrozumiale tutaj "...Dwa koła ~18" na widelcach przymocowane do wspólnej belki i połączone ramieniem jak w moim rowerze, oczywiście tylne mocowanie było by bardziej odsunięte od osi obrotu, by nie darło bieżnika przy skręcie. Wyliczenie tego nie jest potrzebne, wystarczy oba ramiona zrobić ze śrub i wyregulować po pierwszej jeździe..." =]

Chodziło mi właśnie o wspólne ramię odpowiadające za skręt obu kół, połączone pod kątem. Zrobiłem tak w Becie, kierownica wykonuje mniejszy ruch jak przednie koło.
« Ostatnia zmiana: Września 14, 2013, 08:13:07 pm wysłana przez Kulek »