Autor Wątek: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH  (Przeczytany 73235 razy)

Makenzen

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1243
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #15 dnia: Września 03, 2012, 12:21:58 am »
Sponsoring to umowa, nie żebranie.

Umowa to dopiero jak wyżebrzesz kasę :P
Ja nie lubię się naprzykrzać. Dlatego m.in. nie pracuję w telemarketingu i pokrewnych ;) Szukanie sponsorów to ta sama kategoria. Chodzisz po firmach i jedziesz na rumuńską pandę...
Jeśli pod twoim tyłkiem jawi się rower poziomy... to wiedz, że coś się dzieje!!! :P

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #16 dnia: Września 03, 2012, 07:35:43 am »
Chodzisz po firmach i jedziesz na rumuńską pandę...
E tam. Demonizujesz. Po prostu idziesz do sklepu i podczas zakupów nazwyczajniej w świecie zapraszasz sprzedawcę na imprezę którą organizujesz. Jak widzisz zainteresowanie z jego strony dyskretnie wspominasz mu o możliwości "zaistnienia" jego firmy na tym rajdzie/imprezie/evencie co dalej będzie to szef firmy już wie sam. Najprościej jak sam wprost zapyta - ile? Z uśmiechem na ustach odpowiadasz mu - jak najwięcej :)
Najgorsze jest pierwsze 130 razy - później wchodzi to już w krew i nawet przypadkiem załatwiasz więcej niż zakładałaś :)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

raffi

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 254
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #17 dnia: Września 03, 2012, 01:50:16 pm »
1. 8-9 września nie ma mnie w Warszawie, wiec jak spotkanie, to beze mnie.

2. Tor testowy FSO, a zwłaszcza jego brukowana część, to genialny pomysł. Zlotowicze na pewno docenią też odcinek falisty toru pozwalający niegdyś sprawdzać zawieszenia produktów FSO ;) Nie mówiąc już o tym, że zdobywanie zgody może być cokolwiek utrudnione tym, że teraz FSO się rozpada i nie wiem nawet do kogo z tym iść i czy tego terenu przypadkiem nie sprzedali developerowi. Ale to w sumie nie jest najważniejsze bo:

3. Noclegi w WAW, nawet w tak zadupnym i obskurnym hotelu jak Grot, będą w okolicach 100zł/noc. Czy się to komuś podoba czy nie, takie są tu ceny. Także jak Warszawa, to tylko jakiś akademik, czy cuś podobnego. Hotele najtańsze, na zadupiu zaczynają się od cen nieakceptowalnych, a kończą na absurdalnych i astronomicznych. Hosteli (schronisk młodzieżowych) nie ma u nas tak dużych, by pomieścić grupę poziomą w całości. Także szukanie hoteli i schronisk można odpuścić, a zaoszczędzony czas przeznaczyć na coś innego.

4. Druga kwestia to sama atrakcyjność Warszawy. Warszawa to piękne miasto, a w dodatku zlot można by połączyć z tutejszą Masą (ale byłby lans!), można by też wrzucić w to jakieś Muzeum techniki czy CH Kopernik. Na wycieczkę (bocznymi drogami nad Zegrze) też mam gotowy pomysł w miarę bezbolesny do przeprowadzenia - dystans około 50km, więc każdy da radę. Grupę bardziej zaawansowaną można przepędzić z powrotem przez Nowy Dwór Mazowiecki i Czosnów, albo trochę przez Białołękę zieloną. Wyjdzie wtedy nawet koło setki km w miarę spokojnymi drogami.

Mimo to powaznie bym się zastanowił, czy nie warto zlotu zrobić gdzieś pod Warszawą. Po prostu jak mam prowadzić grupę osób z mniejszych miast po naszych arteriach, to wiem, że będą to dla nich niezapomniane przeżycia i to nie koniecznie pozytywne. Nie oto chodzi, że kogoś rozjadą - chodzi o to, że jadąc po wylotówkach trzeba będzie jechać jak na szpilkach, w sporym ruchu i hałasie, a to nie jest tak fajne jak wycieczka po niemieckich drogach rowerowych, czy bocznych uliczkach. Trzeba mieć świadomość, że u nas niestety większość podróży prowadzi takimi arteriami!

5. Dlatego moim zdaniem warto rozważyć jakieś lokalizacje okołowarszawskie. Żyrardów byłby chyba idealny - blisko od WAW, dobry dojazd koleją, jest tor kolarski, jest gdzie pojechać dookoła. Pruszków też (choć nie wierzę, że wpuszczą nas na tor). Ale nie ma noclegów.

6. Noclegi MOŻE będą nad Zegrzem lub w Otwocku, bo tam są duże ośrodki. Pytanie - znowu - o cenę. Ale jakby była akceptowalna, to można zrobić zlot zaczynający się w piątek na Masie, potem wspólny wieczorny przejazd na miejsce noclegu, potem w sobotę wycieczka do Wawy i po Warszawie (i powrót do Zegrza), a w niedziele znaleźć jakąś boczną szosę pod Zegrzem lub w WAW i tam się pościgać.

MYSH

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 205
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #18 dnia: Września 03, 2012, 02:00:10 pm »
Good idea z tą masą:) dodałbym że co do dłuższych wycieczek niedzielnych to proponowałbym wypad albo nad tamę trzymającą zalew zegrzyński w okolicach dębe (zaletą jest tutaj mikromalny ruch i ładna okolica, dla lubiących dłuższe wycieczki choćby wypad do Twierdzy Modlin:)

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #19 dnia: Września 03, 2012, 02:11:57 pm »

Mimo to powaznie bym się zastanowił, czy nie warto zlotu zrobić gdzieś pod Warszawą. Po prostu jak mam prowadzić grupę osób z mniejszych miast po naszych arteriach, to wiem, że będą to dla nich niezapomniane przeżycia i to nie koniecznie pozytywne. Nie oto chodzi, że kogoś rozjadą - chodzi o to, że jadąc po wylotówkach trzeba będzie jechać jak na szpilkach, w sporym ruchu i hałasie, a to nie jest tak fajne jak wycieczka po niemieckich drogach rowerowych, czy bocznych uliczkach. Trzeba mieć świadomość, że u nas niestety większość podróży prowadzi takimi arteriami!

A jakieś pilotowanie przez straż miejską/policję  - troszke dyscyplinuje to kierowców. Widziałem na imprezach w Bydgoszczy.
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

storm

  • Gość
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #20 dnia: Września 03, 2012, 02:30:30 pm »
@Raffi - PERFEKCYJNY POMYSŁ z Masą :D Jestem absolutnie ZA :)

I naprawdę zastanawiam się nad podziałem Zlotu ewentualnie na 2 grupy, pomieszkujące w 2 miejscach, skoro nie mamy tu nic zarowno taniego jak i dużego, co by mogło pomieścić nasz ZLOT.


I drobne sprostowanie: pewna "firemka" MAGNA przejmuje FSo i zamierza produkować w nim 2 modele samochodów osobowych, a w przyszłości ma dojść do tego 3 model - dostawczy, więcej szczegółów: http://forsal.pl/artykuly/644132,kanadyjska_magna_zainwestuje_na_zeraniu.html

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #21 dnia: Września 03, 2012, 02:37:16 pm »
Akademiki WAT?
Gry i zabawy na Bemowie?
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

raffi

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 254
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #22 dnia: Września 03, 2012, 08:33:33 pm »
dodałbym że co do dłuższych wycieczek niedzielnych to proponowałbym wypad albo nad tamę trzymającą zalew zegrzyński w okolicach dębe (zaletą jest tutaj mikromalny ruch i ładna okolica, dla lubiących dłuższe wycieczki choćby wypad do Twierdzy Modlin:)

W sumie to jest do zrobienia. Można pojechać boczkiem (druga techniczna PKP, potem przez Białołękę i drogą techniczną Wodociągów) do Dębę, prawie bez aut po drodze i prawie w 100% asfaltem. To mogłaby być wycieczka krótsza, a dłuższa z Dębę do Modlina i powrót przez Czersk. A cyborgów można by przegonić przez Sochaczew i Dk2 nawet ;)


A jakieś pilotowanie przez straż miejską/policję  - troszke dyscyplinuje to kierowców. Widziałem na imprezach w Bydgoszczy.

Nie byłoby z tym problemu, Policje mamy wytrenowaną dzięki Masie, tak samo jak procedury współpracy z nimi.

Ale co to za frajda jechać w obstawie? Ani prędkością swoją nie pojedziesz, ani się nie zatrzymasz tam, gdzie chcesz, ani nic - zero spontaniczności, zero elastyczności, zero możliwości zareagowania np na to, że ktoś złapał gumę, albo że dziecko płacze i musi TERAZ zjeść. Obstawa strasznie ogranicza.

Plus osobiście wolałbym uniknąć ciągania Policji na zlotowe wycieczki. Oni tam mają co robić i bez nas ;)


I naprawdę zastanawiam się nad podziałem Zlotu ewentualnie na 2 grupy, pomieszkujące w 2 miejscach

W ten sposób zabijesz całego ducha zlotu, bo będziesz miał dwie grupy, dwa miejsca, de facto dwa zloty. To kiepskie rozwiązanie.


Akademiki WAT?

Popytaj jak wiesz gdzie i u kogo. To by nie był taki zły pomysł.

Z Bemowa przez Bielany hop i już jesteśmy na Młocinach skąd z kolei boczkami można do Modlina i do Dębe śmignąć. No i na Młocinach można ognisko zrobić.


Gry i zabawy na Bemowie?

Nie wiem gdzie, ale jak znasz miejsce to super.

A jak nie znasz, to też się pewnie coś da wymyślić. Na tyłach FSO jest droga techniczna PKP. Asfalcik, prosty odcinek, nikt niemal tamtędy nie jeździ ;) Takich ulic i uliczek mało wykorzystywanych mamy w WAW jeszcze kilka.

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #23 dnia: Września 03, 2012, 09:50:32 pm »
A jakieś ośrodki wypoczynkowe itp. Można by wtedy przyciągnąć się z np  kampingiem czy namiotem :)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #24 dnia: Września 03, 2012, 11:33:58 pm »
lotnisko bemowo :)
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

MYSH

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 205
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #25 dnia: Września 04, 2012, 08:03:35 am »
podział zlotu tak możemy podzielić
storm w jednym miejscu reszta w drugim ;)
tak na poważnie to posrany pomysł....

Ja bym się rozejrzał nie w SAMEJ warszawie ile w jej okolicach:) z tego co słyszałem to w okolicach Serocka jest masę ośrodków z domkami kempingowymi (w sezonie 4 osobowe za 250 pln) gdyby zlot zrobić w kwiecień/maj tak by było już ciepło acz przed sezonem to możnaby wynegocjować całkiem rozsądne ceny w/g mnie...

storm

  • Gość
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #26 dnia: Września 04, 2012, 08:32:32 am »
@Mysh - buhahahaha...... podawałem taki durny zresztą pomysł na wypadek gdyby nie udało się znaleźć żadnego miejsca mogącego pomieścić taką dużą spodziewaną ilość uczestników. Pamiętaj też, ze tu chodzi o CENĘ także. Bo gdyby jej nie brać wcale pod uwgaę to... Może jakiś Sheraton? :P
Domki w ośrodkach wypoczynkowych - są ok. Ale co jest dobrego w okolicy Serocka? Zegrze? Co jeszcze? I ile km do najbliższego "toropodobnego" obiektu, jak parking czy dłuższa droga o gładkiej nawierzchni?

MYSH

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 205
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #27 dnia: Września 04, 2012, 08:46:14 am »
Storm, byłeś ostatnio w serocku? widocznie nie, jazda na rowerze to nie tylko połykanie kilometrów, jazda z większą prędkością czy dojazd z punktu A do B. To radość z samej jazdy.
Ja osobiście (i myślę że chlubna większość) woli pojechać mało uczęszczaną asfaltową drogą wśród pięknych widoków niż wielkomiejską dzunglą.... Zacznij wreszcie patrzeć na zlot przez pryzmat WSZYSTKICH uczestników jako całości a nie przez pryzmat STWOICH preferencji :)
oczywiście jesteś pewien że na Tory o których mówisz bez problemów nas wpuszcza?:) poza tym zrozum że robienie zlotu śpiącego w 2-5 różnych miejscach jest o niebo bardziej poronionym pomysłem.
Poza tym bazując na dwóch ostatnich zlotach - torów (na które mogą nas nie wpuścić) nie było ale i tak było zajebiście... zrozum że samo sedno zlotu to nie tor na którym można się pościgać tylko spotkanie ludzi dzielących tą samą pasję:) jeżeli zbierzesz ludzi w jedno miejsce to "tor" do wyścigów można zrobić nawet na zamkniętej ulicy:)

storm

  • Gość
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #28 dnia: Września 04, 2012, 09:14:47 am »
@Mysh - chyba nie przeglądałeś galerii zdjęć nawet z naszej wycieczki po Pomorzu, skoro takie teksty sadzisz :D Dla mnie widok tego co jest z boku to jest PRIO. Samo łykanie kilometrów to nie wszystko, mój drogi. Liczy się jeszcze tło i pewna oprawa emocjonalna. Której ty chyba nie zobaczyłeś niestety - nawet na wycieczce zlotowej w szczecinie. Szkoda.
I tu nie chodzi o "tor wyścigowy" na ulicy tylko chodzi o to, o czym rozmawialiśmy w kilka osób z Warszawy chyba nawet w Szczecinie - mozliwość wykorzystania Żyrardowa jako bazy Zlotu VI. Chcemy zrobić (o ile to możliwe) coś, czego do tej pory nie było. Wykorzystać to co mamy prawie pod nosem.
Poza tym Mysh - o jakich 2-5 miejscach ty wspominasz?! Te 5 miejsc to rozumiem, że sam sobie żeś domyslił, ale nie wsadzaj tego w usta innych, ok?

Tłumaczę jeszcze raz, do skutku, aż zrozumiesz, Wielki Oportunisto Stormowy ;) : 2 miejsca NOCLEGOWE (a nie stałego pobytu czy podział Zlotu jak to insynuujesz) w zamian za możliwość skorzystania np. właśnie z Toru. Myślę, ze to nie jest duzy problem, aby na terenie Toru zorganizować Bazę Zlotową (nawet i postawić namioty z piciem i jedzeniem pośrodku obiektu, tak jak podczas zlotu wehikułów elektrycznych było) a jeździć spać gdzie indziej. (tylko spać! catering można zapewnić wszędzie!)

I jeszcze jedno - łatwiej zebrać ludzi na Torze, aby tam się spotkali, tam pościgali, tam rozmawiali i tam przebywali - niż na pustej ulicy. Tego Mysh nie przeskoczysz. Ludzie wolą pojechać gdzieś i skorzystać z czegoś, bo gadkę-szmatkę to można uprawiać wszędzie, nawet przy piffku w barze "mlecznym".

A tak w ogóle Mysh... Czy ty byłeś kiedykolwiek na tym Torze w Zyrardowie, czy tylko zdjęcia widziałeś? ;P
Bo wiesz... Być na Torze, a wspominać o nim tylko to tak jakby lizać czekoladki przez szybę ;P

MYSH

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 205
Odp: VI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ROWERÓW POZIOMYCH
« Odpowiedź #29 dnia: Września 04, 2012, 09:37:14 am »
Zapomniałem że trolom się nie odpowiada... koniec tematu...