Z tych postów wniosek wyciągam, iż mój monitor mimo starości jest niezły, kolory pokazuje,
a ja mimo zjełczałego wieku i ślepiów coraz słabszych wciąż kolory te odróżniam.
Ale Panowie...To wszystko nie ważne!!!
Pies trącał ( po naszemu je...ł) czy ten pojazd jest czerwony, żółty, szary czy zielony.
Najważniejsze, że w tym jesiennym przymgleniu i tym pod poznańskim plenerze wygląda CUDNIE!!!.
Oczywistym - dla forumowiczów wtajemniczonych - jest, że Go-one (ten z zamkniętym
i wydłużonym tyłem) wyglądałby cudniej.
Ale jak wszyscy inni - jeszcze bardziej wtajemniczeni - wiedzą, najcudniej w polskim plenerze
TYLKO Quest wyglądać może.
Dlatego też w tym najgłębszą nadzieję pokładam, iż nasz ukochany Chris (czasem 1990)
szaleństwo - ułanów spod Samosierry godne - popełni i tenże cudny pojazd nabędzie.
Po polskich drogach nim jeżdżąc sprawi, że wszystkie polskie plenery (nie tylko te pod poznańskie)
najzwyczajniej w świecie najcudniej wycudnieją i najcudowniejszą cudnością ślepia widzów
napełniać będą.
I tak nam dopomóż bób.
