Autor Wątek: Co na podjazdy ?  (Przeczytany 23738 razy)

barba

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 67
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #30 dnia: Maja 30, 2011, 08:37:35 pm »
Cruzbike na podjazdy jest niepewny. Koło 26" potrafi 1/4 obrotu się poślizgnąć opona 1.9" 2,8Bar Kenda K-Rad. Testowane wczoraj. Ja cisnę na wysokich biegach w górę aż siodełko trzeszczy.

A jak dlugo cisniesz ? Wytrzymasz tak 16 godzin ? Jak rozmawiasz z kolanami ? ;)

Wzniesienia 30-45* przejazdy wałowe lub skarpa Wiślana tak max 500m. Po 16h wypluję płuca. Nie mam na myśli jakichś maratonów etc. zwykła jazda turystyczna ~100km. Ja rozmawiam z lewym kolanem po zimie 2009r ze łzami w oczach, choć po przesiadce na poziomkę bardzo rzadko. Temat "zawodowy?, ale ktoś tam się pytał o Cruza, więc dodałem coś od siebie.

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #31 dnia: Maja 30, 2011, 08:38:55 pm »
Wzniesienia 30-45*

45 stopni to nachylenie 100% jestes pewien ? :)

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #32 dnia: Maja 30, 2011, 11:16:08 pm »
Nawet 30-45% to chciałbym zobaczyć. Oceniasz nachylenia "na oko"?
Jakub Sałata

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #33 dnia: Maja 31, 2011, 05:50:43 am »
Nawet 30-45% to chciałbym zobaczyć. Oceniasz nachylenia "na oko"?
Zapraszam do Gdyni :) Znam taki jeden podjazd :) Nawet przez niecałe 2m jest prawie 50% (mierzyłem kiedyś linijką i poziomicą) :) Króciutka ta góreczka, ale w płuco potrafi się wbić.

Cytat: Franc
Gemsi, Gemsi: ja mogę wyciąć (i wycinałem) takie zębatki, przy których Bipace jest okrągłe
a możesz trochę mniej kusić bardziej-Biopace? Żona mnie z domu wyprowadzi jak jeszcze zaczną przychodzić pocztą jakieś blaszki..
Swoją drogą, na takich korbach trzeba się nauczyć jechać, nie "kopać" tylko cały czas prowadzić. I to oboma nogami (tak: bez bloków nie podchodź).

Cytat: gemsi
zasadniczo jestem skłonny dokonac takich testów, tylko jakby mi ktos kolo 700 z 9cio rzędową kasetą do testów udostępnil
Różnica w kasecie 8s i 9s jest pomijalna (ten sam zakres). Tu jest tylko onanizm sprzętowy, zakres pozostaje ten sam, tylko trzeba się więcej "namachać". Ktoś kiedyś na forum wrzucił kalkulator zębatek i kadencji, możesz sobie policzyć i wszystko będzie jasne.

Co do robienia kółeczek.. Znacznie lepszy byłby trenażer na koło. Wpinasz rower, jedziesz "wzorcową" trasę, "arkuszujesz" wyniki. Potem powtórki w takich samych warunkach. Szczególnie fajne są takie "programowane": zawsze byłaby to ta sama trasa. 10 jazd powinno wystarczyć, tendencja powinna być zauważalna (a i pomiary bardziej adekwatne, nie ma wkręcania "a że to samochód mnie wyprzedzał") :)

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #34 dnia: Maja 31, 2011, 07:14:24 am »
Po sprawdzeniu na różnych filmach np tu: http://www.youtube.com/watch?v=OJ2RxZrTgUw&feature=player_embedded#t=399, wychodzi, mi, że Varna jest jednak na kolach 26". Ale za to przednie koło ma tyle wychylenia ile jest szeroki suport :D
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwca 03, 2011, 10:27:03 pm »
Po sprawdzeniu na różnych filmach np tu: http://www.youtube.com/watch?v=OJ2RxZrTgUw&feature=player_embedded#t=399, wychodzi, mi, że Varna jest jednak na kolach 26". Ale za to przednie koło ma tyle wychylenia ile jest szeroki suport :D
ja na swoim ffd  robię gorki 45 bezproblemowo pamiętam że na MTB bez stawania na pedały nie bardzo dało rady a miałem z przodu 3 balaty w ffd cruzbike mam kolarską korbe i dwa blaty, te stawanie na pedały to mit stajac na pedały nie wyciśnie się więcej niż poziomkowicz bo tylko swoja wagę
 w Chełmie i okolicach mamy niezłe górki i nie obrucilo mi się nigdy koło no może było by tak po deszczu

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwca 04, 2011, 12:23:22 am »
ja na swoim ffd  robię gorki 45 bezproblemowo pamiętam że na MTB bez stawania na pedały nie bardzo dało rady a miałem z przodu 3 balaty w ffd cruzbike mam kolarską korbe i dwa blaty, te stawanie na pedały to mit stajac na pedały nie wyciśnie się więcej niż poziomkowicz bo tylko swoja wagę

Pomijasz radośnie limit tętna a więc limit mocy szczytowej poziomego kolarza-amatora. To samo co sprawia że poziomki są lepsze do jazdy długodystansowej z umiarkowanym tempem spowalnia je na podjazdach. Na płaskim ta sama prędkość co na pionie jest dla nas osiągalna z niższym niż "dla nich" tętnem i mocą bo mamy przewagę aerodynamiczną, na górce to się kończy jeśli interesuje nas "atak" z maksymalną mocą a na dodatek przeciętna poziomka jest cięższa i wymaga więcej energii do wspinania się.
Jakub Sałata

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwca 04, 2011, 04:41:27 pm »
tętna sobie nie mieże a moja poziomka złomowo garazowa waży 17 kg ze sklejkowym siedzeniem

trajk-o-ciklista

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1163
  • To recline is devine!
    • Rowerki, przyczepki, sakwy i bagażniki
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwca 05, 2011, 02:13:09 am »
ja na swoim ffd  robię gorki 45 bezproblemowo pamiętam że na MTB bez stawania na pedały nie bardzo dało rady a miałem z przodu 3 balaty w ffd cruzbike mam kolarską korbe i dwa blaty, te stawanie na pedały to mit stajac na pedały nie wyciśnie się więcej niż poziomkowicz bo tylko swoja wagę

Pomijasz radośnie limit tętna a więc limit mocy szczytowej poziomego kolarza-amatora. To samo co sprawia że poziomki są lepsze do jazdy długodystansowej z umiarkowanym tempem spowalnia je na podjazdach. Na płaskim ta sama prędkość co na pionie jest dla nas osiągalna z niższym niż "dla nich" tętnem i mocą bo mamy przewagę aerodynamiczną, na górce to się kończy jeśli interesuje nas "atak" z maksymalną mocą a na dodatek przeciętna poziomka jest cięższa i wymaga więcej energii do wspinania się.


Amin ;D

Jak komuś się nudzi http://www.bentrideronline.com/messageboard/showthread.php?t=68867
Właśnie takie miałem pytanie, i dostałem odpowiedzi potwierdzając to co myślę/czuję.
Linki podane w odpowiedzi #22 obowiązkowo zobaczyć/przeczytać
http://www.bentrideronline.com/messageboard/showpost.php?p=742892&postcount=22


Pozz
Igor

~o
~ \-/\-
(o)^(o)

VeloMotion recumbents
Igorova Ciklo Garaża

------------------

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwca 05, 2011, 10:00:53 pm »
hmm grawitacja ale żeby skorzystać z grawitacji trzeba ta masę podnieść a to wymaga energii myślę że jednak Maciej miał rację za dużo macie holoesterolu, mniej jeść śmietany i masła to i podjazdy nie będą sprawiać wam trudności .( taki żart ) ale gdzieś tak pisał :)

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwca 06, 2011, 02:43:48 pm »
Nawet 30-45% to chciałbym zobaczyć.

Dzisiaj taki podjazd zaliczyłem (samochodem):


i kilku zapaleńców na własnych dwóch kołach:


« Ostatnia zmiana: Czerwca 06, 2011, 02:45:23 pm wysłana przez hansglopke »
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


trajk-o-ciklista

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1163
  • To recline is devine!
    • Rowerki, przyczepki, sakwy i bagażniki
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwca 08, 2011, 08:19:13 pm »
Chowracja ? Grecja ? Nie moge przyczytać nazwe na znaku ;) ale wygląda to na znaki z poludnia, bo zolty.
A jak juz o podjazdach, czemu w pl nie ma oznakowania w procentach ?
Igor

~o
~ \-/\-
(o)^(o)

VeloMotion recumbents
Igorova Ciklo Garaża

------------------

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwca 08, 2011, 08:22:50 pm »
A jak juz o podjazdach, czemu w pl nie ma oznakowania w procentach ?

Zeby nie straszyc rowerzystów :), a na serio to się trafiają, ale pewnie nie ma parcia, znowu by trzeba kogos z przyrzadami do pomiarow wysyłać, a to sie mozna juz pomylic, potem ktos sie bedzie czepial ze zle, spoleczenstwo sie nie domaga to nie ma, poza tym kto poza rowerzystami wiedzialby o co w tym chodzi :), no moze offroadowcy, za mala grupa spoleczna

grzegorz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 112
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwca 08, 2011, 08:35:30 pm »
Trafiają się dość często (przynajmniej na południu) i straszą... kierowców ciężarówek, zwłaszcza w drugą stronę (na zjazdach).

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Co na podjazdy ?
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwca 17, 2011, 09:25:39 pm »
A są, są.. Ja, niedzielny kierowca, już nauczyłem się, do czego w samochodzie służy 3ka czy że 1ka nie służy tylko do ruszania.. A magiczne cyferki typu 17% wzmacniają wyobraźnię (widziałem 40%, ale to jakaś ściema chyba była)
Ale jak to usłyszałem od pewnej mieszkanki Bieszczad.. Poniżej 10% nie stawiają w ogóle znaku (bo za dużo ich by musieli stawiać), a "procenty" dodają przy tych "najlepszych" (czytaj: gdzie zimą podjechać to się nie da)

A na podjazdy.. polecam Przełęcz Karkonoską. Nawet schronisko do leczenia "ran" pod nosem :)