Autor Wątek: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych  (Przeczytany 69541 razy)

KeNaJ

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 30
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #45 dnia: Lutego 25, 2011, 12:42:50 am »
storm - zaczynajac, to ja nie zycze sobie tego typu zartow"KeNaJ - jak chcesz pooglądać jakieś zdjęcia, to może wejdź se na jakieś porno.com, albo co ;P" na moj temat. Do poki ty potrafiles sie zachowac nic zlego na twoj temat nie powiedzialem.
a teraz co do reszty twojego posta:
1 mam za kazdym razem pisac "rower poziomy", dla mnie wszytko co ma pedaly i nie ma silnika to rower, wiec nie wmawiaj mi czegos o czym nawet nie pomyslalem.
2 ja o pionie ty o poziomie... rownie dobrze moge zbudowac pionowy pod siebie...
3 teraz ta dluzsza wyliczanka
- tu sie zgadza, nie mam poziomki
- nie umiesz czytac, tam jest napisane "nie bedzie uzywany" a nie nie nadaje sie. Do miasta chyba jednak lepsze jest cos na dwoch kolach (tak ja mysle) obojetne czy poziome czy pionowe bo jest waskie - i tu chyba ciezko sie nie zgodzic.
- bo osobiscie odpowiada mi kolarka na ktorej trenuje, chyba moge miec wybor? czy moze to jest tak ze jak zbuduje pozioma to kolarke musze wyrzucic?
- wiem ze da sie zbudowac i wybacz ale zyjemy w wolnym kraju i moge sobie budowac co chce i z powodow ktore mi odpowiadaja, nie bedziesz chcial mi pomoc jak bede mial pytanie - ok jakos to przezyje, na szczescie inni maja lepsze nastawienie.
- na trikach jezdzilem (wiem wiem tego to nawet jazda nazwac nie mozna) obudowanym jeszcze nie dlatego mam ochote go zbudowac (chyba moge)
- poziom jest rowerem czy nazwalem go gdzies inaczej?
podsumowanie - nie pomyliles sie tylko w jednym punkcie, reszta zle.

Wybacz nie wiedzialem ze istnieje tu podzial na rownych i rowniejszych, wybacz;D jesli ilosc upadkow wyznaczaja u ciebie doswiadczenie to osobiscie wspolczuje. Szanuje tylko tych ktorzy szanuja mnie, Ty swoje nie poszanowanie w stosunku do mojej osoby wyraziles pierwszy. Ja ciebie nie atakuje tylko odpieram twoje smieszne argumenty.

Nie wiem co maja poprzednie argumenty do tego ze mialbym nie zbudowac pozioma... wytlumaczysz jasniej.


Co do lancucha to proponuje zaipatrzec sie w lepszy skuwacz lub spinki. po 1k km lancuch nie ma prawa strzelic jesli byl dobrze spiety i nie kosztowal 10zl. gdyby tak bylo to lancuch bym wymienial co dwa tygodnie lub czesciej bo w szosie troche twardsze przelozenia sa. jedyny ktory mi pekl zrobil kolo 30k km, wybaczylem mu to bo po prostu wytarly mu sie trzpienie. Ale o lancuch trzeba dbac, obejrzec ogniwa przed zalozeniem, odpowiednio spiac...

jesli chcesz odpowiedziec to mam prosbe, przeczytaj mojego posta 3 razy i opdowiedz tylko na niego. nie dokladaj slow ktore nie padly.



wwojciech - zastanawia mnie tylko jak by sie zachowal wahacz przy hamowaniu (bez uzycia hamulcy) bo przy tego typu zawieszeniu wystepuje dosc duzy efekt "popmpowania" gdy pedalujemy. Ciekawe jak by zadzialalo w druga strone. Skrzynia biegow jednak pozbawia plynnosci ostrego kola.


kaczor - zajebisty wstep;D juz wiem czemu jestem potepiany;D. 
ok argument o niszczeniu toru odwoluje. a z ciekawosci mial ktos przypadek zlamania (wykruszenia) sie fotelika przy upadku - glownie chodzi mi o te z wlokien szklanych (kieruje mna czysta ciekawosc, zadnych podtekstow nie ma).
Swoja droga jadac na zwyklym rowerze i majac hamulce mozna odruchowo nacisnac klamke, jesli bedzie to przednie kolo i bedziemy na wirazu to gleba gwarantowana jesli nie nasza to kogos za nami.

Roznica w torach... z moich skromych obserwacji wiekszosc betonowych jest bardzie plaska, np w Lodzi tor betonowy jest bardzo plaski a mimo to jezdzi sie nim calkiem dobrze. Obejrzyj filmik podeslany prze Yin'a zobacz jak mu pieknie ucieka kolo. Na betonowym jest to o wiele mnie prawdopodobne.

Yin - no to skoro sie da to nie marudzic tylko budowac;D


ps. jest tu ktos z Łodzi kto jezdzi z jakimis wiekszymi predkosciami na poziomie?
pps. ciekawe jak taki middrive by glaskal drewno - http://rqriley.com/imagespln/xr25ss.jpg
« Ostatnia zmiana: Lutego 25, 2011, 12:58:46 am wysłana przez KeNaJ »

wwojciech

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 114
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #46 dnia: Lutego 25, 2011, 11:18:16 am »
Wydaje mi się, że z efektem pompowania chyba nie było by problemu bo nogi przeciwdziałają wyginaniu wahacza, dopóki nogi nie popuszczą to wahacz się nie ugnie, ale w praktyce (dh) nogi też nie są ze stali i swoje amortyzują więc te pompowania od strony koła by przenosiły, ale to nie jest jakiś duży problem. Można też coś myśleć z zaciskiem pływającym tak jak to jest przy tarczówkach. To mogło by rozwiązać problem pompowania.

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #47 dnia: Lutego 25, 2011, 12:54:50 pm »
Wybacz nie wiedzialem ze istnieje tu podzial na rownych i rowniejszych, wybacz;D jesli ilosc upadkow wyznaczaja u ciebie doswiadczenie to osobiscie wspolczuje.

Jak widać z dyskusji "nie można być innym wśród innych." ;) ;)

Jak się nie psewrócis,to sie nie naucys.

Teraz na poważnie:
Co do fotelika. Miałem "okazję" przewrócić się na trajce (już o tym było, wiem). Fotelik na krawędzi lekko się wyscerbił. :'(
 
Czy mógłbyś określić "jeździć z większymi prędkościami" ?- Ja zawsze poruszam się z maksymalną prędkością jaką jestem w stanie osiągnąć. Średnia zazwyczaj oscyluje w granicach...., ale jestem "niedzielnym rowerzystą" i jakoś bicie rekordów prędkości mnie nie kręci.
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


KeNaJ

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 30
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #48 dnia: Lutego 25, 2011, 01:34:07 pm »
srednie przelotowe w granicach 30km/h na dystansie kolo 100km. oczywscie chodzi mi o miesiace letnie, wiadomo ze po zimie forma spada.
a o fotelik pytam bo zastanowilo mnie czy po prostu nie wbije sie w pewna jakby nie bylo miekka czesc ciala;D bo laminat potrafi dosc wrednie pekac na ostre kawalki.

wwojciech - tylko ze (chyba, jesli sie myle prosze o poprawienie) przy hamowaniu "lancuchem" wahacz bylby rozciagany. ciekawe na ile duza jest ta sila, czy poprostu nasz ciezar by jej nie zniwelowal.

wwojciech

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 114
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #49 dnia: Lutego 25, 2011, 07:33:54 pm »
Jest jeszcze jedna ważna kwestia, mianowicie sposób hamowania. W zwykłym fulu, koło jest blokowane do wahacza (przemieszczenie koła względem wahacza jest równe zero) a w ostrym fulu wahacz sobie a koło swoje. Też styl hamowania miałby tu duże znaczenie - bo pierwsze się odciąża koło a później je pedałami blokuje. Możliwe, że problem byłby w ogóle nieodczuwalny, lub w niewielkim stopniu.

KeNaJ

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 30
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #50 dnia: Lutego 25, 2011, 10:03:40 pm »
zaluje ze nie mam fulla w domu bo pewnie juz by zostal przerobiony do testow;D strasznie mnie to zaciekawilo;D w pelni amortyzowane ostre (bez roznicy czy pion czy poziom) bylo by dosc ciekawa nowoscia.

kaczor1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1076
  • www.kaczor2.blogspot.com
    • HPV Poland & Recumbent Bike
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #51 dnia: Lutego 26, 2011, 11:12:33 am »
Ale z tym ostrym w poziomie to jaja sobie robicie, prawda?
W sensie że się nie da
Nie odważę się powiedzieć, że się nie da, skoro mamy rowery, na których jeździ się na brzuch, z żaglem, do góry nogami itd. To taka prosta rzecz, nie powinna stanowić problemu.
czy że niepraktyczne? ...

Sądzie właśnie, że to niepraktyczne.
Choćby z powodu hamowania, czy jak kto woli, bardziej kontrolowanego wytracania prędkości.
Na OK stajemy po prostu na pedały, a grawitacja i nasz ciężar załatwiają resztę.
W poziomie, musielibyśmy używać siły. Rower klasyczny ma tu niewątpliwą przewagę.

kaczor1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1076
  • www.kaczor2.blogspot.com
    • HPV Poland & Recumbent Bike
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #52 dnia: Lutego 26, 2011, 11:41:29 am »
...Swoja droga jadac na zwyklym rowerze i majac hamulce mozna odruchowo nacisnac klamke, jesli bedzie to przednie kolo i bedziemy na wirazu to gleba gwarantowana jesli nie nasza to kogos za nami. ...
A jednak tych gleb na poziomach zbyt wiele niema. Myślę, że gdyby były jakoś powszechne, to dawno oglądali byśmy już filmiki z ich spektakularnych upadków. Tak mi się zdaje.

...Roznica w torach... z moich skromych obserwacji wiekszosc betonowych jest bardzie plaska, np w Lodzi tor betonowy jest bardzo plaski a mimo to jezdzi sie nim calkiem dobrze. Obejrzyj filmik podeslany prze Yin'a zobacz jak mu pieknie ucieka kolo. Na betonowym jest to o wiele mnie prawdopodobne.
Filmik obejrzałem, zresztą nie tylko ten.
Wniosek jeden. Nie jest to zabawa dla małych dziewczynek.
Niestety zdjęcia i kamera oszukują i nie oddaje faktycznego pochylenia toru, kto był w Żyrardowie i oglądał potem filmik, wie o czym mówię.
Nie byłem na żadnym torze drewnianym, stąd moje pytania o różnice. Choćby właśnie o stromość wiraży, lub ich (nie wiem czy to najlepsze słowo) ciasność.
Czy tory są budowane w oparciu o jakiś standard?

Yin - no to skoro sie da to nie marudzic tylko budowac;D
Po Co?
Żeby dostosowywać się do regulaminu, który nie ma logicznego uzasadnienia?
Na torach zachodnich, rowery poziome nie są z OK i mają hamulce

pps. ciekawe jak taki middrive by glaskal drewno - http://rqriley.com/imagespln/xr25ss.jpg
Przypuszczam, że na zagranicznych torach, też są jakieś ograniczenia i przepisy dotyczące rowerów poziomych, które dopuszcza się do startów. Choć by z zakresu bezpieczeństwa. Franc wspominał kiedyś, że aby rower mógł startować, tarcza korbowodu musi być osłonięta. Zabezpieczona też musi być rura (z przodu), do której jest mocowana przednia przerzutka.
« Ostatnia zmiana: Lutego 26, 2011, 11:45:48 am wysłana przez kaczor1 »

KeNaJ

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 30
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #53 dnia: Lutego 26, 2011, 12:01:46 pm »
Bo nie ma zbyt wielu rowerów poziomych;D ale roznie dobrze mozesz miec racje.

jesli przez ciasnosc rozumiesz promien skretu to nie jest z tym tak zle. A co do standardow to kompletnie nie wiem. Przy okazji zapytam sie bardziej wtajemniczonych i podziele sie info.

ale my zyjemy w Polsce a tu jest troche inaczej. i cos czuje ze szybciej zbuduje sie rower niz zmienia przepisy. Swoja droga pionowcy tez moga czuc sie poszkodowani bo nie pojezdza na swojej ukochanej kolarce z przerzutkami tylko musza na OK zasuwac.

PS (pol zartem pol serio) swoja droga w peletonie z poziomka obawialbym sie o swoje lydki;D

kaczor1

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1076
  • www.kaczor2.blogspot.com
    • HPV Poland & Recumbent Bike
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #54 dnia: Lutego 26, 2011, 01:33:15 pm »
Bo nie ma zbyt wielu rowerów poziomych;D ale roznie dobrze mozesz miec racje.
Na świecie jednak jest ich całkiem sporo, a zawody są rozgrywane cyklicznie.
Oczywiście nie twierdze, że tych wywrotek nie ma. Wydaje mi się, że to niemożliwe, aby ich w ogóle nie było. Może po prostu nie są aż tak spektakularne, jak te na klasycznych rowerach
Nudy. Nic się nie dzieje http://vimeo.com/3324421

...jesli przez ciasnosc rozumiesz promien skretu to nie jest z tym tak zle. ...
Tak, oto mi chodziło. Ale nie oto, czy jest jakoś wyjątkowo strasznie, tylko o porównanie z torem betonowym. Czy te promienie są mniejsze, większe, takie same. Stąd też moje pytanie o standardy. Od czego zależy taki a nie inny kształt toru. Czy od konkurencji jakie są tam rozgrywane, czy od prędkości jakie mają być tam rozwijanie. Wiedza na ten temat wśród "Kowalskich" jest żadna. U mnie również. Więc jeśli możesz, dopytaj.

ale my zyjemy w Polsce a tu jest troche inaczej. i cos czuje ze szybciej zbuduje sie rower niz zmienia przepisy. ...

Zamiast rymowanki na dziś:

"Mój syn uważa, że należy się poddać rzeczywistości.
I ma z tym problem
Mój drugi syn uważa, że należy przeciwstawiać się rzeczywistości.
I ma z tym problem
Ja uważam, że należy zmieniać rzeczywistość.
I rzeczywistość ma z tym problem.

Moja żona ma problem z nami trzema. "

Te słowa wryły mi się dość skutecznie w pamięć (nie wiem czy dokładnie)
Źródło niestety już nie.
« Ostatnia zmiana: Lutego 26, 2011, 01:39:01 pm wysłana przez kaczor1 »

KeNaJ

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 30
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #55 dnia: Lutego 26, 2011, 05:15:01 pm »
velomobila na torze to sie nie spodziewalem;D

na chwile obecna wiem tyle (wypowiedz uzytkownika):
"Co do torów - zasadniczo to oprócz nawierzchni (drewno jest szybsze, wymaga zamkniętej hali) to homologację obecnie dostaną jedynie tory o długości 250m - to jest standard olimpijski - tak więc zarówno IO jak MŚ odbywają się na takich obiektach. Tory 250m między sobą różnią się kątami nachylenia wiraży, długością prostej; zasadniczo takie parametry jak szerokość mają pewne minima - więc projektant ma do czego się odnieść.

Z innych długości jakie kiedyś były w użyciu to znam 400m, 333m, 180-230m (tory na 6-dniówki) oraz 500m (nie jestem pewien ale w Japonii jeżdżą na 400m albo 500m)."

czyli sprawa prosta kazdu tor moze byc inny;D bedzie dluzsza prosta to bedzie ostrzejszy zakret i na odwrot.
Co do roznicy miedzy drewnianym i betonowym ciezko mi powiedziec bo nie zwrocilem akurat na to uwagi. Ale wydaje mi sie ze w Pruszkowie promienie zakretow sa wieksze bo teren w srodku toru jest naprawde szeroki. Ale pewien tego na 100% nie jestem.



trajk-o-ciklista

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1163
  • To recline is devine!
    • Rowerki, przyczepki, sakwy i bagażniki
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #56 dnia: Marca 01, 2011, 12:14:21 pm »
[Wygłupy]
Napisałeś dobrze o klasycznych, a klasyczne jak wiadomo, to zło, więc wyznawcą złego jesteś.
Kołem łamać i żelazem do białości rozgrzanem, ciało twe przypiekać będziem, a rower twój szatana wytworem
będący, na strzępy rękami gołymi rozerwiem, a ścierwo jego, w ogień
co ducha złego z maszyny piekielnej wygna, rzucimy.
Dla zbawienia i dobra twego,
wszystko to czynić będziem, by wiarę twą zbłąkaną na
właściwy Poziom jedynie słusznej i właściwej idei sprowadzić. [/Wygłupy]

Amin! :D:D
Igor

~o
~ \-/\-
(o)^(o)

VeloMotion recumbents
Igorova Ciklo Garaża

------------------

trajk-o-ciklista

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1163
  • To recline is devine!
    • Rowerki, przyczepki, sakwy i bagażniki
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #57 dnia: Marca 01, 2011, 12:23:32 pm »
- bo osobiscie odpowiada mi kolarka na ktorej trenuje, chyba moge miec wybor? czy moze to jest tak ze jak zbuduje pozioma to kolarke musze wyrzucic?


Wyrzucić !? Nieeee! Broń Boże!
Piłe w rękę i wykorzyszcić jej w najlepszy sposób :D

Igor

~o
~ \-/\-
(o)^(o)

VeloMotion recumbents
Igorova Ciklo Garaża

------------------

trajk-o-ciklista

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1163
  • To recline is devine!
    • Rowerki, przyczepki, sakwy i bagażniki
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #58 dnia: Marca 01, 2011, 12:37:29 pm »
Co do rozlecenia sie fotelika, jeszcze taki nie widzialem.
Zaliczylem pare wywrotow na bok z highracerem,wlasnie sklanym fotelikem ze sklepiku,
i nic poza drobna rysa farby nie bylo widac.
Ten sam pozniej pekl medzi dwema dzurami, bo zablisko wywiercilem a jedna z tych byla obciazona mocno (przednie mocowanie) i tez nic sie nie rozlecilo, tylko tak troche peklo,
a facet i dzis na nim jezdzi.
Nie wiem czy cos naprawial/kleil okolo tych dziur, ale jeszcze jezdzi ;)
Takie pekanie na drobne ostre kawalki, to chyba wydac tylko w F1.
Widzialem pekniete foteliki, glownie tam gdzie sa przymocowywane, i po prostu peklo na tym miescu,
nic sie nie rozlecialo.
Widzialem tez pekniete widelce, tez nic sie nie rozlecalo, i jeszcze sie trzymalo na wloknach.


pozzz
 
Igor

~o
~ \-/\-
(o)^(o)

VeloMotion recumbents
Igorova Ciklo Garaża

------------------

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie za 92 miliony złotych
« Odpowiedź #59 dnia: Marca 02, 2011, 03:40:20 pm »
Już to było wspomniane. Irytujący są zakaz jazdy po torze kolarskim na rowerze innym niż torowy. Chcę pojeździć na składaczku z kołami 20", a oni zabraniają. Chcę przetestować szosówkę. Mogę zapomnieć. Sam wymóg braku hamulca już mnie denerwuje. A wam dochodzą jeszcze poziomki. Człowiek chce sobie pojeździć, ma rower. Ale nie dają , bo rower nie taki. W rezultacie stoi tor sobie pusty i szczęśliwy. Co do samego roweru torowego , to jestem pewien, że szosówka nawet na torze będzie szybsza niż ostrokołowa torówka bez hamulców. Ma lepsze przyśpieszenie, bo ma przerzutkę. Ma wyższą prędkość maksymalną, bo ma przerzutkę, a człowiek to nie wiertarka. Lepiej hamuje, bo ma hamulce. Można to bardziej pochylić na zakręcie (pomimo profilowanego zakrętu), bo ma wolnobieg. Czyli lepiej skręca. Geometria ramy nie jest jakaś rewolucyjna. Szosówka po lekkim uderzeniu w murek (zmieniony kąt główki ramy) ma podobną i nadal jeździ. Znów jak to wspominano tutaj na forum, UCI = tak, bo tak. Taki niedasizm sportowy.
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!