Autor Wątek: [Pion] Rama nawijana z rowingu  (Przeczytany 11528 razy)

adriansocho

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 158
[Pion] Rama nawijana z rowingu
« dnia: Grudnia 11, 2010, 12:33:50 am »
Chciałem dalej ciągnąć pomysł zaproponowany daawno temu przez Bartka Z., i wprowadzony w życie przez Raffiego - wykonanie ramy z rurek alu łączonych za pomocą laminatu. Pomysł ten podłapałem, na razie do ramy mtb, i dzisiaj przetestowałem:
tnij.org/tf-jeden . Po pierwszej jeździe jeszcze nie słychać trzeszczenia:) Użycie rowingu pozwala nie ograniczyć się do samych łączeń rurek, można z jego użyciem wykonać rurki i pewnie inne elementy. Z maty/tkaniny oczywiście też można, ale takie zbrojenie jest bardziej problematyczne. Na kolejnej fotce widać (na dolnej części rury podsiodłowej) nawijany pod kątem 45 stopni rowing.

koncki

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 11, 2010, 10:40:01 am »
Pomysł ciekawy. A gdyby tak zamiast rur alu zastosować gotowe rury z włókna węglowego?

adriansocho

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 158
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 11, 2010, 11:38:17 am »
można. Można też do łączenia wziąć rowing węglowy zamiast szklanego - byłby całkiem bajer, ale raczej chodziło mi o wersję budżetową, w sam raz na robienie ramy w domu. Rury węglowe trzeba by wycieniować na końcach - typu 6-8 cm od krawędzi pełna grubość, a przy krawędzi grubość prawie zero. Wtedy miałoby to większy sens.

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 11, 2010, 01:35:00 pm »
Rury węglowe trzeba by wycieniować na końcach - typu 6-8 cm od krawędzi pełna grubość, a przy krawędzi grubość prawie zero. Wtedy miałoby to większy sens.

Odwrotnie, cieniowane rury są cieńsze na środkowym odcinku a grubsze na końcach.
Jakub Sałata

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 11, 2010, 02:04:08 pm »
a dlaczego z tkaniny jest bardziej problematyczny?  Myślałem właśnie o tkanie ale jak narazie na myśleniu się skończyło:)

adriansocho

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 158
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 11, 2010, 03:48:01 pm »
Rury węglowe trzeba by wycieniować na końcach - typu 6-8 cm od krawędzi pełna grubość, a przy krawędzi grubość prawie zero. Wtedy miałoby to większy sens.

Odwrotnie, cieniowane rury są cieńsze na środkowym odcinku a grubsze na końcach.

chyba pomyliłeś wątek.

adriansocho

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 158
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 11, 2010, 03:49:50 pm »
a dlaczego z tkaniny jest bardziej problematyczny?  Myślałem właśnie o tkanie ale jak narazie na myśleniu się skończyło:)

Ja próbowałem nawinąć rurkę z tkaniny, to się tkanina nasycona żywicą odwijała z rdzenia. Trzeba by się pobawić formą zewnętrzną, albo po nawinięciu tkaniny pociągnąć całość jeszcze raz rowingiem, żeby docisnąć zbrojenie i wycisnąć nadmiar żywicy.

staskiewicz

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 121
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #7 dnia: Grudnia 11, 2010, 05:10:49 pm »
A tak swoja drogą, ten "seledynek" z długą sztycą na zdjęciach, co to za "bike"? 

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #8 dnia: Grudnia 11, 2010, 05:13:05 pm »
chyba pomyliłeś wątek.

Możesz jaśniej?
Jakub Sałata

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #9 dnia: Grudnia 11, 2010, 08:51:37 pm »
w tym roku lepiłem dziury w samochodzie za pomocą tkaniny i szpachli  dziura była w takim miejscu że tkanina się odklejała nie wiedziałem czym ja przycisnąć po podwórku walała się reklamówka przydusiłem ją folią. Po stwardnieniu folia ładnie odeszła . Myślę ze rowing jest dobry, ale na łączenia rurek, a nie na same rurki, wydaje mi się że na rurki włókna powinny być ułożone głównie  wzdłuż  a może się mylę tak tylko myślę, czy jakby tą tkaninę po nasączeniu owinąć ciasno folią ?

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #10 dnia: Grudnia 12, 2010, 04:52:45 pm »
Rury węglowe trzeba by wycieniować na końcach - typu 6-8 cm od krawędzi pełna grubość, a przy krawędzi grubość prawie zero. Wtedy miałoby to większy sens.

Odwrotnie, cieniowane rury są cieńsze na środkowym odcinku a grubsze na końcach.
To już zboczenie, że wszędzie chcesz zabierać material , a nie dodawać. Na końcach mamy dodatkową spoinę laminatową. W rezultacie zamiast zabierać materiał z środka rury , pogrubiamy go "płynnie" na końcach poprzez spoinę.
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!

adriansocho

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 158
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #11 dnia: Grudnia 12, 2010, 05:26:37 pm »
w tym roku lepiłem dziury w samochodzie za pomocą tkaniny i szpachli  dziura była w takim miejscu że tkanina się odklejała nie wiedziałem czym ja przycisnąć po podwórku walała się reklamówka przydusiłem ją folią. Po stwardnieniu folia ładnie odeszła . Myślę ze rowing jest dobry, ale na łączenia rurek, a nie na same rurki, wydaje mi się że na rurki włókna powinny być ułożone głównie  wzdłuż  a może się mylę tak tylko myślę, czy jakby tą tkaninę po nasączeniu owinąć ciasno folią ?

Tak naprawdę to z tym ułożeniem włókien wzdłuż masz rację, trochę o tym myślałem. U mnie włókna są pod kątem 45 stopni, ale najbardziej optymalne połączenie będzie przy kombinacji tych dwóch sposobów ułożenia. Samo ułożenie włókien wzdłuż nie jest dobre, wydaje mi się *(do potwierdzenia eksperymentalnie), że przy mocniejszym zgięciu powstanie pęknięcie wzdłuż włókien - może tą opcję przetestuję.

O sposobie z folią słyszałem od koleżanki naprawiającej kajaki - jak folia odejdzie, to wiadomo, że żywica stwardniała. Ten sposób zapewnia dociśnięcie, ale nie zapewnia wyciśnięcia nadmiaru żywicy - a ciasne nawijanie rowingu pozwala właśnie nadmiar wycisnąć z rurki. Nawet nałożenie na rurkę najpierw tkaniny, a potem ciasne owinięcie rowingiem zapewnia niezłe "upakowanie" - tak zrobiłem łącznik rury podsiodłowej z tylnymi widełkami - tam jest monostay. Trzeba kombinować jak kto może, bo przecież producenci ram karbonowych nie chwalą się jak co zrobić.

Drugi powód użycia rowingu - węglowy rowing (w przeliczeniu na ramę) jest tańszy, niż tkanina węglowa. A kiedyś będę chciał się na to przesiąść.

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #12 dnia: Grudnia 12, 2010, 05:52:25 pm »
Odwrotnie, cieniowane rury są cieńsze na środkowym odcinku a grubsze na końcach.
To już zboczenie, że wszędzie chcesz zabierać material , a nie dodawać. Na końcach mamy dodatkową spoinę laminatową. W rezultacie zamiast zabierać materiał z środka rury , pogrubiamy go "płynnie" na końcach poprzez spoinę.
[/quote]

Troszkę jak lutowanie w mufach chociaż tam i tak często same rury mają zmienny przekrój. Istotna kwestia jest taka że więcej materiału jest na końcach a mniej w środku - nie odwrotnie i do tego tekstu się odnosiłem.
Jakub Sałata

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: [Pion] Rama nawijana z rowingu
« Odpowiedź #13 dnia: Grudnia 12, 2010, 08:43:25 pm »
Chciałem dalej ciągnąć pomysł zaproponowany daawno temu przez Bartka Z., i wprowadzony w życie przez Raffiego - wykonanie ramy z rurek alu łączonych za pomocą laminatu. Pomysł ten podłapałem, na razie do ramy mtb, i dzisiaj przetestowałem:
tnij.org/tf-jeden . Po pierwszej jeździe jeszcze nie słychać trzeszczenia:) Użycie rowingu pozwala nie ograniczyć się do samych łączeń rurek, można z jego użyciem wykonać rurki i pewnie inne elementy. Z maty/tkaniny oczywiście też można, ale takie zbrojenie jest bardziej problematyczne. Na kolejnej fotce widać (na dolnej części rury podsiodłowej) nawijany pod kątem 45 stopni rowing.

no oczywiscie ze spoko, jesli sam rowing nawiniety na rdzen ze styropianu da rade, to dlaczego nie mialby dac rady przy polaczeniu rurek alu :), zreszta Raffi jest tego swietnym przykladem, zaiste jest to fajna metoda, nie mozna powiedziec ze czysta i szybka, ale pewnie tansza i stwarzajaca mniej problemow jesli nie ma sie w zasiegu rzutu oszczepem spawarki, lub czuje sie wstret i obrzydzenie do spawania ( zwlaszcza aluminium ).
Poki co przejechalem ponad 200 km na szklanej ramie, sniegi mnie dopadly, na wiosne dalsze testy wytrzymalosciowe, ale pewnie tez jakas nowa konstrukcja z wykorzystaniem tej wlasnie technogii, teraz zamierzam jako rdzen wykorzystac rurki pcv, a zamiast tkaniny z rolki cietej na pasy uzyc tasmy rowingowej