Taka ciekawostka - w Szwecji, w niektórych miastach (nazw niestety nie pamiętam) jazda na oponach z kolcami nie tylko jest dozwolona, ale wręcz nakazana.
Za (moje ulubione słowo) niemamie kolców, zabierają dowód i ściągają samochód na parking policyjny, gdyż stwarza zagrożenie w ruchu.
Dotyczy to północnej części kraju, gdzie w zasadzie nie odśnieża się dróg w sposób jaki my znamy (tak aby było widać czarne). Drogi się równa.
Gemsi wspomniał o biegówkach.
Na nartach nie jeżdżę, ale zostałem uświadomiony przez biegaczy, w pewnej ważnej dla nich kwestii.
ŚLAD.
Te dwie rynienki na trasach narciarzy biegowych, są dla nich dość istotne.
Miejcie to na uwadze i starajcie się go nie niszczyć. Dla nas (na rowerze), to w zasadzie obojętne z której strony ścieżki będziemy jechać. Dla nich nie.
Pozdrawiam Roland
Co na części czeka
długi dość czas
A chciał by już ruszyć
w zasp pełen i śniegu
cały biały las