Autor Wątek: Projektuję sobie C/LWB  (Przeczytany 47602 razy)

storm

  • Gość
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #15 dnia: Października 22, 2010, 05:40:49 pm »
@st_x:
1. Nie da rady za bardzo skracać, bo właśnie ze względu na dluuugość, chcę mieć możliwość skręcania zawsze i wszędzie, niezależnie od tego, czy będę miał korby ustawione poziomo czy pionowo ;)
2. Masywny trójkąt... w sumie z tyłu są rurki, bo cały tylny trójkąt jest z makrokesza i faktycznie troszkę za bardzo poszedłem na łatwiznę podczas rysowania. Oczywiście tylna część za fotelikiem jest wzmocniona :)
3. Z tyłu 26" wchodziło bezproblemowo, więc i teraz pewnie tyle wsadzę.

Flevo/Cruzbike chyba z tego nie wyjdzie... Chyba postawię maksymalnie na low racera LWB...

P.S. Ponieważ zakupiłem profil 40x40x2x1m, więc wprowadziłem kolejne zmiany upraszczające budowę:
http://marta.oceangirl.eu/lwb/maxlwba.png
http://marta.oceangirl.eu/lwb/maxlwba.dxf

P.S.2 Wiem, że jest za długi o około 10cm, ale chcę mieć zapas na wypadek szalonego pomysłu a la Gemsi ;) Czyli wsadzenia z przodu widelca 26" i koła takowego ;) Co jak co, ale w teren jak znalazł ;)
« Ostatnia zmiana: Października 22, 2010, 05:52:32 pm wysłana przez storm »

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #16 dnia: Października 22, 2010, 06:05:34 pm »
Chyba postawię maksymalnie na low racera LWB...

To ja dorzucę swoje trzy grosze, przy okazji zaspokoje ciekawość kolegi pająka z Gdyni :)

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie (oprócz wszy :D) pomysł zaadoptowania do pozioma systemu kierowania, na sieci zwanego jako "forkless". Nie ukrywam, że zainspirował mnie ten rower oraz ten motocykl.

Wydaje mi się, że projekt lwb lowracer może być dobrą opcją do zastosowania takiego systemu kierowania. Co prawda, aż prosi się zastosować tu USS, ale ASS też jak najbardziej jest możliwe (kwestia estetyki i przyzwyczajenia). Dodatkowo, przy zastosowaniu hamulców tarczowych (co jest raczej konieczne z przodu, ewentualnie bęben), można do woli zmieniać zestawy kół (16, 20, 24, 26) - oczywiście, wczesniej uwzględniając taką możliwość w projekcie (krzywizna ramy przy przednim kole). No i można spełnić warunek o wykorzystaniu już istniejącej ramy

Postaram się to narysować (jako tako)...

edit: rysunek (bez wymiarowania, sama koncepcja, bez amortyzacji, z amortyzacją)
« Ostatnia zmiana: Października 22, 2010, 06:34:25 pm wysłana przez mpalternatywa »
Przerwa

cyqlop

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 825
  • Czułów
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #17 dnia: Października 22, 2010, 06:23:30 pm »
ten rysunek który ja narysowałem jest tylko poglądowy bo na rysunku na którym się wzorowałem koła nie były koncentrycznie przez to nie było dobrze z wymiarowane,, oczywiści tylny trójkąt z cieńszej rurki bądź profilu
Moja mała firemka
https://cnc-warsztat.pl (frezuje aluminium, drewno, tworzywa sztuczne)  ZAPRASZAM, DOBRE CENY

Druga strona
https://sites.google.com/site/cyqlopproject

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #18 dnia: Października 22, 2010, 06:32:52 pm »
Mnie się podobają low-racery LWB, ale takie naprawdę niskie. Tyle że taki jamnik ma ekstremalny promien skrętu. Mówię o rowerze gdzie siedzisz te 25 cm nad ziemią, korba bezkolizyjnie przed kołem a sterowanie najlepiej pośrednie i jakiś ludzki kąt przedniego widelca, nie położony za mocno do tyłu. Wysokośc korb do fotela i sam fotel, model także, raczej jak w typowym SWB (wyżej od siedzenia i bardziej leżąco).
Tak na szybko: http://www.saurus.net.pl/maxlowlwb.jpg

To ja dorzucę swoje trzy grosze, przy okazji zaspokoje ciekawość kolegi pająka z Gdyni :)

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie (oprócz wszy :D) pomysł zaadoptowania do pozioma systemu kierowania, na sieci zwanego jako "forkless". Nie ukrywam, że zainspirował mnie ten rower oraz ten motocykl

W tym co ja narysowałem to by fajnie uprościło konstrukcję ramy i polepszyło widoczność. Fajna rzecz.
« Ostatnia zmiana: Października 22, 2010, 06:36:25 pm wysłana przez Saurus »
Jakub Sałata

storm

  • Gość
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #19 dnia: Października 23, 2010, 03:44:39 pm »
Stało się...;)

Ano byłem u Sąsiada, spotkałem się ze Spawaczem i... oto kilka fotek (co prawda z komórki, no ale...)




Przy okazji odczytałem numer seryjny ramy...;)
Trochę się zmienił układ, ze względu na niemożliwość ustalenia równego kąta ~18^ czy czegoś podobnego wyszlo chyba nieco mniej, więc przestawiłem support z POD na NAD belkę ramy. Nieco inaczej została dospawana też rura sterowa, no ale mowi się trudno, tak też będzie dobrze ;)

P.S. To już mój czwarty rower poziomy? Haha :D (i powstał z resztek pierwszego)
Jutro jadę po farbę i maluję :D

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #20 dnia: Października 23, 2010, 07:41:27 pm »
ciekaw jestem jak to bedzie dzialalo, ja bym glowke ramy zrobil maksymalnie blisko suportu, biorac pod uwage wypuszczenie glowki maksymalnie w dol nie powinno nic przeszkadzac

kapitanwasyl

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 368
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #21 dnia: Października 23, 2010, 08:09:55 pm »
Ta kotka jest w taką zebrę czy to tylko cień jest ?  ;D ;D
I tak w koło  Macieju ...

cruzbike

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 327
  • Solec Wielkopolski
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #22 dnia: Października 23, 2010, 08:13:28 pm »
Ta kotka jest w taką zebrę czy to tylko cień jest ?  ;D ;D
Chyba cień :)
GG: 13949582

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #23 dnia: Października 23, 2010, 08:28:09 pm »

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie (oprócz wszy :D) pomysł zaadoptowania do pozioma systemu kierowania, na sieci zwanego jako "forkless". Nie ukrywam, że zainspirował mnie ten rower oraz ten motocykl.


Też o podobnym rozwiązaniu myślałem, szczególnie w układzie SWB, USS, 2x20" na dwóch poziomych wahaczach, ale trzeba pamiętać (zauważyć), że przykładowy motocykl i rower nie są zrobione identycznie. W motocyklu, dzięki specyficznej piaście przedniego koła, oś skrętu koła znajduje się w płaszczyźnie symetrii motocykla/koła (czyli skręca "normalnie"). Rower ma tą oś mocno odsadzoną w bok czyli koło skręca dziwnie ~w jedną stronę zachodzi do przodu, w drugą ucieka do tyłu - nie powinno się to dobrze prowadzić przy dużych prędkościach. Powinno być sporo gorzej niż niesymetryczne rowery M. Burowsa.
Żeby taki układ nie tylko ładnie wyglądał, ale i dobrze jeździł musi być specjalna piasta albo mocno zofsetowane koło.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

storm

  • Gość
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #24 dnia: Października 23, 2010, 08:43:58 pm »
1. Kotka jest czarna, ale ma takie pionowe pasy jakby - to nie jest cień. To faktycznie zebra ;) I to jest koci TYGRYS o niewinnym spojrzeniu... Ostatnio mi dostarczyła do pokoju ptaszka (martwego), a widząc moje niezadowolenie, zaniosła bratu ;) (to chyba za dobre jej traktowanie i wygłaskiwanie - łup do podziału ;) )

2. @Gemsi - nie mogę główki ramy za blisko supportu bo wyjdzie CLWB i w dodatku korby będą zahaczały o przednie koło podczas skręcania już przy 20" z przodu - a ja myślę o wsadzeniu tam może kiedyś 26". natomiast zastanawiam się teraz, czy aby tego supportu nie dałem z kolei za wysoko :/

3. Pytanie takie. Czy nie dałoby się (tylko jak?) zamontować normalnej kierownicy samochodowej do sterowania takim LWBekiem? ;)

cyqlop

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 825
  • Czułów
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #25 dnia: Października 23, 2010, 09:18:04 pm »
co do zwykłej kierownicy to jakoś zbyt hardkorowo by to wyglądało, osobiście czuł bym się nie pewnie

PS jeszcze podłokietnik załóż i zimny łokieć
Moja mała firemka
https://cnc-warsztat.pl (frezuje aluminium, drewno, tworzywa sztuczne)  ZAPRASZAM, DOBRE CENY

Druga strona
https://sites.google.com/site/cyqlopproject

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #26 dnia: Października 23, 2010, 09:24:52 pm »
Przekładnia Cardana? Miękki wałek?
Jak byłem mały, to miałem samochodzik (zrobiony przez wujka), kierownicę miał "z wojen gwiezdnych", wszyscy mi tego zazdrościli :)
Możesz przetrenować dla jakiegoś syna siostry, albo co!

kapitanwasyl

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 368
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #27 dnia: Października 23, 2010, 09:41:33 pm »
1. Kotka jest czarna, ale ma takie pionowe pasy jakby - to nie jest cień. To faktycznie zebra ;) I to jest koci TYGRYS o niewinnym spojrzeniu... Ostatnio mi dostarczyła do pokoju ptaszka (martwego), a widząc moje niezadowolenie, zaniosła bratu ;) (to chyba za dobre jej traktowanie i wygłaskiwanie - łup do podziału ;) )
)

I wcale nie zgadywałem że to jest kotka ,ma się nosa .


 
« Ostatnia zmiana: Października 23, 2010, 11:45:34 pm wysłana przez kapitanwasyl »
I tak w koło  Macieju ...

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #28 dnia: Października 24, 2010, 07:24:31 am »
Cytuj
3. Pytanie takie. Czy nie dałoby się (tylko jak?) zamontować normalnej kierownicy samochodowej do sterowania takim LWBekiem? ;)

Zasadniczo możemy sobie pozakładać co chcemy, nawet koło sterowe z ,,Daru Pomorza", tylko czy nie narazimy się na nadmierną reakcję współczycia ze strony oglądającej nas gawiedzi ?

Storm, tyle jest sprawdzonych i wypróbowanych rązwiązań - wystarczy poszukać na forum.
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


storm

  • Gość
Odp: Projektuję sobie C/LWB
« Odpowiedź #29 dnia: Października 24, 2010, 09:55:45 am »
@hansglopke - pytanie było czysto teoretyczne. Pomyśl sobie, jak na takim kole zamontować klamkomanetkę, manetkę do zmiany biegów czy zwyczajną klamke do hamulca... "To se ne da" w tak prosty sposób jak na zwyczajnej kierownicy co do której już jestem przekonany.
W tej chwili zakładam, że będzie to zwyczajny mostek starego typu 1", wsadzony w widelec, zgięty jak tylko się da i do tego ruuuuraaaa prowadząca do mostku, na którym będzie kierownica (mowa o ASS oczywiście). Standardowa. jedyny problem jaki mam to długość linek hamulcowych i przerzutkowych idących do tyłu...
USS wykluczam, ze względu na długość swoich kurduplowatych odnóży górnych... ;) Są zbyt krótkie :]