Autor Wątek: Nasze pomysły, projekty, szkice..  (Przeczytany 34458 razy)

cyqlop

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 825
  • Czułów
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #15 dnia: Września 07, 2010, 07:21:43 pm »
co do mechanizmu pochylania kuł

to w takim stanie jak jest to nie za bardzo jakoś widzę możliwości pracy ( po pierwsze to się pognie na kawałki)

no chyba że ten płaskownik jest zamontowany na główce cięgła



to jeszcze by to pracowało

jak dla mnie śruba mocująca powinna być w pionie czyli płaskownik na płasko
nie chce mi się rysować o co mi chodzi
Moja mała firemka
https://cnc-warsztat.pl (frezuje aluminium, drewno, tworzywa sztuczne)  ZAPRASZAM, DOBRE CENY

Druga strona
https://sites.google.com/site/cyqlopproject

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #16 dnia: Września 07, 2010, 07:32:29 pm »
co do mechanizmu pochylania kół to w takim stanie jak jest to nie za bardzo jakoś widzę możliwości pracy ( po pierwsze to się pognie na kawałki) no chyba że ten płaskownik jest zamontowany na główce cięgła



to jeszcze by to pracowało

Dziękuję za uwagę Cyqlop! Wiem - to wszystko będzie się też przemieszczać "góra - dół" plus "lewo-prawo" dlatego konieczne są np. główki cięgieł. Wystarczą jednostronne główki cięgięł (jak zakres pracy jednostronnych będzie niewystarczający to kupię dwustronne). Albo trzeba by umieścić w płaszczyźnie ruchu parę łożysk ślizgowych (pracujących góra-dół, lewo-prawo).





Wolę jednak główki cięgięł.

Przednia sekcja "wstępnie" skończona. Nie wszystko jest zbyt precyzyjnie pokazane ale wiem "co i jak" i przednią sekcję mogę już zrobić w swoim garażu z minimum narzędzi. Np. tam gdzie są czerwone cięgna to na ich zakończeniu będą jednostronne główki cięgieł (cięgna mechanizmu pochylania też będą miały na zakończeniu główki cięgieł). Jako łożyskowanie wahaczy, zwrotnic, mechanizmu pochylania, kolumny kierowniczej oraz "dżinksów" zastosuję kołnierzowe łożyska ślizgowe. Zwrotnice przednich kół będą z wygiętego płaskownika 5mm. Tam gdzie w okolicy zwrotnic (oraz wahaczy) jest rura to na razie będzie ona tylko wstawiona jako "zapobieganie zgnieceniu zwrotnicy" - i ta rura nie będzie spawana. Wszystkie spoiny (wpierw) będą w linii prostej. Jak tylko spawanie po łuku dobrze mi pójdzie to konstrukcja zostanie odchudzona i wyeliminuję te naddatki.

Teraz pozostaje mi się zabrać za dwie zębatki na przegubie kardana w okolicy tylnego widelca. Jako łożyskowanie przegubu kardana wybiorę pewnie samonastawne łożyska w oprawie. "Podprowadzę" cięgno do skrętnego tylnego widelca żeby skręcały na raz wszystkie koła. Skłaniam się teraz ku kierownicy nadsiodłowej ze względu na łatwość ... zajmowania miejsca na siodełku. Mam w swoim trajku kierownicę podsiodłową i jednak wsiadanie na rower nie jest takie komfortowe.

... Nachodzi mnie myśl żeby ... zrobić nitowano-skręcaną wersję tej ramy... Wtedy tylko pocięte profile, pocięte blachy, nawiercone profile i nawiercone pocięte blachy, nity i nitownica. Jest to realne. Wtedy spawarka nie jest już potrzebna.

"Pokolorowałem" projekt 3D żeby uwidocznić lepiej komponenty. To będzie jeszcze lepiej "opracowane" - jeszcze nie opanowałem do końca tego programu Google Sketchup zeby rysować dokładnie tak jak chcę (choć zaznaczam że jest to dosyć przyjazny program i nie jest przesadnie skomplikowany).







P.S. Dodam że obecnie mam trajka ze stali (Flevo-racer "evolution"), waży on pewnie co najmniej 27 kg (jak nie więcej). Po płaskim nie mam z nim problemu żeby jeździć nim 25-27 km/h. Duże koła dobrze się toczą (mam 28" x1 przód i 26" x2 tył), nawet rozpędza się w miarę szybko, z tyłu mam łożyska maszynowe, kręcą się płynnie "jak masło". Trixo Wojtka Rydzewskiego ważyło 38 kg!!! Gdy dojdę do takiej nadwagi (ponad 30 kg) to automatycznie montuję silnik elektryczny. W odchudzanie konstrukcji zabiorę się jednak w dalszej kolejności. Nie spawałem 1mm profili (bo przy odchudzaniu konstrukcji zastosują większe przekroje profili i zejdę z grubością ścianki z 1,5mm do 1mm). Najprostszym rozwiązaniem będzie jednak ... elektryfikacja roweru.
« Ostatnia zmiana: Września 17, 2010, 11:22:14 am wysłana przez Maciej Długosz »

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #17 dnia: Września 07, 2010, 08:22:50 pm »
Macieju, załóż nowy temat o tej utopi. Z chęcią coś napiszę o tym. W tym temacie będzie bajzel.
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #18 dnia: Września 07, 2010, 08:49:32 pm »
Macieju, załóż nowy temat o tej utopi. Z chęcią coś napiszę o tym. W tym temacie będzie bajzel.

Hmmmm...??? Przecież to mój szkic... I nie pasuje do tematu???

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #19 dnia: Września 08, 2010, 01:20:43 pm »
Macieju, załóż nowy temat o tej utopi. Z chęcią coś napiszę o tym. W tym temacie będzie bajzel.

Popieram inicjatywę kolegi !

Maciej, twój projekt jest rozwojowy, przydałby się osobny wątek, dla zachowania porządku na forum. Potrafisz założyć nowy wątek dla jednego zdjęcia, a o swoim rowerze nie chcesz? Ludzie chcą się podzielić swoimi wrażeniami, daj im taką możliwość, ale bez zaśmiecania tego tematu. Tu powinno się wrzucać gotowe rozwiązania....
Przerwa

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #20 dnia: Września 08, 2010, 01:43:10 pm »
Macieju, załóż nowy temat o tej utopi. Z chęcią coś napiszę o tym. W tym temacie będzie bajzel.

Popieram inicjatywę kolegi !

Maciej, twój projekt jest rozwojowy, przydałby się osobny wątek, dla zachowania porządku na forum. Potrafisz założyć nowy wątek dla jednego zdjęcia, a o swoim rowerze nie chcesz? Ludzie chcą się podzielić swoimi wrażeniami, daj im taką możliwość, ale bez zaśmiecania tego tematu. Tu powinno się wrzucać gotowe rozwiązania....

Przecież to jest niemal gotowe. Podaję zatem profile:
- belka główna stal St3s, profil kwadratowy 40x40x1,5mm
- wahacze przednie stal St3s, profil prostokątny 40x20x1,5mm
- wahacz tylny stal St3s, profil prostokątny 30x15x1,5mm (jeszcze się zastanawiam)
- obustronne widelce z przodu - stal St3s, profil prostokątny 30x15x1,5mm
- rura fi 20x1,5mm ("wkładki" w wahaczach, "wkładki" w zwrotnicach), rura wystająca na zewnątrz kolumny kierowniczej
- płaskownik 40x5mm stalowy (uszy wahacza, "ucho" mechanizmu pochylania, zwrotnice)
- kołnierzowe łożyska ślizgowe z kołnierzem (np. SKF) - fi zew. 14, fi wew 12, dług. 7mm, kołnierz zew. 20mm - łożyskowanie wahaczy, łożyskowanie zwrotnic, łożyskowanie kierownicy
- kolumna kierownicy profil kwadratowy 30x30x1,5mm
- pręt stalowy fi 8mm - cięgna (UWAGA!!! Tani pręt do zbrojenia betonu nie nadaje się do gwintowania)
- główki cięgieł M6 albo M8
- małe łożyska ślizgowe do łożyskowania mechanizmu pochylania, oraz do cięgien sterujących z przodu
- 2 sprężyny żeby mechanizm pochylania nie latał (nie wiem ile "Niutonów" dokładnie - trzeba przetestować)
- zwykły przegub kardana - np. taki jak do kluczy
- łożyska w oprawie jako łożyskowanie przegubu kardana
- koła przód 28", hamulce rolkowe 
- koło tył 28", piasta wielobiegowa, hamulec rolkowy
- suport rozrysowany w osobnym wątku: http://forum.poziome.pl/index.php?topic=717.msg7964#msg7964

Podam wszystkie najdrobniejsze wymiary dla zainteresowanych. Jest to projekt typu "Open Source".

Technologie: Profile cięte na wymiar np. piłą taśmową. Potem oszlifowane krawędzie szlifierką stołową lub zamocować w imadle i oszlifować grubą tarczą w szlifierką kątową. Otwory wiercone wiertarką stołową. Cięgna gwintowane. Łożyska ślizgowe wbijane. Połączenia wahaczy z ramą - skręcane śrubą, podkładka + nakrętka. Połączenia zwrotnic ze sobą - skręcane śrubą + nakrętka. Technika połączeń żółtych elementów - spawanie MAG 135 (prądu spawania i prędkości podawania drutu jeszcze nie ustaliłem, spawanie w osłonie Ar+CO2). Rozważam wersję nitowano-skręcaną ramy (wtedy zszedłbym z grubością ścianki do 1mm).

Przepraszam że projekt "rozwojowy" nie jest jeszcze na gotowo!
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2010, 02:49:35 am wysłana przez Maciej Długosz »

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #21 dnia: Września 08, 2010, 02:20:30 pm »

Przepraszam że projekt "rozwojowy" nie jest jeszcze na gotowo!

Nie przepraszaj, tylko zakładaj nowy wątek, proszę. "Niemal" to jak "prawie". A "prawie" robi wielką różnicę. W tym wątku póki co zostały pokazane rozwiązania autorów, których nie znamy i nie mamy z nimi kontaktu. Trudno zatem na polemikę w stylu: "co autor miał na myśli". Zostało pokazane i już.

Twój projekt jest odważny, "prace są w toku" i mamy kontakt z autorem. Jest możliwość przedyskutowania pewnych kwestii. Aż się prosi osobny wątek. Boisz się krytyki, że tak tego unikasz, czy może świadomość, że wrzucasz to do "gotowych" daje ci wrażenie, że już się z nim uporałeś  ???
Przerwa

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #22 dnia: Września 08, 2010, 03:36:31 pm »

Przepraszam że projekt "rozwojowy" nie jest jeszcze na gotowo!

Nie przepraszaj, tylko zakładaj nowy wątek, proszę. "Niemal" to jak "prawie". A "prawie" robi wielką różnicę. W tym wątku póki co zostały pokazane rozwiązania autorów, których nie znamy i nie mamy z nimi kontaktu. Trudno zatem na polemikę w stylu: "co autor miał na myśli". Zostało pokazane i już.

OK. Wszystko wyrysuję co do milimetra. Cieszę się że jesteś taki skrupulatny. Możemy dzięki temu iść dalej niż tylko "poglądowe szkice". To mi się podoba.

Twój projekt jest odważny, "prace są w toku" i mamy kontakt z autorem. Jest możliwość przedyskutowania pewnych kwestii. Aż się prosi osobny wątek. Boisz się krytyki, że tak tego unikasz, czy może świadomość, że wrzucasz to do "gotowych" daje ci wrażenie, że już się z nim uporałeś  ???

Nie boję się. Czekam na krytykę. Jest dużo rzeczy do skrytykowania.

Kwestii jest kilka:
- dokładny sposób realizacji "dwóch zębatek na przegubie Kardana" -
- "problem" pulsacji kątowej przegubu Kardana
- ustabilizowanie mechanizmu pochylania żeby nie latał jak galareta (proponuję sprężyny albo siłowniki gazowe) ale żeby dobrze działał
- jak się rower będzie prowadził (czyli słynna "geometria"), czy będzie można np. ujechać chwilę bez trzymania rąk, czy będzie można pokonywać "szykany" (szybko "lewo-prawo-lewo-prawo")
- ewentualny problem ze zmianą kąta przednich zwrotnic, i wpływ na sterowanie - bo w tym układzie wychylenie wahaczy zmienia kąt pochyłu zwrotnic - czyli w pochyle rower (albo gdy jednym kołem najedziemy na przeszkodę) może dziwnie się sterować, bo zmienia się "geometria" zwrotnic
- jak szybko zużyją się łożyska ślizgowe
- jak szybko powstaną luzy w przypadku łożysk ślizgowych
- jak duże będą opory tych łożysk ślizgowych
- czy wahacze przednie będą wystarczająco sztywne, czy koła nie będą nadmiernie "rozkraczone na boki"
- czy tylne koło przy pełnym skręcie (z cienką gumą) nie będzie dobijać obręczą o podłoże
- czy rower będzie nerwowy gdy wpadnie jednym kołem w dużą dziurę
- itp., itd.

To wszystko wyjdzie w praniu. Właśnie kusi mnie by zrobić wersję nitowaną - bo wtedy zamawiam pocięte profile, wypalone blachy. Wiercę i nituję. Przecież Alleweder był praktycznie cały nitowany. Trajki ""Berkut" (czy "Zenit" czy "Solovyov") też w pierwszych wersjach były w dużej mierze nitowane i skręcane:



Z chęcią np. kupiłbym gotowy, mały przegub homokinetyczny Thompsona, bo przegub Cardana ma tzw. pulsację kątową. Zobaczymy jak to będzie denerwujące w trakcie pedałowania i skręconego przegubu (widelca). Rower "Chameleon Stites" miał takie rozwiązanie. Rosyjskie trajki "Berkut" (czy "Zenit" czy "Solovyov" miały właśnie w pierwszych latach "ten problem" pulsacji przegubu Cardana.

Ten projekt "nie jest dla każdego" w dosłownym tego słowa znaczeniu. Choćby brakuje mu porządnej regulacji - ktoś ma 1,40m wzrostu albo 2,20m?? Rower projektuję tylko dla osób 1,60-2,00m. Albo komuś nie spasuje że trójkołowiec, że ciężki, że brzydki, że bez amortyzacji, że się dziwnie steruje, że przednie wielce dwustronne, że hamulce kiepskie, że się gibie (nawet ze sprężynami) itp..

Mam obecnie trójkołowca (nie ten z powyższego projektu tylko Flevo-Racer evolution). Też się dziwnie steruje, skręca kierownica razem z nogami. W pełnym skręcie (przy zawracaniu) trzeba "zaufać" że się rower nie wywróci (wywraca się z innego powodu). Żyję teraz w mieście. Wąski trójkołowiec to jest to. Fajny na dojazdy do pracy! Fajny na wycieczki. Fajny rower na... zakupy! Ten mój cały Flevo nie jest przecież idealny (napisałem wszystko o nim w dziale Galeria, w wątku "Flevo-Racer Evolution). Ale nie taszczę go na klatkę, parkuję go na podwórzu i służy mi. Brakuje mi w nim mechanizmu pochylania oraz przeszkadza mi że gdy jest wąsko to muszę się oglądać do tyłu czy nie zahaczę. I dlatego chciałbym coś od początku zaprojektować. Jestem obecnie w Holandii i można tu np. ubezpieczyć rower na wypadek kradzieży nawet gdy ten rower stoi na zewnątrz. Więc taszczenie roweru na klatkę schodową mnie nie dotyczy. Podwórze na którym stoi mój trójkołowiec jest za drzwiami i stoją tu zardzewiałe rowery których jeszcze nikt od roku nie ukradł.

Co do kwestii zarówno technicznych (proponowane rozwiązania, proponowane techniki, geometria) - wiadomo nie jest idealnie. Niektóre rzeczy są wręcz katastrofalne - np. podwójne zwrotnice zamiast po prostu wspawać rurę. Ja nie mam wprawy przy spawaniu rur (oraz nie wierciłem precyzyjnie wiertłem koronowym pod zadanym kątem) więc ograniczyłem spawanie rur jak tylko mogłem. Uważam że "stworzenie czegoś na gotowo" i czegoś "perfekcyjnego" oznacza  że jestem idealistą. Z tym że ja traktuję rower jako środek transportu. Jak się fajnie jeździ to jest fajnie. A jak nie jest fajnie to albo polepszam albo się przyzwyczajam (jak mam dość to rezygnuję). Ja z tradycyjnego roweru raczej zrezygnowałem, nie będę go wyposażał ani "tuningował", bo gniecenie d..y jest na nim mało przyjemne. Jeżdżę też czasami "tradycyjnym" rowerem ale różnica jest dla mnie widoczna na korzyść pozioma.

Będzie konieczne ustawienie tego projektu "pod siebie". Np. przełożenie ruchu kierownicy na obrót kół (ja założyłem że przednie koła w maksymalnym skręcie mają 15 stopni wychylenia, tylne koło ma zaś w maksymalnym skręcie 25 stopni wychylenia). Celem jest mała średnica zawracania. W mieście to bardzo istotne. W tym modelu jedynie kąt pochylenia zwrotnic jest "sprawdzony" - tzn. zwrotnice przednich kół celują "w przedłużeniu" w punkt styku opony z podłożem. Tylna zwrotnica (tylne koło skrętne) "celuje" znacznie "przed" stykiem koła. Bazuję na doświadczeniach Amerykaninów w tej kwestii. Ich RWS w akcji wygląda sensownie pod tym względem (i to właśnie od nich zaczerpnąłem ten pomysł  by tylna zwrotnica była w takim miejscu i pod takim kątem): http://www.youtube.com/watch?v=nugn2DbL-uw .

Zastrzeżenia ludzi co rowerów poziomych poczułem na sobie od kiedy mieszkam w mieście. Bardzo dużo ludzi z miasta kupuje auto "z konieczności". Rower poziomy załatwia sprawę. Tylko żeby 'skurczybyk" był kompaktowy, stabilny i chronił przed deszczem.

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #23 dnia: Września 09, 2010, 12:44:51 am »
Macieju, jak Ciebie proszą, to spełnij prośbę. Uwierz, zyskasz na tym.
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #24 dnia: Września 09, 2010, 11:40:04 am »
Macieju, jak Ciebie proszą, to spełnij prośbę. Uwierz, zyskasz na tym.

Co mam zyskać? Jest to mój pomysł, mój projekt, mój szkic. Nie wiem co się dzieje że przeganiacie ludzi??

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #25 dnia: Września 09, 2010, 05:33:54 pm »
mój temat, mój pomysł, mój projekt, mój szkic
jak do ściany
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!

live_evil

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1297
  • ...i stąd wiemy, że Ziemia ma kształt banana
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #26 dnia: Września 09, 2010, 05:56:06 pm »
co do mechanizmu pochylania kuł
Pochylania czego? Bądź łaskaw szanować czytelników pisząc poprawnie w ojczystym języku.

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #27 dnia: Września 09, 2010, 09:38:46 pm »
mój temat, mój pomysł, mój projekt, mój szkic
jak do ściany

Jak w temacie.

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #28 dnia: Września 10, 2010, 12:27:26 am »
Ale o co chodzi? Temat założył Yin.
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Nasze pomysły, projekty, szkice..
« Odpowiedź #29 dnia: Września 10, 2010, 01:09:13 am »
No cóż, nie można się doprosić autora projektu o nowy wątek, będziemy kasztanić ten.

Macieju, moje uwagi na temat twojego projektu (jak na razie):
1. Maksymalna szerokość roweru według założeń nieosiągalna dla tych parametrów. Patrzę z punktu widzenia użytkownika, dość przy ciele i o masywnych nogach (o reszcie nie wspomnając). Na cobrze, która ma 81 cm szerokości, wyrabiam się z kierownicą i kołami w skręcie "na styk". Koła 20'. Ty, co prawda, masz przesuniętą oś kół bardziej w przód (gdzieś w okolice kolan), za to chcesz mieć większe laczki - suma sumarum - za ciasno - koła będą wchodzić w mięso.
Proponuję ci test - wyznacz sobie na stole albo desce wymiar 74 cm i potem zaznaczaj odpowiednio szerokości wszystkich elementów z tej płaszczyzny, czyli, piasty, hample, w środku korba, itp. Podaj później tu na forum ile zostaje miejsca na człowieka.

2. Za dużo rzeczy naraz. Przekombinowany IMHO. Gdybym ja się zabierał za pochylaną trajkę, zrezygnował bym wogóle z kierownicy i skręcanych kół. A jak bym to zrobił, to ci mogę napisać jak założysz wątek  :P (jeżeli jesteś zainteresowany).

Żeby nie było, że tylko marudzę. Rada: zainteresuj się konstrukcją o nazwie DIRTSURFER i zapoznaj się ze sposobem skręcania w takiej maszynce. Tu masz ładny film: http://www.youtube.com/watch?v=mM1NxE7Crug Może to jest rozwiązanie na tylne koło w twoim rowerze?

Nie tracę nadziei, że będę mógł toczyć polemikę z Tobą w twoim nowym wątku o rowerze :)
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2010, 01:42:43 am wysłana przez mpalternatywa »
Przerwa