Jak widzę - kłania się stary, dobry EasyRider

"Na oko to w szpitalu operacje robią", a rower powinien działać - to jest podstawowa zasada

!!!
Moim zdaniem - nie wygląd jest najważniejszy, a prawidłowe działanie i funkcjonalność (tak po prawdzie wygląd też, ale to dopiero na trzecim miejscu po wymienionych wcześniej

). Sam wygląd bądziesz mógł dopieścić w kolejnej konstrukcji, a sukcesem pierwszej jest prawidłowe działanie - możesz mi uwierzyć, że złapanie bikowego wirusa jest w zasadzie nieuleczalne, a przekonasz się po pierwszej jeździe na własnoręcznie wykonanej konstrukcji

!!
To tyle jeśli chodzi o estetykę, a co się tyczy samej ramy - czyżbyś bazował tylko na fotkach?? Tak przynajmniej wywnioskowałem po
"jak patrzyłem na inne zdjęcia to jest dużo wyżej".. Na necie jest full oryginalnych planów tego roweru, a jeśli ich nie masz i jeszcze nie jest za późno na zmiany konstrukcyjne - daj swojego meila to Ci podeślę. Faktycznie - część ramy łącząca się z tylnym kołem "na oko" jest trochę maława, co może zaowocować zmniejszoną sztywnością tyłu.
Pozdrawiam.