Autor Wątek: Światełka i lampki...  (Przeczytany 81345 razy)

kapitanwasyl

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 368
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 24, 2010, 09:26:08 pm »
 No nieźle  , ale co do ostatniej fotki to gdyby to był czarny asfalt  -- było  by o połowe ciemniej  :)

 ( Chodziło mi o fotkę na śniegu )
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 24, 2010, 09:27:58 pm wysłana przez kapitanwasyl »
I tak w koło  Macieju ...

wit

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 75
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 24, 2010, 09:38:29 pm »
 z oślepianiem kierowców to niekoniecznie... nic takiego... osławione hidy to nic innego niż ksenonowe reflektory do samochodów...

tyle, ze masa światła wymaga dobrego reflektora i ukierunkowania.... więc właściwie na rower powinno dać się cały samochodowy reflektor a nie tylko żarówkę i elektronikę z niego...
niestety hid to raczej świeci zawsze na max... chwilami (zapłon hida) zasilany jest na 3000volt i prądu żre zazwyczaj ponad 35W
są -a właściwie istnieją i hidy 10 lub 15Wspecjalnie do latrek i innych nietypowych... tyle, że ceny ich są zaporowe.
ponadto... "żarnik" lub właściwiej "palnik" hid rozgrzewa się do 400stopni... mocne światło... ale kłopotliwe w wykonaniu. i bardzo kłopotliwe w miniaturyzacji.
 do roweru typowo lepiej powerled.
ale dla wyczynowca -nocne wyścigi przełajowe przez las... to aku 12V10Ah pod ramą i hid z reflektorem 15cm średnicy może się przydać.

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 24, 2010, 09:58:32 pm »
osławione hidy to nic innego niż ksenonowe reflektory do samochodów...

Nie jestem ekspertem od światem samochodowych więc może się mylę, ale kojarzę że przed hidami były stosowane w samochodach żarówki określane jako kseonowe ( ksenon występował w mieszance z innym gazem szlachetnym, przynajmniej tak mi świta..). Generalnie żarówki te nie wymagały ingerenci w instalację elektryczną, świeciły na 12v. Hidy, jak wspomniałeś potrzebują do startu balastu i mają specyficzny 'zapłon' po którym ich apetyt się zmniejsza i stabilizuje. Dlatego wolę określać jako hid tylko te światła ksenonowe które wymagają balastu. Co do reszty jak najbardziej się zgadzam.

kapitanwasyl

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 368
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 24, 2010, 10:13:28 pm »
To były takie pseudo ksenony , nie ma ksenonów bez wytwornicy :)
I tak w koło  Macieju ...

wit

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 75
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 24, 2010, 11:48:49 pm »
To były takie pseudo ksenony , nie ma ksenonów bez wytwornicy :)
moe dp końca prawda... są ksenony -hid  -palnik coś zblizonego do lampy błyskowej foto jednak świecace w sposob ciagły a nie przerywany.
 i są żarówki reflektory kseononowe KSENONOWE a nie ksenony -ksenony to potoczna nazwa HIDa
wspomniane żarówki ksenonowe -to taka troszkę nowocześniejsza wersja halogenowych. zamiast efektu halogenowego i domieszkowania jodem bromem czy podobnymi -co przy pracy w wysokiej temperaturze -a więć i lepszej sprawności  pozwalało na wtórne wracanie na żarnik sublimujacego  z niego metalu i wydłużało życie "przewoltowanej" żarówki to ksenonowe są napełniane gazem szlachetnym pod cisnieniem. efekt końcowy jak w halogenie -wydłużenie życia żarówki przy wysokiej sprawności związanej z wyższą temperatura żarnika. tylko tutaj zamiast wtórnego powrotu metalu na żarnik -wykorzystywane jest zjawisko mniejszego odparowywania (sublimacji) metalu w bańce napełnionej gazem szlachetnym pod ciśnieniem. główna różnica -żarówki ksenonowe -mają od halogenowych bardziej przyjazny dla oka kolr światła -halogenowe są takie oślepiająco niebieskawe -a ksenonowe dają cieplejsze światło -lekko żółtawe. bardziej przypominające światło słoneczne -dające lepszą rozróżnialność bar i lepiej widoczne szczegóły.

a ksenony -hid -sam gaz ksenon plu domieszki w ogóle bez żarnika -świeci bo w gazie zachodzi wyładowanie elektryczne. kolor znowu paskudny -ale... nadrabia jasnością , sprawnością i bardzo bardzo długim czasem życia. oczywiście dotyczy tych dobrze wykonanych markowych lub lepszych kopi. bo każdy szajs krótko żyje... jak skośnooka fabryka wczoraj szyła dżinsy -a dzisiaj robi hidy... to one jutro już przestają świecić. 

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Światełka i lampki... może komuś się przyda
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 04, 2010, 09:07:36 pm »
muj patent na tylną lampkę to kupić lampkę chińska czołową  na siedem diod  cena 10 pln z funkcją migania wywalić białe diody
wstawić czerwone
wstawić diodę zenera w kierunku przewodzenia aby obniżyć napięcie
odpalić lampkę :)
lampka naprwdę poraża mocą z dziesięcu metrów oślepia jest też dobrze widoczna w dzień , fajnie wygląda i mało kosztuje można przerobić taką jak ta poniżej ja mam na siedmiu diodach

http://www.allegro.pl/item1016077204_ag302_super_latarka_czolowa_9_led_czolowka_okazja.html

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 08, 2010, 10:11:09 pm »
kto wyżej  powiedział że ledy sa do du..y proponuje do poziomki cos takiego, dobre na tych kierowców co nie wiedza ze długie czasami tzeba wyłączyc żeby nie oślepiać :)

http://www.youtube.com/watch?v=NkkU0UO3sek

DROMADER

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 85
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 12, 2010, 08:05:46 pm »
Ciekawa, droga, hybrydowa lampka.
http://www.rowertour.pl/?page=artykul&id=858
« Ostatnia zmiana: Maj 12, 2010, 08:49:13 pm wysłana przez DROMADER »

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 12, 2010, 09:43:00 pm »
Fajna koncepcja, tylko cena trochę z kosmosu. Podejrzewam że przy konstrukcji DTY można by się zmiescić w 100zł. W wersji bardzo budżetowej można by przerobić solarną lampkę ogrodową (oczywiście światła z takiej lampki jest mało więc było by pozycyjne, tzn żeby było nas widać nie żeby samemu coś widzieć.)
« Ostatnia zmiana: Maj 12, 2010, 09:57:01 pm wysłana przez Yin »

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 20, 2010, 09:40:57 pm »
to ciekawa koncepcja :)
http://krakoff.info/2006/07/22/gadzet-rowerowy/
opór przy dynamie jest zawsze tu będzie opór powietrza  w dzień można naladować lub rower postawic pod wiatr jak nieżle wieje :)

DROMADER

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 85
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 21, 2010, 10:36:12 pm »
to ciekawa koncepcja :)
http://krakoff.info/2006/07/22/gadzet-rowerowy/
opór przy dynamie jest zawsze tu będzie opór powietrza  w dzień można naladować lub rower postawic pod wiatr jak nieżle wieje :)
Szkoda tylko że wiatraczek ma taką małą moc.
Pytanko do kolegów - czy ktoś testował takie lampki http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.30864 lub http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.36018   Czy ktoś jest wstanie przerobić sterownik tak aby lampkę można by obsługiwać z kierownicy, z kontrolkami trybu świecenia i rozładowania aku?

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 21, 2010, 11:13:57 pm »
Testowali ludzie z for latarkowych. Warte swojej ceny, choć obie dobrze rozkręcić i wymienić pastę termiczną  pod ledem. Ta druga (sku.36018) ma kabelek do sterowania w kierownicy w zestawie, do tej pierwszej jeśli dobrze pamiętam można dokupić. Co do sterownika jako elektroniki to już pytanie bardziej pod fora latarkowe, poziom rozładowania może być problematyczny do zrealizowania, tryby zmienia się włącznikiem ( delikatne kliknięcia. )

DROMADER

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 85
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 22, 2010, 10:07:33 am »
Testowali ludzie z for latarkowych. Warte swojej ceny, choć obie dobrze rozkręcić i wymienić pastę termiczną  pod ledem. Ta druga (sku.36018) ma kabelek do sterowania w kierownicy w zestawie, do tej pierwszej jeśli dobrze pamiętam można dokupić. Co do sterownika jako elektroniki to już pytanie bardziej pod fora latarkowe, poziom rozładowania może być problematyczny do zrealizowania, tryby zmienia się włącznikiem ( delikatne kliknięcia. )
Byłem na forum http://www.swiatelka.pl/ (masa wiadomości).  Z tego co pisałem wcześniej z technicznego punktu widzenia nie ma problemu, wolałbym jednak znaleźć kokoś kto zaprogramuje sterownik pod moją specyfikację i za rozsądną cenę.

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 22, 2010, 10:18:09 am »
Jest jeszcze forum http://www.torch.pl/forum/ (sporo ludzi od latarek siedzi na obu.) Na naszym w elektronikę latarkową chyba nikt się nie bawi, no ale zapytać nie zaszkodzi.

kapitanwasyl

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 368
Odp: Światełka i lampki...
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 23, 2010, 05:32:12 pm »
Wczoraj przejechałem się z moją nową lampą --- po przeróbce tył i przód--- zasilaną na dynamo (małe czarne)zamocowane przy  tylnym kole i powiem wam że opory są minimalne prawie nie odczuwalne, lampa oświetla wystarczająco a ta z tyłu wręcz razi. Za komplet zapłaciłem na Allegro 3,90 pln :) ;D ;D I gdyby jeszcze miała "podtrzymanie" to nie chcę żadnej innej.



Uploaded with ImageShack.us

Przód żarówka , tył na diodzie.

 MADE IN ENGLAND
I tak w koło  Macieju ...