Autor Wątek: Chytry sposób na trike'a  (Przeczytany 25752 razy)

MaciejDlugosz

  • Gość
Chytry sposób na trike'a
« dnia: Kwietnia 08, 2010, 02:55:11 pm »
Hmmmm - ciekawe... Żeby zrobić trike'a można "szczepić" dwa górale i zrobić szczątkową ramę, ewentualnie dorobić tylny wahacz:

http://www.bikeproof.ch      ---> strona twórcy

http://www.youtube.com/watch?v=4ypEtgBbAtg      ----> wideo z jazdy





... a żeby było ciekawiej...to spryciarz założył panel słoneczny 235W o wymiarach 79cm x 160 cm ... który ładuje baterie:





I rezultat tego wygląda tak:

http://www.youtube.com/watch?v=opbEw_B6KhM     ---> wideo z jazdy słonecznie ładowanym elektrykiem
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 08, 2010, 07:26:58 pm wysłana przez Maciej Długosz »

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 10, 2010, 09:06:58 am »
Coś ten "szczepiec" się przechyla na jedną stronę podczas jazdy. I nie widzę tego w szybko pokonywanych zakrętach - wysoko umieszczony środek ciężkości, wogóle ciężkie to jak szlag - dwa górale + dodatkowa konstrukcja łącząca + daszek + solar + silnik.  ::)
Przerwa

wit

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 75
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 10, 2010, 09:20:47 am »
Coś ten "szczepiec" się przechyla na jedną stronę podczas jazdy. I nie widzę tego w szybko pokonywanych zakrętach - wysoko umieszczony środek ciężkości, wogóle ciężkie to jak szlag - dwa górale + dodatkowa konstrukcja łącząca + daszek + solar + silnik.  ::)

bo to jest już nie rower a wozidęłko elektryczne... bliższe samochodowi czy motorowerowi... do celów reklamowych wydaje się świetne. podobnie do spacerowego zwiedzania okolicy... 
zauważ ma 3 silniki elektryczne... czyli raczej solidny ale i ciężki napęd... -i przeznaczone praktycznie do jazdy na napędzie... w miarę statecznego przemieszczania się po okolicy -szokując wszystkich wokół... chyba taki był cel...

  co do środka ciężkości - - fotel jest dość nisko -jeśli i aku jest nisko  to SC może być też dość nisko... i wtedy stateczność w zakrętach może być niezła... prawdopodobnie rowereko -pojazd jest szybki na długich prostych -i musi zwalniać przed zakrętami. zwalnianie -nie przeszkadza -3 huby błyskawicznie go znowu rozpędzą... jeśli ktoś nakombinował z solarem -to ja bym postawił flaszkę przeciw piwu, ze i odzysk energii hamowania zrobił...

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 10, 2010, 10:37:49 am »
Pomysł jest ciekawy, inni robili podobne "trajki z ładowaniem solarnym aku". Mi chodziło bardziej o szczepienie dwóch ram rowerów górskich w celu zbudowania trike'a. Idea panelów słonecznych jest po to żeby aku ładowało się gdy świeci Słońce. Pomysł który sprawdza się na wyścigach w Australii. W naszych warunkach miałoby to sens gdyby traktować panel słoneczny jednocześnie jako ochronę przed warunkami atmosferycznymi (czyli: deszczem). Wydajności nie znam -  proszę potraktować jako ciekawostkę (no chyba że ktoś chce się rozczarować że panel 80x160 cm ma taką mała wydajność). A oto inne trajki solarne:







« Ostatnia zmiana: Kwietnia 10, 2010, 10:54:23 am wysłana przez Maciej Długosz »

wit

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 75
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 10, 2010, 11:23:29 am »
solar mający troszkę ponad 1m2 powierzchni może dać ze 150-200W nergi... czyli rowerek ze 20km/godz się toczy przy solidnym słoneczku...
a typowe zastosowanie... jedziemy rowerkiem z solarem do pracy na ósmą  te 10-15 kilometrów... parkujemy ciekawostkę przed biurem... i do końca roboty o 16tej mamy na ful naładowany... spoko wracamy na prądzie do domu... -jeszcze sporo prądu zostaje...  stawiamy przed chałupą o 17-tej...  i do tej 20-tej 21-szej mamy znowu naładowane -co najmniej na 70% -co wystarczy żeby rano do roboty śmignąć... a w dzień to się już do pełna naładuje... i się kręci... żadnego podpinania ładowania... robisz zakupy, zatrzymujesz się na żarło -czy idziesz do pracy... a pojazd sam się "regeneruje"

moim zdaniem przyszłość rowerów elektrycznych...
 pełna skorupa -karoseria laminatowa  -   węgiel + kewlar i troszkę szkła -3 koła i silnik 500W - jakieś 48V i 20Ah litu na pokładzie... plus solar zdolny to w 5 godzin naładować... -co da 50km/godz na aku i awaryjne 20km na dowleczenie się po wykończeniu aku.
robisz 50km zasięgu max... i stawiasz na parkingu na kilka godzin... potem znowu robisz... raz w tygodniu szmata przecierasz solar a co 2 lata wymieniasz aku.

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 10, 2010, 01:48:08 pm »
To jest fajny patent na wyprawy np. żeby naładować telefon czy GPS'a. Choć z drugiej strony dynamo w piaście i charbike załatwia to samo a nie jesteśmy zależni od słonecznej pogody.

wit

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 75
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 10, 2010, 03:21:32 pm »
To jest fajny patent na wyprawy np. żeby naładować telefon czy GPS'a. Choć z drugiej strony dynamo w piaście i charbike załatwia to samo a nie jesteśmy zależni od słonecznej pogody.
ta... tylko, ze musimy pedałować i to z dodatkowym  oporem na dynamo...  a przy założonym powyżej wykorzystaniu rowerku słoneczna pogoda nam niepotrzebna... ważne, że słońce w ogóle jest... a że za chmurami... to będziemy mieć połowę mocy solarów i pełne naładowanie potrwa nie 3 a 5 godzin... ewentualnie - po rozładowaniu aku awaryjnie pojedziemy na solarze nie z prędkością 20km/godz a z prędkością 12km/godz...

pojazd będzie miał dość konkretne zastosowania... jako mały i ekologiczny pojazd miejski i podmiejski...  parkingi na przedmieściach -i międzymiastowo komfort samochodów... a w mieście przesiadka na małe wszędzie się mieszczące i niedymiące cosik... minimum komfortu dla człowieczka w garniturze... być może wypożyczany jak teraz rowery w wielu miastach europy...

po prostu do czegoś innego niż obecny klasyczny rower...

może sobie kiedyś taką trajkę zmontuję...

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 10, 2010, 05:05:05 pm »
Rower ma małe zużycie energii potrzebne do jazdy więc takie panele słoneczne pełniące rolę ładowarki aku oraz zarazem rolę delikatnej poprawy aerodynamiki mają sens. Ja np. mam bardzo śmieszną obudowę - ale minimalnie, ale jednak poprawiła mi ta obudowa osiągi:



Rower hybryda (z silnikiem elektrycznym) i panelami słonecznymi... Mniam, mniam. Yin - panele słoneczne ładują również przy zachmurzonej pogodzie. Słabiej (nie wiem ile dokładnie "słabiej") ale jednak ładują.

wit

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 75
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 10, 2010, 06:31:47 pm »
- panele słoneczne ładują również przy zachmurzonej pogodzie. Słabiej (nie wiem ile dokładnie "słabiej") ale jednak ładują.

zależnie od stopnia zachmurzenia... zazwyczaj przy pochmurnym niebie dają 50-do 70% wydajności nominalnej.
światła jest niewiele mniej -jedynie jest bardziej rozproszone... i troszkę inny rozkład widma.
 normalnie panele przerabiają na prąd poniżej 20% światła... przy chmurach nadal dociera sporo z zakresu którym karmi się solar.

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 10, 2010, 08:16:22 pm »
ta... tylko, ze musimy pedałować i to z dodatkowym  oporem na dynamo... 

Cała zabawa w rowerach polega na tym że trzeba pedałować ;). Co do oporu: celowo wspominałem o dynamach w piaście - opory są bez porównania mniejsze od dynam typu butelkowego, a przy nieobciążonym układzie są takie same jak przy zwykłej piaście ( przynajmniej ja na kole 20" nie wyczuwam różnicy).   

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 10, 2010, 08:32:15 pm »
ta... tylko, ze musimy pedałować i to z dodatkowym  oporem na dynamo... 

Cała zabawa w rowerach polega na tym że trzeba pedałować ;). Co do oporu: celowo wspominałem o dynamach w piaście - opory są bez porównania mniejsze od dynam typu butelkowego, a przy nieobciążonym układzie są takie same jak przy zwykłej piaście ( przynajmniej ja na kole 20" nie wyczuwam różnicy).   

Może jestem przewrażliwiony ale jak dla mnie nawet opory wyłączonej piasty z dynamem są jednak odczuwalne gdy porównuję do piasty bez dynama. Rower dalej się toczy gdy nie ma dynama w piaście, choćby dynamo było wyłączone. Testowałem dynamo Shimano 3W (rower górski 26") i miałem do porównania w tym samym rowerze kółko z piastą Shimano DX. Oraz Shimano 2.4W (rower poziomy 28") i miałem do porównania kółko z piastą Shimano STX RC. I nawet wypasiona piasta z dynamem Schmidt 3W z Niemiec choć ma łożyska maszynowe to jednak też wprowadza (małe ale jednak) opory (miałem to wiem) nawet gdy jest nieobciążona (tu akurat robiłem testy jedynie trzymając koło w rękach i było czuć że szarpie delikatnie na bardzo niskich obrotach). Obecnie jeżdżę na światłach LED zasilanych z baterii.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 10, 2010, 08:36:03 pm wysłana przez Maciej Długosz »

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 10, 2010, 08:44:52 pm »
Też preferuję zasilanie zewnętrzne, piasta z dynamem jest mi głownie potrzebna na wycieczki do zasilania gps + światła awaryjne bo na dwóch bateriach mam 4h jazdy z maksymalna mocą światła.
Wracając do kół, niedługo założę koło 20'' bez dynama i porównam średnie. Podejrzewam że może być na korzyść koła bez dynama, jednak nie tyle przez opory piasty co na mniejszą masę całego koła. Co do pracy kół z dynamem: u mnie żadnego szarpania nie wyczuwam. 

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 12, 2010, 10:13:34 am »
http://www.gigatrike.com/frame.htm

Kolejny chytry sposób na trike'a. Tym razem rama z "gaz-rurki". Po skręceniu oczywiście pospawana. Nie cała konstrukcja zrobiona jest na tej zasadzie... choć... można by się o to pokusić. Z góry uprzedzam że tego nie robiłem, choć Amerykanin chwali swoje pomysły. Potem sprzedaje te trajki na e-bay'u.



« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2010, 10:19:29 am wysłana przez Maciej Długosz »

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 12, 2010, 10:27:33 am »
Jeśli wytrzymałość amerykańskich gazrurek jest taka sama jak naszych, to przeciętny amerykanin siadając w fotelu zrobi z tego trajka lowracer'a z prześwitem 1 cm :D. On jest chyba robiony bardziej pod dzieci ( w dodatku te chudsze ;) ).

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Chytry sposób na trike'a
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 12, 2010, 10:44:59 am »
Jeśli wytrzymałość amerykańskich gazrurek jest taka sama jak naszych, to przeciętny amerykanin siadając w fotelu zrobi z tego trajka lowracer'a z prześwitem 1 cm :D. On jest chyba robiony bardziej pod dzieci ( w dodatku te chudsze ;) ).

Gaz-rurki za mało wytrzymałe... No dobra. Mogą być rury hydrauliczne - występują w weilu srednicach i tez można je łączyć ze sobą skręcając złączkami.

Nie wiem jak użytkownicy takich "gaz-rurkowych" trajek. Gość działa na e-bay'u i sprzedaje te wyroby. Może to nieadekwatne do tego ile "ważą" i "mierzą" Amerykanie - ale pokazuje na tej trajce swoją żonę:

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2010, 11:33:41 am wysłana przez Maciej Długosz »