Autor Wątek: Mój USS SWB  (Przeczytany 42146 razy)

kapitanwasyl

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 368
Mój USS SWB
« dnia: Marca 31, 2010, 04:30:51 pm »
 
   
                      Do wszystkich  krytyków :
        Pierwszy  rower , robiony  bez jakichkolwiek materiałów i zdjęć z internetu które jakże bardzo upraszczają ten proceder , robiony  "z głowy"
Cały czas jest w modernizacji.
                           

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 15, 2010, 08:10:46 pm wysłana przez kapitanwasyl »
I tak w koło  Macieju ...

MaciejDlugosz

  • Gość
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 31, 2010, 04:52:56 pm »
Moim zdaniem jesteś genialny i odważny. Ja gratuluję!

Plecy się mało pocą w takim rozwiązaniu "podwójnego siodełka". Moim zdaniem dobrze to rozwiązałeś.
« Ostatnia zmiana: Marca 31, 2010, 05:13:02 pm wysłana przez Maciej Długosz »

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 31, 2010, 04:57:35 pm »
Dołożysz tylko porządny fotelik i całkiem niezła konstrukcja.
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


cruzbike

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 327
  • Solec Wielkopolski
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 31, 2010, 05:05:38 pm »
No właśnie , brakuje tylko fotelika i masz bardzo świetny rower !  naprawdę świetny rower  :D to twój pierwszy  ?
« Ostatnia zmiana: Października 21, 2010, 05:08:54 pm wysłana przez cruzbike »
GG: 13949582

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 31, 2010, 05:12:17 pm »
Ja myślę, że to Jego Pierwszy Rower - ma jeszcze naleciałości z "roweru tradycyjnego" te dwa siodełka   :D
« Ostatnia zmiana: Marca 31, 2010, 05:16:30 pm wysłana przez hansglopke »
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


sławek

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 717
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 31, 2010, 05:34:23 pm »
 Widzę u Ciebie to co tak lubię - maksymalne wykorzystanie istniejących na rynku konstrukcji rowerów "zwykłych" (pionowych). Jest to niezły sposób na wykonanie roweru stosunkowo niewielkim kosztem.
 Weźmy branżę samochodową - każdy nowy model zawiera  przynajmniej  70% "starych" cżęści.
 Co rzekł guru rowerów poziomych Maciej Kaczmarek na moją konstrukcję? "Przesunięcie środka ciężkości w kierunku  przodu roweru powoduje jego "dziczenie" "nerwowość" (chybotliwość?) . (ale mi to nie przeszkadza)
Sławek

kapitanwasyl

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 368
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 31, 2010, 08:27:36 pm »
Dzięki za opinię .
 
 W tej konstrukcji zawsze można  zmienić układ na ASS W 10  minut  ;D
    Wszystkie części  wykorzystane w tej konstrukcji pochodzą z innych typów rowerów prócz :

 rurki --                      wąż ogrodowy 1/2 cala ( niezbyt się sprawdza ,zaczyna się przecierać )
 przeguby kierownicy -- :D Ursus C- 360  :D !  + szpilka ,cała gwint .
 rolka --                      dwa kółka z pleksi a w środku zębatka   ;D
 
 Generalnie gdybym przed budową miał neta byłoby całkiem inaczej.  Jak sprawię sobie fotel  to przymierzam się do Pythona lub Delta trike.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 20, 2010, 11:15:45 pm wysłana przez kapitanwasyl »
I tak w koło  Macieju ...

kapitanwasyl

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 368
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 14, 2010, 07:08:01 pm »
    

          Zaszły małe zmiany po ostatnich zakupach.






   Tył   ,  jak zwykle "coś" z poprzedniej konstrukcji  :)

                        
        

                      



« Ostatnia zmiana: Lutego 03, 2012, 10:10:04 pm wysłana przez kapitanwasyl »
I tak w koło  Macieju ...

nahtah

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Obieżyświat w poziomie
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 14, 2010, 07:46:30 pm »
To się nazywa - dążenie ku doskonałości.;)

Swoją drogą ładna maszynka.:)
ŻYCIE jest jak jazda NA ROWERZE aby utrzymać równowagę MUSISZ się poruszać naprzód.......Albert Einstein
https://www.bikestats.pl/rowerzysta/nahtah

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 14, 2010, 07:50:25 pm »
Teraz Twój rower ma ręce i nogi  ;)
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


Akara96

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 52
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 14, 2010, 07:58:59 pm »
Rower super ale jak wrażenia z jazdy??? :D


kapitanwasyl

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 368
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 14, 2010, 08:28:58 pm »
 Jeździ się ok. tylko muszę jeszcze przerobić łączenie siodełka  na spodzie i przesunąć wszystko w kierunku tylnego koła , 3,4 cm bo teraz jest mi za blisko pedałów i za mało prostuje nogi a rurka regulacyjna przy suporcie już ma granice. No i jakąś gąbkę ,albo coś w rodzaju takiej bieżni do ćwiczeń-dywanik (widziałem w supermarkecie) koniecznie na fotel bo robi się nieciekawie  ( nie sucho ) ....myślałem też żeby powiercić otwory w siodle 4 mm gęsto ale nie wiem czy to nie zaszkodzi konstrukcji fotela .

 Potem   światła  , licznik ,   ---jakieś lusterko --jakoś założę    i w drogę.......
           A za jakiś czas  Made by TRAJKA
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 19, 2010, 08:42:02 pm wysłana przez kapitanwasyl »
I tak w koło  Macieju ...

cruzbike

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 327
  • Solec Wielkopolski
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 14, 2010, 09:00:04 pm »
Cytuj
Teraz Twój rower ma ręce i nogi 

I Siedzenie  ;D
GG: 13949582

kapitanwasyl

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 368
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 14, 2010, 09:56:07 pm »
Może ktoś się orientuje czy da radę tu założyć widelec z amorem -- z przodu , teraz jest  od Wigry 3 albo 4 ( nie pamiętam ) chodzi mi o to żeby pasował w główkę .
I tak w koło  Macieju ...

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Mój USS SWB
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 14, 2010, 10:10:58 pm »
Potrzebujesz amorka z rurą sterową na 1 cal, długość rury musi być oczywiście większa niż główki (choć w tym przypadku główkę chyba dało by się przyciąć. ) Teraz kwestia rozmiaru amorka: jeśli chcesz mieć dalej z przodu koło 20" to na rynku nie ma zbyt wielkiego wyboru - rst cappa. On nie tyle amortyzuje co tłumi wstrząsy, sprężyna amorka jest za słaba i całość opiera się na elastometrach zapobiegających dobijaniu.